Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie sie 25, 2024 23:05 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 23.08.2024 (piątek)
Szpital : Parys, Bojek, Wiarus chętnie jedli, Bursztynek apetyt średni. U Wiarusa komplet, kupa została zebrana, tabletka na pasożyty podana u Parysa też komplet u pozostałych w kuwetach ok.
Ogólny : Apetyty ok poza Gruszką która miała podawane różne karmy i nie chciała za bardzo jeść, w kuwetach w porządku. Jedno posłanie we wnęce przy łóżku mega zasikane, straszny smród. Posłanie zostało wyrzucone a miejsce zdezynfekowane.
Olinek : komplet w kuwecie jedna kupa ok a druga rzadka, apetyt ok.
Wedel : komplet w kuwecie apetyt w porządku.
Dorotka układała w ogólnie w kuchni a także w szafkach min. miski, środki czystości itd. Wszystkie podłogi zostały umyte.
Przyszła pani z fundacji PK i odebrała część zamówienia które przez pomyłkę do nas trafiło. Zostały oddane saszetki josery . Pani miała sprawdzić czy były jeszcze jakieś zamówienia i co w nich było. Najprawdopodobniej trafiły do nas dwa worki suchej karmy concept for live (częściowo niebieskie opakowanie) i dwie małe puszki Wild freedom oraz saszetki josery które pani odebrała w piątek.

malgorzata.w

 
Posty: 32
Od: Czw paź 12, 2023 19:59

Post » Pon sie 26, 2024 7:40 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 25.08
Natalia i Mateusz

Szpital: Wszystkie leki i suple podane.
Wiarus - kupa w pojemniczku w lodówce z datą. Uszy wyczyszczone. Oridermyl podany. Kuweta zmieniona na większą bo był duży bałagan, a on kawał kota.
Kuwety poza klatkami - jedna rzadsza
Gryfik - trochę syczał ale nie jest agresywny, zjadł z apetytem.
Frapcio- apetyt dopisuje, ewidentnie cierpi z powodu powrotu do klatki
Parys - przytulas z apetytem, kupa trochę rzadka

Ogólny: leki i suple dostali wszyscy.
Luźna kupa w kuwecie przy składziku.

Gruszka u Olinka. Karmnik nastawiony.
W jednej kuwecie była trochę luźniejsza kupa. Gruszka zważona, 3kg, temperatura ok. Była trochę osowiała ale potem się rozmruczała i nie wydawała taka smętna.

Frapcio - oko zakropione 2 razy.
Popiołek - dziąsła zrobione.

Jedne wymiociny na podłodze przy składziku.

Terma- zastrzyk zrobiła Dorotka, ogarnęła także laserek. Laser ładuje się w kuchni. U Termy w pokoju dwa kontakty nie działają, przełączona została więc fontanna.

Karma, która została, przykryta i z datą otwarcia leży w lodówce.

Odkurzone, pomyte, woda wymieniona. Zrobione jedno pranie, rozwieszone od razu.

OlaMak

 
Posty: 146
Od: Pt maja 28, 2021 13:03

Post » Wto sie 27, 2024 8:18 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

dyżur poniedziałek

UWAGA
podzieliłam zylkene na 4. Kapsułki są w pudełkach oznaczone, proszę korzystać i pustych nie wyrzucać, przydadzą się.

Cały ogólny i pokoiki ogarnęła Kasia za co dziękuję. Kupy rzadkie i dużo u Olinka oraz pojedyncze brzydkie na ogólnym.

Szpital:
Kupa Wiarusa pojechała na badanie do vethouse.
Nowy dostał odrobaczenie, miziak bardzo. Nie lubi się z Bojkiem. W kuwecie dużo wszystkiego.

Olinek bardzo głodny, aż postanowił się nie ukrywać i jadł z Gruchą na kanapie. Gruszka pojadła wczoraj trochę mokrego royala 12+ oraz suche.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5305
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 28, 2024 6:36 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

dyżur wtorek 27.08

na ogólnym w kuwetach różnie, apetyty wszystkim dopisywały, ale obżarły się smoczą karmą.
Ptyś tylko apetyt średni i ogólnie słabo wygląda.
Wypuściłam na ogólny Frapcia, ale niestety po chwili zaczął czaić się na Ptysia, odgoniłam go ale za chwile to samo, więc wrócił do klatki :| Nie wiem co się temu kotu stało.
U Wedla wszystko ok.
U Olinka rzadka kupa, ale standardowe ilości, apetyt ogromny.
Gruszka też bardzo ładnie jadła, tylko trzeba jej pilnować, bo jak się znika to wtedy pojawia się Olinek i jej wszystko wyżera. Trzeba ją wyczesywać.
U Termy apetyt bardzo ładny, tez pojadła smocza karmę, w kuwecie ok.

Na szpitalu apetyty ogromne w kuwetach ok, tylko Frapcio nie miał siku, trzeba zwrócić na to uwagę.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5926
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Czw sie 29, 2024 20:30 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur czwartek 29.08.2024

Dyżur wspólnie z Piotrkiem i Emilianem, Marzena robiła zastrzyk Termie.
Ogólny zrobiony przez chłopaków kuwety ok. Apetyty ok, oprócz Ptysia, który słabo wygląda, nie chciał jeść za bardzo i utykal na lewą łapkę, przewrócił się jak szedł.
Reszta dostała smile, Popiołek katovit, Lupo lubi filetowki. Popiolek ma coś na brodzie posmarowane i rozpisaną chloroheksydyna. Stanek sumamed w maśle. Ptys też w maśle. Stanek ma rozpisany sumamed

Gruszka jadła Gourmeta, humor ok. Olinek apetyt ogromny, dostał diadoga, kuweta średnia.
Wedel humor ok, kuweta ok, jadł katovit.

Szpital - apetyty bardzo dobre, wręcz łakomstwo tam się szerzy. Wszyscy jedli smile. Kuwety ok, tylko Wiarus zrobił końska kupę trochę luźna ale bez tragedii. Uszy zrobiła Marzena.
Frapcio komplet w kuwecie. Parys po kastracji luzik dostał to na R.

Terma apetyt super, zastrzyk robiła Marzena, humor ok, kuweta ok. Tez dostala to na R. Laseru nie robiłam w porozumieniu z Iza i Ola.
Podlogi zamiecione umyte, pranie wywieszone..

AgataPK

 
Posty: 87
Od: Czw paź 06, 2022 7:41

Post » Pon wrz 02, 2024 7:08 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 01.09 - niedziela

Zrobiony że wsparciem Dorotki i Sal ❤️
Na ogólnym nie miał i ochoty na Carny, za to wszystkie szpitalne chłopaki chętnie ją jadły. Dziewczynki wolały McDonalda, tak samo Stanek.
Kuwety w klatkach rano sprzątnęła Agnieszka - wszyscy mieli komplety.
Wiarus wyprowadził się na ogólny ale nie likwidowałam klatki na wypadek jakby były jakieś spięcia. Jak będzie ok to trzeba będzie ją posprzątać.
Umyte obie fontanny, pranie zrobione i wywieszone, w pralce brudy. Podłogi wszędzie pomyte.
Ptysiowi zrobiona kroplówka - jutro już nie robimy. Zostało niewiele leków w jego pudełku, nie wiem jak w szafce w szpitalu - nie spojrzałam.
PAMIĘTAJCIE O WKŁADANIU SZNURKÓW OD ROLET W UCHWYTY ŻEBY SIĘ NIKT NIE POWIESIŁ!!!

OlaMak

 
Posty: 146
Od: Pt maja 28, 2021 13:03

Post » Wto wrz 03, 2024 7:26 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 2-09 wtorek

Bardzo duzo pomogła Dorotka, która robiła zastrzyk Termie, wysprzątała kuwety wszystkie, rozdawała jedzonko - człowiek burza :)

Wiarusa klatka odkażona, pranie wstawione, rozwieszone. W wannie moczą się rzeczy z jego klatki. Wiarus na ogólnym bardzo zadowolony, nie ma spiec z nimim. Frapcio z Ziemniakiem mają spiny, ale jakieś takie bez dźwięku, nagle się turlają i tłuką. Ptyś leki zjadł w masełku - zjadł trochę filetówki i poprawił gourmetem.
Nowa Jaga w kuwecie już oki - musze ją umówić na testy i szczepienie jesli przez te dwa dni nic się tam nie pojawi - apetyt ma bardzo dobry.
Druga nowa koteńka słabo je, drze się bardzo. Pod oknem w klatce po prawo gość bez ogonka ma całkiem w nosie, miziasty, bez stresu. Frapcio nieszczęśliwy w klatce :( oczka zakropione.
Terma apetyt oki, wszystko u niej zrobiła Dorotka łącznie z laserem :201494 :1luvu:
Rozłożyłam w kuchni dary z niedzieli
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 04, 2024 6:41 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 3.09 wtorek

Na ogólnym apetyty ogromne, w kuwetach różnie. Ptyś zjadł leki w maśle bez problemu, ale jedzenie niechetnie coś tam podziubał.
U Olinka i Gruszki w kuwecie niestety nie wiem, apetyty dobre, zostawiłam im suche, zabrałam karmnik. Pilnujcie Gruszkę przy jedzeniu, bo jak się wychodzi to Olinek jej wszystko wyżera.
U Wedla wszystko ok, to samo u Termy, kuweta i apetyt bardzo ładny.

