"Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sty 03, 2013 20:32 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

wistra pisze:ahh, napisałam do Ciebie, Neight. Juz pisze do Kotkinsa


Spoko kiedyś odgracę:-) i się dokopię:-).
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Czw sty 03, 2013 20:38 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Moja faworytka, cudna Ksiusza, wyruszyła do nowego domku. :D A ja męża właśnie próbowałam namówić na dokocenie. Powodzenia malutka.

hugulaśny

 
Posty: 169
Od: Nie gru 04, 2011 23:21
Lokalizacja: śląsk

Post » Czw sty 03, 2013 21:30 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

No wiedziałam że tri pierwsza znajdzie dom :D :piwa: Ja też robiłam do jej fotki maślane oczy,ale boję się brać kota do nieszczepionej i z gronkowcem :? Może się zarazić inny kot,a tak naprawdę nie wiadomo co one mają w sobie.Gdybym nie miała wcale kota to ustawiłabym się po kotkę bo wtedy innemu nie zagrażałaby.Chata za mała by upilnować i izolować :roll: One szybko znajdą domy ja to wiem :1luvu: Nie chcę fundować gronkowca innym kotom.Muszę myśleć logicznie nie emocjonalnie :roll: Ja koffam kocie pierdoły :lol: :lol: bo mnie rozbawia ich nieporadność.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw sty 03, 2013 22:01 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

No dobrze. Teraz na poważnie.
Umawiam wizytę PA z Duszkiem686 :)
Proszę mi "odłożyć" "pod ladę" :wink: Asię lub Tigrę - zaklepane, trudno mi teraz na 100% napisać którą bo obie są mi bliskie... z wyglądu.
12 stycznia 2014 mija rok od kiedy Tigra jest z nami :)

ManfredkotTusi

 
Posty: 913
Od: Czw cze 18, 2009 0:42

Post » Pt sty 04, 2013 0:42 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Mam domek dla kocurka w typie norwega. Domek u chłopaka współpracującego z wieloma fundacjami (m.in. Viva!), który pomagał wielu zwierzakom, ale zawsze mu się marzył norweg. Który z kocurków mógłby iść na dokocenie? (pewnie Tomaszek by się koledze najbardziej spodobał :roll: )
I czy sprawdzaliście może u puchaczy reakcję na psy?

Neigh pisze:Niebieski wpadający w róż tak gwoli ścisłości...w innym świetle fiolet. Pierwszy raz w życiu widziałam coś takiego. Na zdjęciach słabo wyszło....

A nie chodzi po prostu o kolor lilowy? :>
" Jesteś odpowiedzialny za to, co oswoiłeś... "

Draugia

Avatar użytkownika
 
Posty: 796
Od: Nie gru 23, 2007 1:25
Lokalizacja: Warszawa / Suwałki

Post » Pt sty 04, 2013 10:20 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

ale dpbre wiesci. trzymam kciuki za latwe dokocenie i powodzenia norwegi w Nowych, mam nadzieje dobrych domkach.
i na reszte mam nadzieje, tez przyjdzie czas :ok:
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt sty 04, 2013 10:23 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Ja tylko dam znać, że rudy Ryżyk to ten kociak, którego chce Kraków (rozmowy będą trwały)
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 04, 2013 10:26 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Draugia pisze:Mam domek dla kocurka w typie norwega. Domek u chłopaka współpracującego z wieloma fundacjami (m.in. Viva!), który pomagał wielu zwierzakom, ale zawsze mu się marzył norweg. Który z kocurków mógłby iść na dokocenie? (pewnie Tomaszek by się koledze najbardziej spodobał :roll: )
I czy sprawdzaliście może u puchaczy reakcję na psy?

Neigh pisze:Niebieski wpadający w róż tak gwoli ścisłości...w innym świetle fiolet. Pierwszy raz w życiu widziałam coś takiego. Na zdjęciach słabo wyszło....

