Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

[mir.ka]

I jeszcze Nadusia


Bardzo jest chudziutka Nie wiem, czy to ze starości jest taka krucha, bo nie znam jej wieku. Łatwego życia nie miała, sporo przeszła, to też może mieć wpływ. Kotka je ładnie, chodzi do kuwety, wyniki ma niezłe, bo przy okazji robienia porządku z ząbkami miała badaną krew, morfologię, biochemię, zbadaną miała i tarczycę i serduszko. Nie było się do czego przyczepić. Nerki OK.

taki smutny pysio ma na tym dolnym zdjęciu

[ewar]

Tak ma umaszczony pyszczek i stąd to wrażenie.

[Gosiagosia]

Nadia jest ślicznie umaszczona.

[Gosiagosia]

[ewar]

Dziękuję
Dzisiaj zimno Jakoś ta wiosna nie chce do nas przyjść. Dorota była dzisiaj u Kulek. Lila na nią nakrzyczała, podgryzała ręce, bo nie mogła się doczekać jedzenia. Kocia mama czekała w pewnej odległości, ale potem przyszła do misek. Sreberka nie było Możliwe, że ma już kocięta. Bardzo mi z tm źle

[ewar]

Znowu zimno, wieje przejmujący wiatr, ale kotki zjawiły się w komplecie Kocia mama coś ostatnio gustuje w mokrej karmie, mięso mniej jej smakuje, ale chyba dlatego, że poluje. Wolałabym, aby ptaszki zostawiła w spokoju, ale to drapieżnik i tak to jest. Lila zjadła sporo, Sreberko z kolei tylko mięso.

[ewar]

Misza i Mimek zaprzyjaźnili się. Zrobiłam parę zdjęć, nie dbałam o jakość, bo oba kocury wieją przed aparatem, a chciałam zilustrować to, o czym czasem piszę.

[Gosiagosia]

Misza i Mimek zaprzyjaźnili się. Zrobiłam parę zdjęć, nie dbałam o jakość, bo oba kocury wieją przed aparatem, a chciałam zilustrować to, o czym czasem piszę.

Cudowny widok, cieszę się ze względu na Mimka ma się do kogoś przytulić.
Tak bardzo bym chciała zobaczyć u siebie taki widok
Dwa koty przytulone.

[maczkowa]

też bardzo się cieszę, ze Mimek znalazł przyjaciela, ale i Misza, że się do kogoś przywiązał

no i fajnie, ze Kulki w komplecie i nie stresują swoją nieobecnością

[aania]

Jakie słodkie tulaski:)

[ewar]

Mimek jest biedny po stracie Beni [*] Miszka się nim trochę opiekuje. Mimek to spokojny kot, ale Misza to tajfun Szaleje z zabawkami, głównie z wędką, energii ma za kilka kotów. Pudła tekturowe tnie jak trzy bobry, bardzo mnie to denerwuje, ale co mam zrobić?
Wszystkie koty lubią leżeć w łóżku, ale tylko Lucy i Michasi nie przeszkadza moja w nim obecność, kocurom wręcz przeciwnie.
Michasia


Martwi mnie Nadusia Bardzo schudła, już je malutko. Bardzo lubi taką pastę Kitty z Biedronki, polewam tym karmę i wtedy troszkę więcej zje. Każdego innego kota brałabym natychmiast do weta, ale z nią jest ciężka sprawa. Jest u mnie prawie dwa lata i cały czas tak się o nią martwię.

[Gosiagosia]

Biedna Nadusia
Kciuki trzymam za Was a teraz najwięcej za Nadusie.

[Nul]

O jak ładnie Misza z Mimkiem!

Nadusiu, kciuki!

[ewar]

Dziękuję za kciuki Nadusia ma spory apetyt na przysmaczki, ale to nie karma przecież. Byłam w Rossmannie i kupiłam sporo różnych tacek i saszetek, może coś jej posmakuje.
Rozumiem, że deszcz jest potrzebny, ale z drugiej strony biedne koty i biedna ja. Byłam u Kulek, mokruteńka Sreberko przyszła. Myślę, że się najadła. Kocia mama również była, ona akurat suchutka. Lilii nie było, pewno jutro nakrzyczy na Dorotę, że głodna, że musi jej nałożyć jedzenie już, bo umiera z głodu

[mir.ka]

Dziękuję za kciuki Nadusia ma spory apetyt na przysmaczki, ale to nie karma przecież. Byłam w Rossmannie i kupiłam sporo różnych tacek i saszetek, może coś jej posmakuje.
Rozumiem, że deszcz jest potrzebny, ale z drugiej strony biedne koty i biedna ja. Byłam u Kulek, mokruteńka Sreberko przyszła. Myślę, że się najadła. Kocia mama również była, ona akurat suchutka. Lilii nie było, pewno jutro nakrzyczy na Dorotę, że głodna, że musi jej nałożyć jedzenie już, bo umiera z głodu

a Sreberko jak wygląda? chudsza?