Iza dała im szansę - inni dali im dom!!!

Super, że już bezpieczna :1luvu:

Dobrze czytać takie wieści

A kaczorek słodziusi? Co tam u chłopczyka nowego?

Afatima pisze:Dobrze czytać takie wieści
A kaczorek słodziusi? Co tam u chłopczyka nowego?

Kaczorek szaleje i nie ma na niego sposobu żeby choć troszkę wyhamował... :ryk:

Na dobrą sprawę jakby go połączyć z Laylą Weliny to myślę że cały świat by roznieśli :ryk:

Na razie szaleje z koleżanką Rozalką i też nieźle im to idzie. I nawet to że Rozalka jest po sterylizacji im zupełnie nie przeszkadza. Szaleństwom nie ma końca...

I jeszcze jedna ważna sprawa - ani Kaczorek ani Rozalka nie szukają już domu

. Wspólnie stwierdziliśmy, że oba kociaki są po prostu nieodzownymi nam do szczęścia członkami naszej rodziny i rozstanie z nimi absolutnie nie wchodzi w grę :1luvu:

. Tak więc żadnych ogłoszeń czy innych akcji poszukiwawczych dla nich nie będzie... Zostają na zawsze :kotek:

I muszę przyznać że Pawełek też na pewno jest z tego powodu zadowolony - te trzy kociaki się po prostu kochają i to jest najcudowniejsze

. Razem śpią wtulając się w siebie, wzajemnie się myją, wspólnie jedzą - jeszcze nigdy takich kociaków w domu nie miałam :1luvu:

.

O matko... popłakałam się. To cudne wieści na dobranoc!!
Czytam wątek weliny i kibicuję im, Lajla faktycznie jest małym diabłem tasmańskim...

Fantastycznie, że cała trójka się kocha i dogaduje

Rety, jak się cieszę!!

Bardzo się cieszę , że się wszystko tak poukładało :wink:

.
Trzymam kciuki za domek dla koteczki :ok:

AlfaLS pisze:Kaczorek szaleje i nie ma na niego sposobu żeby choć troszkę wyhamował...
Na dobrą sprawę jakby go połączyć z Laylą Weliny to myślę że cały świat by roznieśli

Może chcesz z chęcią dowiozę :mrgreen:

Afatima,a może Ty masz za mało kociambrów to będę miała bliżej

welina pisze:
AlfaLS pisze:Kaczorek szaleje i nie ma na niego sposobu żeby choć troszkę wyhamował...
Na dobrą sprawę jakby go połączyć z Laylą Weliny to myślę że cały świat by roznieśli

Może chcesz z chęcią dowiozę
Afatima,a może Ty masz za mało kociambrów to będę miała bliżej

A ja właśnie w ramach odpoczynku myślałam o dostarczeniu go do Ciebie

. On bardzo lubi się wspinać i być wysoko - miałby raj z tą papugą i jej klatką :ryk:

.

AlfaLS pisze:
welina pisze:
AlfaLS pisze:Kaczorek szaleje i nie ma na niego sposobu żeby choć troszkę wyhamował...
Na dobrą sprawę jakby go połączyć z Laylą Weliny to myślę że cały świat by roznieśli

Może chcesz z chęcią dowiozę
Afatima,a może Ty masz za mało kociambrów to będę miała bliżej

A ja właśnie w ramach odpoczynku myślałam o dostarczeniu go do Ciebie . On bardzo lubi się wspinać i być wysoko - miałby raj z tą papugą i jej klatką .

Zapraszam-zawsze będziesz miłym gościem,ale bez kotów :mrgreen:

Ja się ch....a o nie przewracam :roll:

Papuga już się prawie przyzwyczaiła do czarnego diablątka.Niestety ja nie bardzo..Nie lubię być drapakiem :oops:

Zastanawiam się czemu tej diablicy tak szybko odrastają pazury

.To panna niedotykalska,a mnie nie stać non stop jeździć do weta i nie mam na to siły.

Może jednak się zlitujesz i adoptujesz-masz mniej futrzaków :ryk:

Łooooooomatkokochana jaka cisza.Co u Ciebie i kociastych :?:

Serdeczne życzenia
zdrowych,radosnych i spokojnych
Świąt Wielkanocnych
życzy
welina

Pozdrowienia wielkanocne od Iśki !!! :kotek:

kiziamizia30 pisze:Pozdrowienia wielkanocne od Iśki !!!

Bardzo dziękujemy!
Muszę sobie kiedyś do Państwa zadzwonić i coś więcej się dowiedzieć do u kiciuni bo jakoś tak mało wiadomości o niej

. Choć w tym przypadku to przyganiał kocioł garnkowi :oops:

AlfaLS pisze:
kiziamizia30 pisze:Pozdrowienia wielkanocne od Iśki !!!

Bardzo dziękujemy!
Muszę sobie kiedyś do Państwa zadzwonić i coś więcej się dowiedzieć do u kiciuni bo jakoś tak mało wiadomości o niej . Choć w tym przypadku to przyganiał kocioł garnkowi

Otóż to!!!

A zapraszamy na kawę i owszem :piwa:

Iśka już po sterylizacji,trochę ciężko to przeżyła jak miała w ubranku chodzic,lekka deprecha była,
ale za to teraz odreagowuje wszystko i poprostu diabeł z niej wyłazi,czort wcielony :twisted:

kiziamizia30 pisze:
AlfaLS pisze:
kiziamizia30 pisze:Pozdrowienia wielkanocne od Iśki !!!

Bardzo dziękujemy!
Muszę sobie kiedyś do Państwa zadzwonić i coś więcej się dowiedzieć do u kiciuni bo jakoś tak mało wiadomości o niej . Choć w tym przypadku to przyganiał kocioł garnkowi

Otóż to!!!
A zapraszamy na kawę i owszem
Iśka już po sterylizacji,trochę ciężko to przeżyła jak miała w ubranku chodzic,lekka deprecha była,
ale za to teraz odreagowuje wszystko i poprostu diabeł z niej wyłazi,czort wcielony

Moja mała to prawie miesiąc w ubranku musiała chodzić bo jej skóra po prostu "odrzuciła" szew i nitka była sobie a rana sobie... Dlatego gojenie trwało o wiele dłużej...

Na razie to absolutnie nie dam rady bo dla księgowych kwiecień to masakra ale w maju to bardzo chętnie podjadę na tą kawę i przede wszystkim żeby zobaczyć Iśkę :1luvu:

.

W takim razie zapraszamy

Iza dała im szansę - inni dali im dom!!!

Kto przegląda forum