A nie chodzi po prostu o kolor lilowy? :>


:mrgreen: Draugia - Tomaszek baaardzo lubi psy ... najbardziej z cebulką :wink: :mrgreen:

A co do koloru fioletowego to ja widziałam, np. u brytyjczyków tzw. liliowy - on jest w jednym świetle perłowo-srebrny a w innym taki delikatny różo-fiolet , to fakt.
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Pt sty 04, 2013 10:59 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

zaznaczę sobie do poczytania :wink:
piękne koty :1luvu: :1luvu:
Obrazek

monitomi

 
Posty: 1333
Od: Nie maja 03, 2009 20:10

Post » Pt sty 04, 2013 11:25 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Monika_Krk pisze: :mrgreen: Draugia - Tomaszek baaardzo lubi psy ... najbardziej z cebulką :wink: :mrgreen:

eh, to szkoda...a któryś inny kocurek jest bardziej tolerancyjny? :twisted:

Liliowy jest ciężko na zdjęciu wyłapać, ale to mniej więcej coś takiego:
Obrazek
" Jesteś odpowiedzialny za to, co oswoiłeś... "

Draugia

Avatar użytkownika
 
Posty: 796
Od: Nie gru 23, 2007 1:25
Lokalizacja: Warszawa / Suwałki

Post » Pt sty 04, 2013 11:52 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Draugia pisze:
Monika_Krk pisze: :mrgreen: Draugia - Tomaszek baaardzo lubi psy ... najbardziej z cebulką :wink: :mrgreen:
eh, to szkoda...a któryś inny kocurek jest bardziej tolerancyjny? :twisted:



Draugia z Tomaszkiem to pytaj jednak Neigh lub Kotkins - ja tu tylko kibicuję, ale z opisu ich to łatwy on nie jest...choć bywa miły.
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Pt sty 04, 2013 12:00 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Tak, tak-Tomaszek bywa miły, ale psy lubi wyłącznie dobrze wypieczone :)
Na dzisiaj wiem że psy toleruje na pewno Rodzynek
Obrazek

koci-swiat

 
Posty: 1309
Od: Śro mar 23, 2005 18:57

Post » Pt sty 04, 2013 12:40 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Takie przemyślenie na temat Tomasza.
Nie wiem czy nie byłoby sensownie ostrzyc go na krótko przed wyekspediowaniem do nowego domu. Zaletą byłby fakt, że nowy opiekun nie musiałby zaczynać budowania relacji z trudnym kotem od najtrudniejszego - czesania, zwłaszcza partii najmocniej bronionych a najbardziej podatnych na kołtuny: brzucha i portek.
Odrastająca stopniowo sierść dałaby czas na zapoznanie kota ze szczotką, zabiegami i stopniowe uzyskanie dostępu do spodnio-tylnej strony kota.
Jeżeli zdecydujecie się na takie rozwiązanie - zasponsoruję.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt sty 04, 2013 12:47 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Tomaszek aktualnie jest wyczesany-nawet bardzo nie protestuje przy tej czynności :) Najgorsze było odrobaczanie-myśle że długo będziemy pamiętać wszyscy....

MariaD pisze:Takie przemyślenie na temat Tomasza.
Nie wiem czy nie byłoby sensownie ostrzyc go na krótko przed wyekspediowaniem do nowego domu. Zaletą byłby fakt, że nowy opiekun nie musiałby zaczynać budowania relacji z trudnym kotem od najtrudniejszego - czesania, zwłaszcza partii najmocniej bronionych a najbardziej podatnych na kołtuny: brzucha i portek.
Odrastająca stopniowo sierść dałaby czas na zapoznanie kota ze szczotką, zabiegami i stopniowe uzyskanie dostępu do spodnio-tylnej strony kota.
Jeżeli zdecydujecie się na takie rozwiązanie - zasponsoruję.
Obrazek

koci-swiat

 
Posty: 1309
Od: Śro mar 23, 2005 18:57

Post » Pt sty 04, 2013 12:51 Re: "Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

koci-swiat pisze:Tomaszek aktualnie jest wyczesany-nawet bardzo nie protestuje przy tej czynności

O. Świetnie. :ok: To na czym dokładnie polega jego trudny charakter?
Odrobaczać można bezszkodowo na kark.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuzia115 i 33 gości