Płatny DT na rok ! Kocio w domku we Wrocławiu.

[Karena]

Ale czy to sprawdzone miejsce? Dokąd trafi?
Tak w ogóle to się zastanawiam, czy oni tam w Niemczech kotów nie mają czy co, że ciągle biorą nasze

[Dyktatura]

Ale czy to sprawdzone miejsce? Dokąd trafi?
Tak w ogóle to się zastanawiam, czy oni tam w Niemczech kotów nie mają czy co, że ciągle biorą nasze

Mają bardzo mało. U nich procedury adopcyjne przebiegają tak jak u nas adopcje dzieci. Rozmowy z psychologiem, przedstawienie warunków w jakich żyją, ile zarabiają itp. Ciężko jest tam dostać zwierzaka więc biorą od nas.

[Karena]

Może jeszcze się uda? Może ktoś weźmie kocurka tutaj, na miejscu...

[Karena]

Do góry!

[Dyktatura]

Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś chętny.

Przepraszam, że ostatnio zaglądam sporadycznie ale mam problemy z internetem. Musze to chyba zgłosić do dostawcy.

[Karena]

Hop!

[kinia098]

I dalej nici z DT

[martaslupsk]

Z mężem bierzemy pod uwagę wziecia tego biedaka na dom tymczasowy.Na razie intensywnie myślimy.....bierzemy pod uwage nasze wszystkie za i przeciw.

[Karena]

O rany, Marta. Byłoby cudownie. Ale nic już nie piszę tylko
Próbowałam rozmawiać z tatą, ale 3 koty to dla niego za dużo, chociaż bardzo mu się on podoba. Z TZ-em też gadała, ale TZ powiedział, że tyle kotów, ile pokoi, więc na dzień dzisiejszy nie możemy go wziąć.

[martaslupsk]

Ja się najbardziej boje jak on zareaguje na psy i koty.Moje koty to kółko wzajemnej adoracji ,psy również ....myślę,że mógłby się przyzwyczaić.Męża przekonałam tym ,że kot będzie utrzymywany przez właścicielkę.Ja jestem dobrej myśli.

[Dyktatura]

Gdyby nie to, że Marta zadzwoniła wczoraj do mnie i mnie poinformowała o tym, że rozważają wzięcie kocurka do siebie, to w tym momencie spadłabym z krzesła.

[martaslupsk]

Czy on ma swoją kuwetkę , miseczkę ulubiony kocyk albo legowisko?.Co lubi jeść,gdzie lubi spać?Czy zostawanie na 7 godzin w domu nie będzie problemem?Jeden kot a tyle pytań:P

[amyszka]

[Dyktatura]

[Dyktatura]

Marta jak tam wygląda podejmowanie decyzji?
Tak jak pisałam wcześniej Marta od kocurka dokłada do niego 100zł. W razie by się rozchorował to też nie zostawi tymczasowego opiekuna bez pomocy.