W szpitaliku w kuwetach ładnie , apetyty dobre, tylko Metafora nie chce nic za bardzo jeść, ale wczoraj miała zjedzone. Bardzo ją denerwuje Bojek, który zaczepia ją przez kraty.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5926
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Czw wrz 05, 2024 8:14 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

dyżur środa

Na ogólnym dwa pawie z żółtej wody i dwa pawie z karmy przy karmnikach.
W kuwetach ok.
Bojek miał ostre spięcie przez siatkę z Wiarusem.
Ptysiowi dałam peritol i rozpisałam mu go na tablicy.
Stanek dostał antybiotyk, teraz kolejne podanie to sobota 7.09

Gruszka przypilnowana chętnie zjadła dwie porcje mokrego. Przyjechało mono dla Olinka, jest w kuchni opisane. Gruszka też będzie z tego korzystać :)
W kuwetach u nich nadal dużo urobku niezbyt.

Terma grzeczniutka, głodna, wszystko w porządku.

W szpitaliku Gryfek paca łapą.
W kuwetach u wszystkich ok
Kotka od Marzeny w miarę zjadła mokre, nie jest źle, suche oczywiście wylizane.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5305
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 09, 2024 11:42 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Czwartek, 05.09
Dyżur dzielony z Piotrem.
Byłam rano. Leki, jedzenie, suple, szpital ogarnęłam. Ptyś słaby, ale na kilka razy zjadł (trochę filetówki, mus gourmeja, zupkę gourmeta i nierena). Stanek kilka razy wymiotował, w tym ogromny beozar, rozpisałam mu pastę odkłaczającą.
Piotr ogarnął ogólny, pokoiki i dał wieczorem jeść.

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8704
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Pon wrz 09, 2024 18:49 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Niedziela 8.09

Dyżur z pomocą młodego Kuby :)

Bardzo mi pomógł. Pozamiatane, odkurzone, podłogi umyte. Prania nie robiłam, za mało rzeczy.
W kuwetach nic podejrzanego nie znaleźliśmy. Był ogromny bałagan: na ogólnym, u Gruszki i Olinka i w szpitalu jedna wielka kuweta.
(futrzaste bałaganiarze)
Karmiłam ich dwójkami w kuchni. Poszło dość szybko. Leki wszystkie podane, ale już wiem, że Ptyś nie powinien dostawać tego urinvetu który stoi z resztą w koszyczkach. Smarowania, krople, psiakacze zrobione.
Ogólny:
Popiołek ciągle głodny, ale sam nie wie czego chce w sumie, trochę tego, potem trochę tamtego. Zmiana na brodzie widać, że ładnie się goi.
Ptyś nie chciał jeść, dostał najpierw leki, odczekałam, potem zjadł trochę Doliny noteci z kaczką, drugim razem bardzo chętnie zjadł Purinę. Siedziałam przy nim ja lub syn Marzenki-Staś, chyba się czuję wtedy bezpieczniej, bo inne koty mu nie mają jak podjadać.
Wiarus głodomor okropny, chodził za mną krok w krok niemalże.
U Termy bez zmian, mały głośny przytulas, bardzo ładnie zjadł i pił dużo wody w trakcie dyżuru. Zastrzyk zrobiony, laserek też.
Szpitalik:
Wszyscy zjedli super, nikt nie wybrzydzał, poza Metaforą. Skubnęła trochę z każdej karmy i szła spać. Wiemy już, że lubi suche.
Gryfik ciągle leży w kuwecie. Kiedy mu sprzątałam i w niej siedział był nerwowy. Gdy już wyszedł robił się przytulas. Wydaje mi się, że ta kuweta to taka jego strefa bezpieczeństwa. Może jednak jakiś domek?
Pokoje:
Olinek ciągle w domku, ale widać było, że wychodzi gdy jest spokój i nie ma człowieka obok. Je super.
Gruszka, wszystko ok.
Wedel, coś jakiś cichy się zrobił. Niepokojące? Biedny leżał ciągle pod krzesłem przez ten upał. Pamiętajcie, że w szufladzie są jego ukochane suszone sardynki, można mu dawać jedną na dyżurze.




Woda dolana do fontann. Woda w miskach wymieniona. Jedzenie podane dwa razy.

natalia.w

 
Posty: 5
Od: Pon wrz 09, 2024 18:33

Post » Pon wrz 09, 2024 19:32 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Poniedziałek 9 września.
Terma, ogarnięta przez Dorotę zastrzyk, laser i jedzenie, chyba dostała smile. Kuweta była ok, ale na koniec dnia dostała duże rozwolnienie, dostała w sosiku ale niechętnie to zjadla.

Wars, Olinek, Gruszka kuwety ok apetyty ok, przy Gruszce trzeba siedzieć jak je, bo Olinek ja odgania. Gruszka, Olinek dostali wszystkie leki, suple/leki.

Szpital, kuwety ok, Metafora nie chciała jeść mokrego dostała dolinę Noteci - nie tknęła, pojadła trochę filetowki, gourmeta też nie chciała ale zostawiłam. Reszta apetyty ok jedli dolinę Noteci.
Suple podane, Frapcio oczy zrobione.
Bójek zaczepia wszystkie koty w klatkach, chyba jest bardzo znudzony, biedny.
Ogólny wszyscy apetyty ok jedli dolinę Noteci, Smocza karmę. Ptys chętnie jadł Smocza karmę, trochę filetowke, leki w sosiku.
Lupo lubi filetowki, dolinę Noteci też chętnie jadł. Popiolek broda i dziąsła zrobione. Suple podane, Popiołek i Wiarus w kuchni reszta na ogólnym.
Podlogi zamiecione i umyte, kontenery z łazienki umyte.

AgataPK

 
Posty: 87
Od: Czw paź 06, 2022 7:41

Post » Śro wrz 11, 2024 7:14 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur wtorek

Z dużą pomocą Kuby i Asi, oraz miziankami Karoliny z córką.

U Termy nadal sraczka. Rozpisałam jej jedzenie gastro. DAWAJCIE JEJ JEDEN SOSIK na dzień. To ma kiepski skład, a jak ona potrafi 3-4 dostać do już przesada, naprawdę. Ma rozpisany diadog lub bentoactiv oraz florę care. Karma też zapisana jaka ma być.

Stanek dostał antybiotyk, następny w piątek jeśli dobrze liczę. Gryfek wypuszczony na ogólny. Ptyś zjadł suche gastro. Kręcił się później po salonach.

U Olinka nadal sraka. Może jakiś wymaz z doopki?
Grusia i Wedel ok, ładnie zjedli.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5305
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 11, 2024 20:59 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Wieści z dziś:
Dwie klatki na szpitalu odkażone, pranie zrobione.
Jaga dostała drugie odrobaczenie, Trzeba zobaczyć co jutro będzie w kuwecie, bo po pierwszym miała spore problemy jelitowe.
Metafora zdecydowanie lubi suche, ale na mokrego whiskasa się skusiła o dziwo.
Frapcio oczy zakropione trzy razy.
Terma zastrzyk zrobiony, jeden sosik przy tym zużyty, w kuwecie oki leki podane.
Wiarus nie potrafi jeść z karmników proszę o stawianie mu zwykłej miski z suchym (!)
Otyś bardzo słabiutki, poszukujący w kuwetach, leków nie mogłam podać, apetyt wcale Aga zabrała go do całodobiwej lecznicy, będzie potem w klatce na chwilę but widzieć. Jak kuweta i jedzenie, dopisany ma peritol 1/2 codziennie
Olinek do pyszczka podany nikfuroksazyd, z Gruszką mega głodni. Wedel w dobrym humorze, a może by go spróbować na ogólny jednak może na czas dyżuru choćby?
Na ogólnym ktoś ma luźne kupy, sporo tego było, wykluczam Ziemniaka przy mnie zrobił książkową kupę, ale trzeba to przyobserwować.
W wannie moczą się rzeczy z klatki.
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 13, 2024 11:04 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 12.09 czwartek
Dyżur z Emilianem i Piotrem.

Na ogólnym w kuwetach w miarę ok, apetyty dopisywały, wszyscy dostali swoje suple.
W pokoikach apetyty ogromne, Terma w kuwecie koncówka tylko luźniejsza, Olinek nadla sraka.
W szpitaliku w kuwetach ładnie, Ptysia obrobiła Aneta, przy mnie zrobił raz siku i potem cały czas wchodził i wychodził z kuwety bez efektu, ładnie jadł wszystko co było zmieszane z zupkami miamora.
Metafora miała zjedzone sporo suchego , przy mnie zjadła troszke felixa.
Wypuściałam na ogólny Frapcia jak Ptys w klatce, ale niestety zaczał śledzić Wiarusa, więc go zamknęłam zanim go zaatakował od tyłu :x

Emilian poukładał leki alfabetycznie a Piotr przywiesił uchwyty na szczotki.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5926
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości