prawie 2 lata bez człowieka - pomocy

Bafi czuje sie lepiej - zastrzyki działają. Zyziu też lepiej. Dziewczyny dobrze - wyraźnie mają przyzwoitą odporność. Dyziu dobrze. Napycham je beta glukanem w dużych dawkach - działa. uffff oby gorzej nie było.

Sytuacja j.w
Zyziek obrażony na kocyk. Coco wysiedlona z koszyka. Gang wchodzi na obroty.

Domków trzeba dla dla chłopaków i Bafi.

Zabrałaś do prania ukochaną kołderkę Zyzia? To masz za swoje :wink:

. Jasne że jak się miało kołderkę, to kocyk nie cieszy :mrgreen:

.

Ja to ja. Dostałam fochem i tyle. Ale Coco, Zyziek zabral jej koszyczek :crying:

. Jak znam Coco to szykuje się bitwa. Koszyczek jest jej. Jak dzisiaj zastanę pobojowisko to przynajmniej sie nie zdziwię bardziej. Jak to po wojnie. Jutro oddam Zyziowi kołderkę. Ciekawe czy foszek mu minie. Czy będzie kolejny, bo kołderka uprana o zgrozo. :roll:

Donoszę uprzejmie, że odnotowałam przed chwilą 1 telefon dot. adopcji kici z Gangu. Niestety telefon głupi i niebezpieczny - prezent

w postaci małego kotka do "wychowania". Wiek kota jako kryterium adopcyjne. Wychowanie rozumiane nie jako socjalizacja, ale jako tresura. Porażka genetyczna po prostu. Coś jeszcze napisałam o kontroli urodzeń ale... skasowałam :twisted:

.

Co do kontroli urodzeń....na samochód trzeba prawo jazdy, żeby być nauczycielem trzeba a studiów, żeby być księgowym, też, lekarzem itp....na rodziców kursów nie trzeba. bo gdyby były to by się świat wyludnił....to tak by the way. Przyszło mi do głowy. Może już w piątek wieczorem mi mózg szwankuje....

nic nie szwankuje :mrgreen:

.
A co do kontroli urodzeń, to czasami mam styczność z żywymi przykładami na konieczność jej stosowania.

Szkoda

. Właśnie wysłałam ankietę do potencjalnego DS. Oby i Twoje tymczasy znalazły domki :ok:

Bafi dalej na zastrzykach - doleczamy kobietkę. Zyziek dalej z fochem - zabieraj tą dziwna kołderkę, moja była inna :evil:

. Coco zachowuje się jak małe ADHD. Dyzio zrobił się gryzoń i drapieżnik okrutny, po prostu lew tygrys z niego i ..... karze się drapać za uchem :mrgreen:

oczywiście na koniec gryzienia

. ZOO na całego.
Romantycznie

wrzuciłam wydarzenie na fb ja pacze sercem, dziewczyny zlajkują i 2 tyś osób to zobaczy, może też udostępnią, i może coś się ruszy :oops:

podaję jeszcze raz link do wydarzenia :

https://www.facebook.com/events/165233156962982/?ref=2

jak zawsze

Dziękuję Bardzo Aniu

Uwaga, Uwaga. To ważne, a nawet bardzo ważne.

Właśnie przed kilkoma sekundami przeczytałam info. z wizyty pa od Blue - cytuję "...możesz spokojnie dać im kota..."

Reszta newsa jak Blue odpocznie. Dziękuję bardzo za pomoc. Jesteś :aniolek:

ja jestem

też muszę odpocząć