Fredzia za TM, Tumcia w Domku, Miziut ma Dom :))))))))))))))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lis 07, 2006 10:38

kciuki zapewnione...

a ten grzybek to moze trzeba czyms mocniejszym potraktowac..?
Obrazek
Gandalf['], Lilcia['] oraz TUMCIA i ENTER

sylvia1

 
Posty: 499
Od: Nie cze 05, 2005 18:31

Post » Wto lis 07, 2006 20:37

i jak tam maluchy dziś ?
Obrazek
Gandalf['], Lilcia['] oraz TUMCIA i ENTER

sylvia1

 
Posty: 499
Od: Nie cze 05, 2005 18:31

Post » Wto lis 07, 2006 23:35

Maluchy jak to maluchy klawe życie mają 8)
Brykają, śpią z ciocią Mruf, która w przypływach dobrego nastroju nawet je umyje, objadają się różnymi fajnymi potrawami, powyglądają sobie przez okno, poskaczą po szafkach, pozamiatają z razem z tobą w kuchni, poszkolą głos kiedy miski się zapełniają i trzba trochę powyć dla uwidocznienia swojego głodu no i generalnie pędzą życie wesołe i pełne przygód.

Taki stół na przykład to fajna rzecz jest
pobawić się można
Obrazek i podjeść czasami też Obrazek

Tumcia na przykład to wogóle lubi sobie podjeść
Obrazek

I na koniec takie małe zestawienie
aniołek
Obrazek

i aż strach się bać....
Obrazek
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Wto lis 07, 2006 23:58

Maluchy są fantastyczne!!

A ostatnie zdjęcie... 8)
Swoją drogą, które to kocię? (Nie widac koloru oczu :oops: )
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro lis 08, 2006 0:10

czarna_agis pisze:A ostatnie zdjęcie... 8)
Swoją drogą, które to kocię? (Nie widac koloru oczu :oops: )


no jak to kopii tatusia nie poznajesz :lol:
tosz to tumcia 8)
choopaki nasze poszły urodą w mamusię a ona w ojca się wdała

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro lis 08, 2006 0:15

no ja rozumiem, że im u Was dobrze, ale kiedy je oddajecie? :twisted:
Kolejka się robi :twisted: :wink:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro lis 08, 2006 0:22

Uschi pisze:
no jak to kopii tatusia nie poznajesz :lol:
tosz to tumcia 8)
choopaki nasze poszły urodą w mamusię a ona w ojca się wdała


Taka gafa...Płonę ze wstydu... :oops:

A z niej taki mały diabołek
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro lis 08, 2006 0:26

Mysza pisze:no ja rozumiem, że im u Was dobrze, ale kiedy je oddajecie? :twisted:
Kolejka się robi :twisted: :wink:

Nooo-o-o! Czytać trzeba dokładnie, ciotka! Tumisia jedzie do Gandalfa w piątek, a i wokół Mizia powoli się zagęszcza...

Co do kolejki - nie martw się ;), swoje obowiązki mafijne znamy... Jedna miejscówka się już grzeje ;) dla śmietnikowców...

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro lis 08, 2006 0:43

no nie doczytałam :oops:
Ale poza tym NO! Prawidłowa postawa obywatelska :lol:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro lis 08, 2006 10:32

śliczne zdjątka Tumci...

e tam diablątko od razu... :wink:
Obrazek
Gandalf['], Lilcia['] oraz TUMCIA i ENTER

sylvia1

 
Posty: 499
Od: Nie cze 05, 2005 18:31

Post » Śro lis 08, 2006 15:03

Dziś leniwe koty proszę państwa

raz oko otwiera jeden kot
Obrazek raz drugi Obrazek

raz leżą przytulone
Obrazek raz osobno Obrazek

a wszystkiemu przygląda się ziewająca ciotka
Obrazek
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Śro lis 08, 2006 15:15

...
a jak sobie przypomnę
- waszą panikę
- dokładnie sprecyzowaną ilość kociaków na tymczas (bo jeden to za mało ;))
- Mruv siedzącą na szafkach w kuchni...


aż się wierzyć nie chce :)
Anielsko tam u Was!!!! :D
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Śro lis 08, 2006 15:24

Nooo-o-o, nie jest tak różowo...
Mruf czasem goni i dość boleśnie gryzie maluchy (albo one tyle wrzasku na wszelki wypadek robią :roll: ), krzyku i pisku jest co niemiara, nie wiem, czy to agresja (raczej nie, ale kto tam wie wariatkę), czy ona po prostu chce się bawic, ale juz nie umie (bo Nicia się z nią nie chciała bawić).

Ale fakt. Nie jest źle (tfu-tfu przez lewe ramię :twisted: )

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro lis 08, 2006 15:43

Ano,
wiem, że ten wątek nie jest psychoanalizą Mruf, ale ona zachowuje się tak jakby miała ciężką postać schizofrenii
Właśnie wylizała dokładnie maluchy a potem je pogryzła i obsyczała.
Tiaaa, jeszcze się u nas nerwicy nabawią :wink: :roll:
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Śro lis 08, 2006 15:50

Ale Marceli też gania Elmonda, jak dziki, potem się na nim uwala, Elmondo wysycza coś tam przez gardło, potem jest dziki wrzask i to Elmondo zaczyna ganiać Marcela
Potem jest kotłowanina na dywanie, raz jeden stęka, raz drugi...
a potem dołacza Lonia, która goni Marcela fukając radośnie...

Więc chyba macie spokojniej ;)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości