Muchomorek ['] walczyliśmy 9 m-cy, na próżno

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lis 04, 2012 14:33 Re: Nadia w ds, Orest czeka, Stasio wciąż chory :(

pozytywka pisze:może kąpiel to nie była najlepsza kuracja na płuca?
(testy tak, ale rozumiem, że sie boisz; z drugiej strony, czy będą miarodajne, u takiego malucha?)


na szczęście się nie zamoczył, podszerstek suchy, trochę buzia tylko mokra...
Stasio jest malutki, ale on jest przynajmniej w wieku Oresta, albo i lepiej...
Boję się, bo jakby nie daj Boże testy wyszły plus, to co ja zrobię? nie mam go jak odizolować :crying:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 05, 2012 7:42 Re: Nadia w ds, Orest czeka, Stasio wciąż chory :(

ja też się zawsze boje przed testami
Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28673
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lis 05, 2012 20:23 Re: Nadia w ds, Orest czeka, Stasio wciąż chory :(

nie martw się na zapas. Przecież wiesz, że bywają koty które naprawdę ciężko się leczą.
Weź moją Sisi. Chorowała mi bite 4 miesiące i ciągle coś. Aż się wychorowała, a w swoim domu ani razu nie była zainfekowana :D
będzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 06, 2012 9:35 Re: Nadia w ds, Orest czeka, Stasio wciąż chory :(

chyba nie wytrzymam i zrobię te testy oraz poproszę o skierowanie na rtg. Już było lepiej, a dziś od rana znów taki furkot, że mi ręce opadły :cry: Nie śpię po nocach, myślę, kombinuję, książkami się obłożyłam i szukam w nich niewiadomo czego...
Do tego Stasiek zjada takie ilości żarcia, że ja nie wiem... potrafi zjeść swoje, odgonić Oresta i zjeść jego porcję, a na koniec dobić chrupkami dużych kotów. Wiem, że to wynik leków, ale on się nie może poruszać po takim śniadaniu, TZ mówi, że wygląda jak juczny osioł.
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 06, 2012 9:39 Re: Nadia w ds, Orest czeka, Stasio wciąż chory :(

Inga, ale jak ma taki apetyt, to musi być zdrów
zrób mu testy, chociaż się boisz
jak wykluczysz i ci ulży na duszy, to on od razu zacznie zdrowieć
zobaczysz!
:ok:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 06, 2012 9:43 Re: Nadia w ds, Orest czeka, Stasio wciąż chory :(

pozytywka pisze:Inga, ale jak ma taki apetyt, to musi być zdrówzrób mu testy, chociaż się boisz
jak wykluczysz i ci ulży na duszy, to on od razu zacznie zdrowieć
zobaczysz!
:ok:


niekoniecznie, on tak żre po encortonie...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 06, 2012 9:45 Re: Nadia w ds, Orest czeka, Stasio wciąż chory :(

rozumiem
ale druga część zdania pozostaje w mocy
mówię Ci, że on ujemny jest
tylko ty się martwisz i jemu nie mija
jak ty się uspokoisz to jemu minie
i już
psychologicznie weź tę jego chorobę
no bo inaczej, to co pozostaje, skoro i tak się zadręczasz?

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 06, 2012 11:01 Re: Nadia w ds, Orest czeka, Stasio wciąż chory :(

A ja bym go najpierw naświetliła :roll: Maniek u Magdy też się licho leczył i zmiany w płucach wyszły i bez testów się obyło :wink: a może ...
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 07, 2012 19:56 Re: Nadia w ds, Orest czeka, Stasio chory - zrobiłam TO!

wczoraj - przy świadkach - powiedziałam Aniom Dwóm, że albo Staśka wyleczą, albo własnoręcznie dam mu w łeb. Na zawsze i na ament. Dały skierowanie na rtg.

Pojechałam dziś z TŻ-tem na to rtg, spotykając się uprzednio pod tesco, gdzie ja dotarłam z pracy, a on z domu, dzierżąc Stacha w kontenerku.
Bankomat powiedział, że nie da mi pieniążków na rentgen Stanisława, bo moja karta jest nieważna i żebym skontaktowała się z bankiem. Obejrzałam tę kartę bardzo uważnie, upewniając się, że nie jest ona kartą payback, lojalnościową do tesco, kartą klienta do apteki i - po odrzuceniu podejrzeń - sprawdzając datę ważności. No w mordę - czerwiec 2016! Spróbowałam ponownie namówić bankomat na wypłatę, przemawiając doń czule i tłumacząc, że Stasio rentgena potrzebuje iwogle. Ale twardy był i kasy nie dał... Obraziłam się i polazłam do innego bankomatu, który bez słowa sprzeciwu pieniążka wyrzygał ze swych czeluści i już mogliśmy jechać. :roll:
Poczekaliśmy sobie w zimnej poczekalni jakieś 30 minut, kiedy zza drzwi dochodziły radosne chichoty opiekunki jakiegoś szczeniaczka, idiotyczne pytania jej towarzysza, który podobno posiada astki oraz wynurzenia Pani Doktor, omawiające szczeniaczka od urodzenia po sędziwą starość :roll:
W końcu się udało, TŻ przywdział ołowianą sukienkę i Staśka prześwietliliśmy, rozciągając go na wszystkie strony. Nic. Tam nic nie ma. Może delikatne zacienienie na górze jednego płucka, ale to wszystko.
Pojechaliśmy do Seidla i ... Ania kazała testy zrobić, na co stwierdziłam, że chyba czekając na wynik popuszczę tu na środku gabinetu, nie siląc się na pójście do toalety. Ze strachu. Dałam radę. Nie popuściłam. Stasio jest UJEMNY! :dance: :dance2:

dostał piąty antybiotyk, w piątek powtórka.

wykończą mnie te futrzaki, zejdę na zawał. Przynajmniej umrę w miarę szybko i bezboleśnie.
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 07, 2012 20:08 Re: Nadia w ds, Orest czeka, Stasio chory - zrobiłam TO!

Stasieńku, smrodku kochany
lecz się!!!!!!!!
bo przyjedzie ciocia pozytywka i zrobi ci kęsim kęsim

:piwa: z okazji ujemności testowej!!!!!!!!
a co mi tam, jeszcze raz :piwa:
i coś dla Stasia :catmilk:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 07, 2012 20:41 Re: Nadia w ds, Orest czeka, Stasio chory - zrobiłam TO!

no to wielkie ufffffffffffffffffff za negatywne wyniki Stasiulka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
wyleczy się w końcu chłopaczysko, zobaczysz :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 07, 2012 20:43 Re: Nadia w ds, Orest czeka, Stasio chory - zrobiłam TO!

Na pewno sie wyleczy. W końcu nawet nasz Hans doszedł do siebie :ok:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 07, 2012 21:53 Re: Nadia w ds, Orest czeka, Stasio chory - zrobiłam TO!

5 antybiotyk zadziała :twisted: i siła perswazji też :twisted:
Dobrze, że Stasio lichy, ale do wyleczenia :ok:
Na RTG uwielbiam pytanie, zanim wdzianko ołowiane mi wcisną "pani w ciąży" :roll:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 08, 2012 7:48 Re: Nadia w ds, Orest czeka, Stasio chory - zrobiłam TO!

to ja też ufff
:ok:

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 08, 2012 7:51 Re: Nadia w ds, Orest czeka, Stasio chory - zrobiłam TO!

i ja Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28673
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości