Miau.PL

Ale Tirka ok? Znikot poczeka, ale się doczeka

Tak, Tirka OK!
Domek zakochany, dziękuje mi za takiego fajnego kota
Wita się z nimi przy drzwiach, kręci ósemki jak u mnie, a wieczorami woła swoich ludzi do łóżka
Ulubione miejsce do spania - stół Znaczy normalny kot z niej

Pewnie, ze Znikot poczeka - tylko, ze za chwilę na głowę dostanie sam w garażu
(a teraz mam jeszcze mniej dla niego czasu bo mi się Brzydal działkowy bardzo pochorował i jak nie jeżdżę z nim po wetach, to podaję kroplówki albo karmię)

a co Brzydalowi?

MalgWroclaw pisze:a co Brzydalowi?

Jakis ostry stan zapalny trzustki - na USG jelita i węzły chłonne w takim stanie, ze wetka tylko głową pokręciła ...
Miał byc otwierany diagnostycznie, ale ostatecznie chirurg po obejrzeniu flaków na USG stwierdził, ze nie ma po co. Brzydal nie przeżyłby narkozy, juz przy ostatniej go reanimowali. Brzydal na przekór wetom za to powoli sie dźwiga i zaczyna całkiem dobrze funkcjonować Dzis jeszcze robimy RTG z kontrastem.

kciuki najmocniejsze za kocurka

Znikotku... Kciuki za domek cały czas

Ciepłe myśli dla Brzydala i Gagatka

Ojej, kciuki za Brzydala, nie daj się kocie!

za Brzydala

Znikotek kwitnie - bardzo ładnie wygląda : futerko lśniące, krok sprężysty, nabrał ciała. Nawet języczka już tak często nie wywala Nie wylizuje też tak namiętnie futerka, więc poprzednie łyse placki zarosły i śladu nie ma
Popołudniami, jak reszta kotów śpi poupychana po czarnych dziurach, wypuszczam Znikota "na pokoje". Bardzo to lubi - kula sie na dywanie, leży na środku pokoju rozwalony i szczęśliwy. Aż żal potem znów go wrzucać do garażu

Wiem, że najlepiej kot "sprzedaje się" osobiście - żadne zdjecia nie zastąpią dotyku i przytulenia kota - w związku z tym w niedzielę zabieram Znikotka na pokaz kotów naszej poznańskiej Palmiarni. Jestem też ciekawa, jak Znikotek będzie się zachowywał w nowym miejscu, wśród dużej ilości obcych osób.
Zapraszam w odiwedziny! (niedziela, godz.10-16)

Foteczki "dywanowe"

Piękne zdjęcia i model oczywiście też

Zgadzam się z poprzedniczką:) Cudowny Znikotek. Powodzenia na pokazie. Może tam ktoś Znikotka wypatrzy i się zakocha

Ale jesteś Czadowy Gość Tuliś

No. Pjenkny i do tego jakie git foty!
Trzymamy kciuki za dom przez wJelkie D
Morf.

To chyba pierwsze fotki Znikotka w bezruchu
Ale i tak na te 15 chyba z 200 było w postaci czarnej plamy albo nosa w obiektywie

Znikotek się lansował wczoraj w Palmiarni
I już wiem od wczoraj, że mogę zmienić ogłoszenie - Znikotek może spokojnie iść do domu z dziećmi, nawet małymi
Przez te 6 godzin przez Palmiarnię przewinęły się dzikie tłumy! (na wejście trzeba było czekać ponad godzinę)
Wygłaskała go z pewnością setka rąk, jak nie więcej Trzymał się dzielnie, padł dopiero po 5 godzinach A i tak nawet wtedy, jak zamykałam jego klatkę od razu wstawał i był gotów na kolejne głaski

Kilka osób sie zainteresowało, kilka zrobiło zdjecie ogłoszenia - m.in. kobieta z naszego poznańskiego radia (i już na portalu radia jest info o Znikotku szukającym domu )

Tak to wyglądało












Komu Kotka-Znikotka????