Guzik w DS, Szpilka też-jej DS prosi o wsparcie moralne :))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro wrz 09, 2009 7:41 Re: Guzik we własnym domu :))) Szpilka wciąż czeka

jerzykowka pisze:A Szpileczce sie nie spieszy :wink:


lepiej niech zacznie, bo tracę cierpliwość do niej :evil: rozrabia jak pijany zając. A dziś odkryła... Georga! 8O że on też jest żywy, i można go pogonić, i podskakiwać mu przed nosem, i zabierać jedzenie z miski z wrednym uśmieszkiem... trzy miesiące jej to odkrycie zajęło, ma laska refleks :roll:
ale najbardziej mnie zdziwiło, że ten stary dziad daje jej się nabierać, niby w złości warczy, ale nawet jej nie paca, gania ją, a ona ucieka z radosnym kwikiem 8O
TŻ mówi, że Georg odkrył w sobie nowe "ja". Ja się upieram, że to przez chorobę i złe samopoczucie Klemcika...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 10, 2009 8:09 Re: Guzik we własnym domu :))) Szpilka wciąż czeka

8O


Inga to jest Georg? Może to nie rudzenie tylko innego kota z rancho przywieźliście? 8O

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 10, 2009 8:33 Re: Guzik we własnym domu :))) Szpilka wciąż czeka

Malati pisze:Inga to jest Georg? Może to nie rudzenie tylko innego kota z rancho przywieźliście? 8O


noooo, też już się zaczęłam zastanawiać, ale luuuz, nadstawia czółko do całowania, pokazuje łezki do wytarcia, wspina się na ramię - znaczy Georg.

Szpileczka się nudzi. Klemcik nie chce się bawić bo chory, Georg - jak czasem. Więc mała podrzuca sobie myszkę, pogoni za piłeczką, ale ile można tak samemu...
Dziś TŻ stwierdził, że ja coś knuję niecnego, bo to jest niemożliwe, żeby o Szpilkę nikt nie zapytał, że przecież jest taka śliczna, zrabniutka, kochana, ma lśniące, jedwabne futerko... i to wszystko prawda. Ale co z tego. Wierzcie lub nie, ale nie było ani jednego zapytania o Szpileczkę. ANI JEDNEGO! nawet od kretynów...
co z nią jest nie tak? albo może źle napisałam teksty? :(
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 10, 2009 8:43 Re: Guzik we własnym domu :))) Szpilka wciąż czeka

Durne ludzie :evil: Taka cudna łobuzinka z tej Szpileczki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw wrz 10, 2009 8:44 Re: Guzik we własnym domu :))) Szpilka wciąż czeka

chodzi pewnie o oczko. Ale na pewno ktoś sie w końcu odezwie. Może przestraszyli się ludzie, że trzeba będzie operację przeprowadzić tych zrostów? tak napisałaś chyba w ogłoszeniu. MOże boją się kosztów/ ech...
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 10, 2009 9:28 Re: Guzik we własnym domu :))) Szpilka wciąż czeka

Ruru, czy możemy prosić z zmianę banerka? :oops:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 10, 2009 12:12 Re: Guzik we własnym domu :))) Szpilka wciąż czeka

Inga znajdzie Szpileczka na pewno domek i to jakiś super domek.

Pamiętasz jak jeszcze niedawno martwiłaś się że nikt o Guzika nie pyta, tzn że były dwa telefony ale bez odzewu. I nagle rach ciach i Guziczek się wyprowadził :) Zobaczysz, ze Szpileczką też tak będzie, cisza, cisza a potem rach ciach i wyprowadzka :)

A ta operacja to sprawa aktualna? Bo jeśli nie to może warto zmienić tekst ogłoszenia :roll:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 10, 2009 12:20 Re: Guzik we własnym domu :))) Szpilka wciąż czeka

gosiaa pisze:A ta operacja to sprawa aktualna? :arrow:


Nie. I nie chodziło tu o operację jako taką, raczej o drobny zabieg kosmetyczny, przy okazji narkozy do sterylizacji. Jak mała i Klemcik całkiem już wydobrzeją (Szpileczce jeszcze czasem ropka w kąciku się zbiera) to chcę odrobaczyć towarzystwo powakacyjnie, a potem wysterylizować Szpilkę. Więc ta sprawa już w ogóle będzie nieaktualna.

Ja tam sie o Guzika nie martwiłam :P Koleś jest boski, więc wiadomo było, że domek szybciutko się znajdzie. Pamiętaj, że on nie był ogłaszany od razu. A te domy, co dzwoniły, to ja sama spławiłam chyba. Mało przyjaźnie z nimi rozmawiałam i tyle :oops:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 10, 2009 15:39 Re: Guzik w domu :))) Czemu Szpilki NIKT nie chce? :(

Hop po domeczek.
Obrazek Obrazek Obrazek

Temida75

 
Posty: 1756
Od: Śro sie 19, 2009 14:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 11, 2009 14:10 Re: Guzik w domu :))) Czemu Szpilki NIKT nie chce? :(

podniosę małą, bo spadła daleko :(

Kiedy Guzior pojechał mała najpierw usiłowała roznieść nam mieszkanie w pojedynkę, a teraz zaczyna smutnieć :( coraz częściej przychodzi się przytulić, pomruczy, wystawi brzuszek... już nie wiem, co lepsze :?
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 11, 2009 14:40 Re: Guzik w domu :))) Czemu Szpilki NIKT nie chce? :(

to już Szpilce dwa koty nie wystarczają????
no wiem, wiem, jej by się poszaleć chciało, a Klemcik niedomaga trochę...... no to Wy musicie ją podopieszczać troszkę :)

no malutka zaklinaj domeczek fajny jakiś :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 11, 2009 14:40 Re: Guzik w domu :))) Czemu Szpilki NIKT nie chce? :(

Kurcze tęskni Szpilcia za Guzikiem, najpierw go ganiała, fukała, a potem wielkie I love You i wspólne zabawy. Guzik pojechał dziewczyna tęskni i się nudzi :(

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 11, 2009 14:50 Re: Guzik w domu :))) Czemu Szpilki NIKT nie chce? :(

gosiaa pisze:Kurcze tęskni Szpilcia za Guzikiem, najpierw go ganiała, fukała, a potem wielkie I love You i wspólne zabawy. Guzik pojechał dziewczyna tęskni i się nudzi :(


jak nic tymczasów potrzeba Indze :twisted: niech tylko zdrowieją te sraluchy z lecznicy :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 11, 2009 15:00 Re: Guzik w domu :))) Czemu Szpilki NIKT nie chce? :(

magdaradek pisze:jak nic tymczasów potrzeba Indze :twisted:


taaaa :roll: ja już z torbami poszłam, wrócę za miesiąc, po wypłacie i to też na kilk adni :P a te małe za małe dla Szpileczki... chyba, że jako lalki :lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 11, 2009 15:31 Re: Guzik w domu :))) Czemu Szpilki NIKT nie chce? :(

później zaktualizuję banerek Śzpileczkowy
a są jakieś fotki nowe?
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości