sa nowe kociatka w schronisku

nie mam jak pomoc
nowe tez sie urodzily, noc spedzily na tym "mrozie" w kaltce na zewnatrz, rano nie bylo przy nich matki
pewnie "zaopiekuja" sie nimi dorosle koty ktore sa na wybiegu

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Jola_K pisze:sporo a adopcje kiepsko ida
sa nowe kociatka w schronisku
nie mam jak pomoc
nowe tez sie urodzily, noc spedzily na tym "mrozie" w kaltce na zewnatrz, rano nie bylo przy nich matki
pewnie "zaopiekuja" sie nimi dorosle koty ktore sa na wybiegu
anita5 pisze:Z relacji telefonicznej wynika, że wszystko ok.
anita5 pisze:No więc relacja była nieścisła, bo Malutki ma złe wyniki krwi.![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 6 gości