Wiesz, ja ze szczepieniami i odrobnaczeniami tudzież sterylkami (mam na ogół już starsze kociaki) nie czekam, właśnie dlatego - domek soebie "życzy", a potem sie wycofuje albo nie ma czasu podjechać do weta....
Albo nie zauważy, że kotka utyła ....
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Georg-inia pisze:dopiero doczytałam , wysłałam Ci maila - już piszę sprostowanie, poczekaj
Agalenora pisze:Georg-inio,
Wiem, jakie to smutne i irytujące (nie wiem, czy bardziej smutne, czy irytujące... chyba zależy od sytuacji) kiedy domki się wycofują((
Może to jednak nie był TEN domek?
Skoro nie zaczekano, i tak zmieniono zdanie? Nie kot to fretka? hmm.
Nam się to też zdarzało, ale gdy żal minął przychodziła ulga: "widocznie to nie byli ludzi, którym można zaufać"..
Kciuki za domek dla maluszka.
Niestety, czasem trzeba poczekać
I udanych wakacji
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 39 gości