kociaki józefowskim schronisku pilnie DT

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt paź 29, 2010 3:08 Re: kociaki józefowskim schronisku pilnie DT

No innego wyjścia jak zaprzestanie tymczasowania nie widzę.
Ew branie tylko kotów sponsorowanych (sama bym tak chciala), tylko skąd je brać - większość bied nie ma sponsorów.
W tym konkretnym przypadku kotów z Józefowa wskaż: kto ma placic?
Bo rozumiem ze jeśli ktoś to zrobi jesteś skłonna tymczasować, tak?

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt paź 29, 2010 12:38 Re: kociaki józefowskim schronisku pilnie DT

Właśnie dostałam wiadomość od znajomej, która była ostatnio - w Józefowie jest jeden kot.
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 29, 2010 12:56 Re: kociaki józefowskim schronisku pilnie DT

Super wieści. Jak świetnie idą im adopcje! :evil:
A tak na serio, to ręce mi opadły. Ciekawe, co się stało z kotami. Chyba wszystkim nie udało się uciec do lasu? :(

Ozymandias

 
Posty: 364
Od: Pon maja 18, 2009 8:41
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 29, 2010 13:04 Re: kociaki józefowskim schronisku pilnie DT

Trudno powiedzieć... ale po ogłoszeniach tych malutkich kociaków był pory odzew, więc niewykluczone, że przy okazji jakieś inne koty też się adoptowały.

Poza tym zimno jest, więc jeśli byłyby jakieś w lesie, pewnie wróciłyby do kociarni.
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 29, 2010 13:11 Re: kociaki józefowskim schronisku pilnie DT

Nemi pisze:Właśnie dostałam wiadomość od znajomej, która była ostatnio - w Józefowie jest jeden kot.

rewelacja :x
(ale była i pytała? czy była w kazdym baraczku?)

maluszki zapewne nie żyją, dorosłe wypuszczono do lasu. Zimno zimnem, ale mało który kot pcha się dobrowolnie do setek jazgoczących psów. Kilku rezydentów wraca na jedzenie, ale ich trudno zobaczyć jak się jest na chwilkę tylko. Reszta nowyc kotów pewnie zwiewa byle z dala od psów :(

Ewentualnie nadal są tylko ktos powiedział tak na odczepnego.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt paź 29, 2010 13:16 Re: kociaki józefowskim schronisku pilnie DT

Mogło być tak, że pracownik zapytany o koty przeliczył sobie w głowie te "adopcyjne" i podał liczbę z kosmosu
Tam trzeba iść do baraczków, do izolatki i samemu sprawdzać, ja myślałam, że kociaki nie żyją po telefonie do schroniska, a okazało sie, że są i mają się całkiem nieźle jak na tamtejsze warunki...

Zresztą chyba dwa lata temu była podobna akcja - 5 kotów w sumie zostało...
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pt paź 29, 2010 13:19 Re: kociaki józefowskim schronisku pilnie DT

Cytuję z Dogo

Kociabanda napisała

A w ogóle zapomniałam napisać Nemi jak wygląda liczebność kotów w Józefowie! Otóż znalazłyśmy jednego, ale nie wyglądał zdrowo Koleżanka ma zdjęcie Może uda się wrzucić później. Przeszukałyśmy dość dokładnie i więcej chyba nie ma.
W ogóle to kociarnia się totalnie zmieniła odkąd byłam tam ostatni raz. Teraz lepiej trochę to wygląda No i stoją tam pufy po mojej babci


link do wątku
http://www.dogomania.pl/threads/192171- ... st15636256
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 29, 2010 14:18 Re: kociaki józefowskim schronisku pilnie DT

magaaaa pisze:No innego wyjścia jak zaprzestanie tymczasowania nie widzę.
Ew branie tylko kotów sponsorowanych (sama bym tak chciala), tylko skąd je brać - większość bied nie ma sponsorów.
W tym konkretnym przypadku kotów z Józefowa wskaż: kto ma placic?
Bo rozumiem ze jeśli ktoś to zrobi jesteś skłonna tymczasować, tak?



mnie 1 kot kosztuje miesiecznie śr.112 zł (jak liczyłam 3,73/dz.-to jest niezłe jedzenie-badziewia wolę nie dawać,zwl.kociakom)-
wystarczy wiec,że znajdzie się 5 osob po 22,40 zł na miesiąc-chcecie mi powiedzieć że na prawdę żadna z osób na tym wątku nie jest w stanie miesiecznie tyle przeznaczyć????
Zawsze myślałam ze najwiekszym problemem jest zakocenie i brak miejsca.
Ja mam 3 wolne,niezamieszkane pokoje.mogą stać puste oczywiscie-wtedy nawet nie musze ich ogrzewać.
postanowiłam jednak przeznaczyć je na DT,czyli ogrzewać,wozić koty autem na wlasny koszt(benzyny też) do weta ile tylko razy potrzeba-czasem nawet 2 x/dz.
po podliczeniu jednak, ile wydałam na to przez 3 mies prowadzenia DT sama aż sie przestraszyłam-(mój mąż nawet się nie domyśla-dziwi sie tylko pewnie co taka zaniedbana ostatnio jestem :mrgreen:)
Uważam ze moja prośba o wsparcie na jedzenie (jedynie jedzenie) dla danego tymczasa nie powinna nikogo zdrowo myślącego zdziwic..to raczej oczywiste ze tymczasy nie żyją powietrzem a poświęcenie im własnego czasu ,miejsca i pokrycie kosztow leczenia jest wystarczającym wkładem moim jako DT.
To chyba "oczywiste oczywistości" :)
Ostatnio edytowano Pt paź 29, 2010 22:51 przez smarti, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Pt paź 29, 2010 15:17 Re: kociaki józefowskim schronisku pilnie DT

Tak. Jak najbardziej.
Ale czasami jest tak, ze dt potrzebują koty, które nie mają fanów na forum, które chorują itd itp.
To co wtedy, przecież nie wyrzucamy, nie?
Nie zawsze ktoś zechce pomóc w zakupie karmy.
Sama doświadczyłam tego ze swoją Mi tymczaską - trzeba było kupić intestinala, poprosiłam o pomoc na forum i nikt się nie kwapił, więc... kupiłam sama.
Biorąc kota na dt trzeba być tego świadomym.
Jak i tego, że delikwent może się nie wyadoptować i stać się rezydentem.
I co wtedy?
O tym też trzeba pomyśleć.
No niestety.

Ale wątek o dt był, więc przepraszam za OT.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt paź 29, 2010 15:25 Re: kociaki józefowskim schronisku pilnie DT

magaaaa pisze:Tak. Jak najbardziej.
Ale czasami jest tak, ze dt potrzebują koty, które nie mają fanów na forum, które chorują itd itp.
To co wtedy, przecież nie wyrzucamy, nie?
Nie zawsze ktoś zechce pomóc w zakupie karmy.
Sama doświadczyłam tego ze swoją Mi tymczaską - trzeba było kupić intestinala, poprosiłam o pomoc na forum i nikt się nie kwapił, więc... kupiłam sama.
Biorąc kota na dt trzeba być tego świadomym.
Jak i tego, że delikwent może się nie wyadoptować i stać się rezydentem.
I co wtedy?
O tym też trzeba pomyśleć.
No niestety.

Ale wątek o dt był, więc przepraszam za OT.


pisałam tu ile dotąd wydalam na tymczasy przez zaledwie 3 mies-myślę że to aż nazbyt dobitnie swiadczy o tym iz doskonale zdaje sobie z tego sprawę,ze tak może się zdarzać.

[/quote]chodzi mi też o to czy ten kot w ogóle widzi,bo jeśli nie to niestety zajęcie raczej dla A.. R....-ja z calkiem niewidzącymi nie mam żadnego dośw.
zawsze licze się z tym ze jeśli kot nie pójdzie do DS to zostanie u mnie,bo nie będzie wyjścia ale ja mam dom wychodzący więc u mnie kot MUSI jako-tako widzieć.
w takiej syt w grę wchodzi tylko TDT na określony termin.
takie są realia,niestety [/quote]

a to napisałam wczoraj na innym wątku ,dotyczy wprawdzie innego kota ale odzwierciedla moj poziom świadomosci i w tej sprawie.
Ostatnio edytowano Pt paź 29, 2010 15:30 przez smarti, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Pt paź 29, 2010 15:26 Re: kociaki józefowskim schronisku pilnie DT

Wiec chyba rozumiesz także, ze postawa roszczeniowa nic nie daje.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt paź 29, 2010 15:32 Re: kociaki józefowskim schronisku pilnie DT

ale ustalenie jasnych zasad na samym początku daje bardzo wiele.
choćby oszczędza rozczarowan,a i niektorym moze jakieś klapki pootwiera-czego mam dowod w postaci odzewu w dzisiejszych PW.
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Pt paź 29, 2010 15:34 Re: kociaki józefowskim schronisku pilnie DT

ale ja doczytałam, że oprócz karmy ma to być szukanie domu? czyli ogłoszenia, pomoc w przejeździe itd?
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pt paź 29, 2010 16:14 Re: kociaki józefowskim schronisku pilnie DT

slusznie,
ogloszenia-jest pelno darmowych stron-trzeba tylko przysiąśc-np. moja znajoma z forum siada codziennie i odnawia 10 ogl- w ten sposob ogl nigdy nie spada zanadto a jej kotek szuka domu średnio 2 tyg(sprawdzilam bo wyadoptowała mi tą metodą 3 tymczaski (ktore wzięłam na DT wlaśnie od niej) i ja dodatkowo podesłalam dziewczynom 4 osoby ktore się u mnie nie załapały-wzięły kotki od nich-czyli 7 kotków znalazło i domki w dwa tyg.( w tym 1 dwupak)-zaznaczam domki niewychodzące,super uczuciowe,dobrze karmiące,tylko na dokocenie-bo na samotnosć raczej kotow nie dajemy-poza ewidentnymi staruszkami samotnikami)

czyli można-można-tyle ze ja prowadząc w domu Dt dla tylu kotow ledwo się z nimi obrabiam-więc nie mam na to czasu-chodzę spać o 2-giej bo jeszcze zawsze zdaję relację na wątku z aktualnej syt.-uważam to za swoj obowiązek wobec powierzającego mi kicia.
wystarczy więc aby znalazly się np.3 chetne osoby i każda z nich co 3 dni dała 10 ogł.można-mozna.

pomoc w dowozie-np gdyby domek po kicia nie mogl przyjechać a mnie akurat popsuło się auto,czy inne zdarzenie losowe.Albo też gdyby adopcja była w innym miescie-pomoc także poprzez szukanie transportu na wątkach lub wśród znajomych dobrych dusz. :)
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Pt paź 29, 2010 16:28 Re: kociaki józefowskim schronisku pilnie DT

i jeszcze ten aspekt? tak?
smarti pisze:...ja jestem w stanie się umowić następująco-

ja daję kociakom dom,a więc ja poświęcam im czas,wożę do weta na wlasny koszt -leczę też na wlasny koszt w przypadku zwyklego leczenia(w przypadku "odpukać bardziej skomplikowanych chorób czy nie daj Boze zabiegów-zrzutka na leczenie),
....

czyli podsumowując: bierzesz kociaki, odrobaczasz, szczepisz. Tak? resztę powinna załatwić osoba, która szukała pomocy dla kociaków?
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości