Biało-srebrny Bernie-CoolCotek. Pojechał do domu :)

[CoolCaty]

Będzie dobrze. Na pewno. Inguś, dziękuję Ci za wszystko - za pomoc, tymczas, opiekę i znalezienie domku. Wielkie dzięki dobra kobieto.

[magdaradek]

łomatko!! Już???? a ja dopiero zdążyłam ogłoszenia wstawić ależ mam zapłon, hłehłe

ale bardzo się cieszę!! Szybka, sprawna adopcja. Inguś, naprawdę super!
Jeszcze żeby Saszka znalazł taki super domek!

[gosiaa]

Super wiadomość, cieszę się bardzo, bądź szczęśliwy w nowym domku koteczku

[Malati]

łał, ale fajowy kot Ci z domu wyszedł! Jak Maluch w nowym domku?

[Georg-inia]

łał, ale fajowy kot Ci z domu wyszedł! Jak Maluch w nowym domku?

ano za dobrze nie nie jest schował się, boi się wszystkiego do tego stopnia, że zakamuflował się w kapciu syna ale Pani go wywlekła, wzięła na rączki i maglowała ponad godzinę - to było wczoraj. Zbudowali mu domek z kartonu z wyciętymi okienkami, i tam maluch siedzi. Nie chce jeść, wypił tylko trochę kociego mleczka, za to zrobił siusiu i to do kuwetki a w nocy spacerował po łóżku, bo Pan mówił, że czuli z żoną jak po nich łaził.
Zobaczymy, mówiłam, żeby próbowali go przekupywać mięskiem, może się uda...

[Magija]

pewnie, że się uda, za kilka di będzie już dobrze a nawet lepiej

[magdaradek]

och, strachulec mały! Ale w końcu się przekona dobrze będzie

[mokkunia]

jakieś nowe wieści?

[maxiking]

jakieś nowe wieści?

[Georg-inia]

Witam! Piszę w sprawie Berniego. Otóż kotek się już prawie zaklimatyzował. Rozrabia, biega po pokoju, gania za sznurkami, wszystko je, a co najwazniejsze zaczyna pozwalac się głaskac i dotykać. Wczesniej także bawił się, a patrzenie na niego to przyjemność, jednak po dojściu do niego od razu startował gdzies pod łóżko. Teraz kotek smielej przechodzi koło nas, juz tak sie nie boi a gdy pozwoli sie pogłaskać od razu włącza się mu traktorek. Kota w domu jest pełno, wariuje i rozrabia, wchodzi na kwiatki, kredensy itp, a to w kotach jest najpiękniejsze- jak są pełne zycia.

potem jeszcze był telefon, że CoolCotek już oswojony prawie całkiem ale znaleziono na CoolCotkowej szyjce jakieś strupki, i mały musi odwiedzić weta, coby się dowiedzieć, skąd te strupolce

[gosiaa]

Oj to super że Fufek już praktycznie oswojony, jeszcze chwila i będzie z niego nakolankowy miziak