*Schr.Opole-TRUDNA MŁODZIEŻ-ok 30 może trafić na dwór ;(*

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie sie 17, 2008 16:04

zatrzęsienie maluchów 8O Takie biedactwa :(
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie sie 17, 2008 18:13

Pniemy się do góry, po domki.

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Nie sie 17, 2008 19:00

amyszka pisze:zatrzęsienie maluchów 8O Takie biedactwa :(


Fakt, w tym roku jesteś jakiś obłęd. Startowaliśmy od 29 teraz jest przeszło 40. I końca nie widać. Co chwilę ktoś dzwoni o kociętach z pudełek, piwnic, śmietników...
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon sie 18, 2008 12:25

Maluszki po domki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pon sie 18, 2008 19:07

Ciągle do góry.

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Pon sie 18, 2008 21:21

W imieniu Patrycji - serdecznie zapraszam na Bazarek dla naszych głodnych pyszczków.

Bazarek

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Wto sie 19, 2008 10:54

Portos i Aramis poszli do domu. Niestety do niedobrego domu :(
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sie 19, 2008 11:36

witam wszystkich..pisałam już do Patrycji..i przygotowujemy domek na przyjście kociaka.. :) najchętniej wzięłabym je wszystkie :( trzymajcie kciuki, żeby udało nam się wszystko szybciutko kupić i w ogóle.. :)

a czemu maluchy trafiły do złego domu..? :( co to znaczy zły dom?

kukurydza

 
Posty: 30
Od: Wto sie 19, 2008 11:33

Post » Wto sie 19, 2008 11:42

kukurydza pisze:witam wszystkich..pisałam już do Patrycji..i przygotowujemy domek na przyjście kociaka.. :) najchętniej wzięłabym je wszystkie :( trzymajcie kciuki, żeby udało nam się wszystko szybciutko kupić i w ogóle.. :)

a czemu maluchy trafiły do złego domu..? :( co to znaczy zły dom?


Witaj! Bardzo się cieszę, że Cię tu widzę!

Chłopcy poszli na pole, do łapania myszy :( Nie będą wykastrowani. Niestety schronisko nie może odmówić... :(
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sie 19, 2008 13:05

Dlaczego schronisko nie może odmówić, jeśli potencjalny opiekun nie spełnia jego oczekiwań? Nie rozumiem tego...

Czy to znaczy, ze jak przyjdzie ktoś, kto ma złe zamiary względem kota, też go dostanie?

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Wto sie 19, 2008 13:06

:/ :< :( szkoda, że niektórzy ludzie tego nie rozumieją..a później się dziwią, że tyle kociąt w schronisku..ech..

pozdrawiam!

kukurydza

 
Posty: 30
Od: Wto sie 19, 2008 11:33

Post » Wto sie 19, 2008 13:15

violavi pisze:Dlaczego schronisko nie może odmówić, jeśli potencjalny opiekun nie spełnia jego oczekiwań? Nie rozumiem tego...

Czy to znaczy, ze jak przyjdzie ktoś, kto ma złe zamiary względem kota, też go dostanie?


Niestety, te złe zamiary musiałyby być bardzo wyraźne i jednoznaczne by odmówili :( Trzymanie kotów na podwórku i niekastrowanie ich takimi powodami nie są :(
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sie 19, 2008 13:39

Boo77 pisze: Trzymanie kotów na podwórku i niekastrowanie ich takimi powodami nie są :(


Czyli cała Twoja praca i innych osób z tego forum i nie tylko ,idzie na marne, bo na wsiach dalej panuje średniowiecze i kotów się nie kastruje.
Bo po co,nie? Lepiej utopić małe , albo w najlepszym przypadku odwieźć do schroniska i mieć czyste sumienie :(

Nigdy tego niezrozumię...

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Wto sie 19, 2008 13:45

bo to jest ta cholerna znieczulica społeczna..! mam łzy w oczach jak przeglądam to forum.. ale nie mam kompletnie pomysłu, co robić, jak pomóc.. najgorzej, że ludzie się na mnie patrzą jak na wariata :| że się przejmuję "jakimiś tam kotami".. dla wielu osób zwierzak może zyć w tragicznych warunkach, bo to nie człowiek..jednak podwórko i łowienie myszy nie znaczy, że nie będą kochane - tym się trzeba pocieszyć :)

kukurydza

 
Posty: 30
Od: Wto sie 19, 2008 11:33

Post » Wto sie 19, 2008 13:46

panuje średniowiecze..ale znam też dobre, wiejskie domy, gdzie chociaż koty latają po podwórku..to jednak ludzie o nie dbają tak, jak powinni..może to był akurat wyjątek..?

kukurydza

 
Posty: 30
Od: Wto sie 19, 2008 11:33

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości