Oliwka - 8 lat w schronisku. Nie za długo? Pomóż.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob paź 17, 2009 14:26 Re: Oliwka - 8 lat w schronisku. Nie za długo? Pomóż.

:ok: bardzo się ciesze ze Oliwka ma domek.Bedzie już tylko lepiej.. :ok:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Sob paź 17, 2009 16:52 Re: Oliwka - 8 lat w schronisku. Nie za długo? Pomóż.

domku Oliwki, nie wahaj się pytać i prosić o rade, jeśli cokolwiek Cię niepokoi - my tu wszyscy strasznie się do Oliwki przywiązaliśmy i jesteśmy tu by pomóc w razie potrzeby!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Sob paź 17, 2009 19:24 Re: Oliwka - 8 lat w schronisku. Nie za długo? Pomóż.

Oliwko, bądź szczęśliwa w swoim domku. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40418
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob paź 17, 2009 20:16 Re: Oliwka - 8 lat w schronisku. Nie za długo? Pomóż.

Wspaniale,że Oliwka już w domku:)
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Koninie:
https://schroniskokonin.fora.pl/
http://www.schronisko.konin.pl/

Konin

 
Posty: 732
Od: Pon lut 16, 2009 17:29
Lokalizacja: Konin

Post » Pon paź 19, 2009 18:07 Re: Oliwka - 8 lat w schronisku. Nie za długo? Pomóż.

Jakie super wiadomości :kotek: :ok:
Teraz tylko czekamy na wieści z nowego domku :)
Oliwko szczęście sie do ciebie uśmiechnęło :kotek:
super że w końcu masz domek, na który czekalaś tyle lat :dance: :dance2:
Obrazek Obrazek
Czarno-czarni czyli Zuza i Maniuś

Ratując jednego zwierzaka nie zmienimy świata, ale świat zmieni się dla tego jednego zwierzaka...

anthea80

 
Posty: 68
Od: Wto wrz 01, 2009 12:41

Post » Pon paź 19, 2009 19:34 Re: Oliwka - 8 lat w schronisku. Nie za długo? Pomóż.

Wczoraj mieliśmy brzydki dzień, a tak w ogóle, to mamy nowego lokatora. Znaleźliśmy czarne kociątko, tzn on znalazł nas ;) ma coś z łapką, TŻ miał ruszyć z nim do weta ale nie zdążył, pójdzie jutro. Jest bardzo wesoły, towarzyski etc etc ;) tylko Oliwki nie lubi. Oliwka się nie daje i od czasu do czasu ruszy swoją królewską łapę by dać szczylowi po łbie.
No ale generalnie pozostawiała nam niespodzianki na brązowym, wzorzystym dywanie - kto szuka, ten znajdzie ;) - i została wyeksmitowana do przedpokoju z kuchnią, bo są tam kafelki i łatwo w razie czego sprzątnąć. Za radą szefowej schroniska podarłam gazety i wrzuciłam jej do kuwety, ojciec mówił, że słyszał, jak grzebała, możliwe, że zrobiła chociaż siusiu. Kociak kuwetkuje pięknie, chyba doszedł do wniosku że sikanie na kocyk do spania jest kiepskim pomysłem.
W ogóle ojciec wyciągnął dziś Oliwię z transportera 8O i siadł z nią oglądać TV. :D Wsadził ją sobie pod kurtkę, gdy wystawiła głowę to ją głaskał, jak chowała to nie, a później przysnęła na jego brzuchu. :lol: Wiedziałam, że to się tak skończy, ja się z nią obchodzę jak z zepsutym jajem a koty i tak idą do ojca. :lol:

illuvies

 
Posty: 99
Od: Czw wrz 17, 2009 13:23

Post » Pon paź 19, 2009 19:37 Re: Oliwka - 8 lat w schronisku. Nie za długo? Pomóż.

:ryk: :ryk: :ryk: super !!!!!
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pon paź 19, 2009 19:49 Re: Oliwka - 8 lat w schronisku. Nie za długo? Pomóż.

nie miała problemów ze zdrowiem raczej, więc te "niespodzianki" to chyba zagubienie w nowej sytuacji.
Faktycznie = super myśl żeby kuweta była 'jak w schronie' czyli z gazetami - przynajmniej na początek
GRATULACJE dla taty ;-) że królewna Oliwka zasnęła przy TV
No i niech sie między mlodym a nia pouklada!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon paź 19, 2009 21:00 Re: Oliwka - 8 lat w schronisku. Nie za długo? Pomóż.

Kochana Oliwka. :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40418
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro paź 21, 2009 18:38 Re: Oliwka - 8 lat w schronisku. Nie za długo? Pomóż.

Prosimy Was wszystkich o pomoc! Obecnie jest u nas 59 kotów. Nigdy jeszcze tylu nie było. Dysponujemy tylko 3 pomieszczeniami jest naprawdę ciasno! To dla nas bardzo trudna sytuacja. Potrzebne są DT. Pomóżcie!
viewtopic.php?t=88862
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Koninie:
https://schroniskokonin.fora.pl/
http://www.schronisko.konin.pl/

Konin

 
Posty: 732
Od: Pon lut 16, 2009 17:29
Lokalizacja: Konin

Post » Śro paź 21, 2009 18:53 Re: Oliwka - 8 lat w schronisku. Nie za długo? Pomóż.

podrzuce po domki!!!
konin z tego co wiem ten rok jest okropnie przekocony i przepsiony .a adopcje stoja!Zreszta w DT tez to widać!
Trzymam za nie kciuki!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw paź 22, 2009 7:21 Re: Oliwka - 8 lat w schronisku. Nie za długo? Pomóż.

Podrzucam, tylko tyle mogę zrobić...


A Oliwia jednak woli gazety, i nie będziemy jej przyuczać do żwirku. ;)

illuvies

 
Posty: 99
Od: Czw wrz 17, 2009 13:23

Post » Czw paź 22, 2009 15:35 Re: Oliwka - 8 lat w schronisku. Nie za długo? Pomóż.

Może z czasem by załapała do czego służy żwirek. :ok:
Mój kotek kiedyś załatwiał sie na papier toaletowy w kuwecie.

Zaaklimatyzowała sie już Oliwka? :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40418
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw paź 22, 2009 17:02 Re: Oliwka - 8 lat w schronisku. Nie za długo? Pomóż.

Gdzie tam, na początku było lepiej niż teraz. Co prawda, siedzi cały czas w kuchni, ze względu na problemy kuwetkowe, ale jeśli kilka dni będzie bez problemu to może ją wpuszczę na salony. ;) Teraz, jak się wejdzie do kuchni, ucieka (co prawda "psikam" na nią, bo łazi po blatach i stole, ale nigdy nie krzyczałam ani nie byłam agresywna, tylko raz ją wystraszyłam jak mi kapusta kipiała i biegłam kuchenkę ratować :lol: ), chyba zresztą najbardziej się mnie boi - TŻ ją pogłaskał kilka razy, ode mnie ucieka.

illuvies

 
Posty: 99
Od: Czw wrz 17, 2009 13:23

Post » Czw paź 22, 2009 17:17 Re: Oliwka - 8 lat w schronisku. Nie za długo? Pomóż.

Dam Ci radę. Niech łazi tam gdzie chce, byle nie na kuchenkę. Moje łażą gdzie chcą, nawet dwie jedzą na stole, ale to ze względu, że mają białaczkę i muszą jeść osobno, a nie z pozostałymi kotami.
A jak będziesz straszyć Oliwkę psikaczką, to ona zawsze będzie się Ciebie bała. Daj jej trochę luzu. Ja nawet dla wygody kotów pochowałam wszystko, co by mogły zrzucić ze szafek, ale to dopiero, jak mi parę rzeczy potłukły. :mrgreen:

Co do kuwety, to postaw jej może dwie do wyboru i testuj różne żwirki, może któryś jej podejdzie. Moje najlepiej by chciały najdrobniejszego, zbrylającego benka, ale nauczyły się do drewnianego zbrylającego CBEPlus.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40418
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości