Futbolek EBi proszę o zamknięcie wątku

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lip 19, 2006 13:37

A dopytywałas, co z tym ogrodzeniem / wychodzeniem? Jak to wygląda? Mnie to martwi... A że szczepienia - coż, jak już będą zaklepani, to możesz ich jeszcze tyle dni potrzymać?

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro lip 19, 2006 15:23

... a może wprosić się do tego pana przed oddaniem kociaków na "kawę" i sprawdzić warunki...
mam nikłe doświadczenie w adopcjach, ale taki pomysl wydaje mi się niezły: albo ten pan jest fascynatem kotów i wtedy nie będzie miał nic przeciwko takiej wizycie, albo jak jest coś ne tak to odmówi...
Wiem, problemem pewnie jest czas -> daleko ten pan mieszka?

wiem, brzmi to może jak jakaś teoria spiskowa, ale znałam parę osób, które naprawdę pięknie potrafiły mówić.... Trzymam bardzo mocno kciuki za dobre domki (albo domek) dla futbolików
i za to żeby potwierdziło się że ten pan jest wielkim przyjacielem i opiekunem kotów
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro lip 19, 2006 15:26

Wprosić isę pewnie nie można przed "olampowaniem" domu - pamiętaj, ze dom po panleuko... Żaden rozsądny kociarz z małymi/chorowitymi (czyli większość MT) tam chyba nie wejdzie...

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro lip 19, 2006 15:41

:(
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro lip 19, 2006 19:40

pomijając wszelkie dylematy, z wielką radością donoszę, że właśnie otrzymałam bonus w postaci Ebiego, który przyszedł na głaskanie, wymruczał je sobie i wywalił brzuszek. i wcale się nie bał mojej ręki.
nie mogę uwierzyć, ale chyba oswoiłam tego kota 8O
muszę im znaleźć najlepszy domek świata. razem i żeby znosił moje ciągłe nękanie co u nich.
a Bramka oczarowała kolegę Szczurka - mam zgodę na wstawienie zdjęć, tylko nie mogę się dostać do własnej poczty, bo wp pada.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Czw lip 20, 2006 9:50

nikogo u nas?
ehhh.
a chłopcy coraz śmielsi do głaskania i mruczą zawodowo.
cudni, naprawdę.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Czw lip 20, 2006 10:17

mam zjęcia Bramki z nowego domku i nie umiem wstawić. buuu
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Czw lip 20, 2006 10:51 zdjęcia Bramki ;)

może ja soróbuję wstawić zdjęcia :))

http://upload.miau.pl/1/75854.jpg
Ostatnio edytowano Czw lip 20, 2006 14:39 przez dariaf, łącznie edytowano 1 raz

dariaf

 
Posty: 5
Od: Nie lut 05, 2006 18:07

Post » Czw lip 20, 2006 10:59 udało się ;)

udało się :)

Szczurek, okazał się bardzo opiekuńczym kotem:) a Bramka korzysta z tego jak może:))
co zresztą widać na zdjęciach:)

miałam okazję poznać jej braci! to urocze kotki, nie rozumiem dlaczego jeszcze nie mają domków.... wniosłyby tyle radości do czyjegoś domku!

aha, no i polecam adopcję od razu dwóch kotków!
my przygarnelismy drugiego kotka dopiero teraz, Szczurek przez pół roku był sam... ale teraz to nadrabia :))


http://upload.miau.pl/1/75855.jpg

http://upload.miau.pl/1/75856.jpg

http://upload.miau.pl/1/75861.jpg
Ostatnio edytowano Czw lip 20, 2006 14:36 przez dariaf, łącznie edytowano 1 raz

dariaf

 
Posty: 5
Od: Nie lut 05, 2006 18:07

Post » Czw lip 20, 2006 11:03

Daria, Dzięki!!!
jestem totalne beztalencie techniczne.
to zdjęcie w transoprterze bosskie, jak wrócę do domu to pokaże chłopakom :)

A moze zalozylabys Szczurkowi i Bramce wątek na kotach? Jedną wierną czytelniczkę masz jak w banku ;)
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Czw lip 20, 2006 14:25

Pliz, zmnieńcie zdjęcia na linki (bez )
są za duże i moderator nas pogoni :)

A Brameczka i Szczurek ROZKOSZNE :) cieszę się, że się udało
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw lip 20, 2006 14:41

sorki, ale jestem tu nowa i nie wim, co się robi, a czego nie ;)

już zmieniłam :)

pozdrowionka!

dariaf

 
Posty: 5
Od: Nie lut 05, 2006 18:07

Post » Pt lip 21, 2006 17:39

Strasznie się cieszymy, że Bramusia tak dobrze trafiła :D.

A jakie nowości u chłopaków? Prosimy apdejt!

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Sob lip 22, 2006 7:13

nawet nie sadzilam, ze koty moga sie tak do siebie tulic:)

ale nie wiedzialam tez o zabawach kotow z psami (jak to bylo u Maxa)

coraz bardziej niesamowite koty spotykamy



sibia, mialas mi napisac o beagielce, eurydyka@poczta.fm

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Nie lip 23, 2006 21:29

ehhh
dziś rano Ebi wskoczył na łóżko, gdzie podsypiał Mundial, objął go łapkami i spali dalej razem...
co jakiś czas Ebi lizał bratu uszko.
bardzo bym ich chciała oddać w dwupaku... bardzo.
a dziś nerwowy dzień był (ludzki), więc już spadam, jutro będzie lepiej. mam nadzieję. ehhh.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości