Jeszcze nigdy nie miałam przyjemności być na Mazurach. Jestem napływową gdańszczanką, pochodzę z Polski zachodniej więc to dla mnie zawsze było daleko
Jedynie co na trasie jadąc np Gdańsk - Warszawa. Wracałam właśnie kilka dni temu z Warszawy i patrzę zjazd na Szczytno. Zaręczam, że ciepło o Was wtedy pomyślałam
Kasiu zapraszamy kiedyś musi być pierwszy raz.Numer konta myślę ,że aktualny ale Asia niech się wypowie jutro sama.To chociaż pozdrowienia z Mazur dla Ciebie Kasiu i wszystkich osób pomagających nam.
Ponieważ mam słabość do kotów ze Szczytna również postaram się pomóc finansowo w tym miesiącu. Mam też pytanie: czy przyda się maść do uszu Oridermyl? Zostało mi dużo, bo Maciek ma już ładne uszka i na pewno w najbliższym czasie nie będzie jej potrzebował, a termin ważności jest do końca roku. Mogłabym ją przesłać wraz z 8 saszetkami mokrego RC, którego Maciek nie chce i szkoda mi otwierać kolejne saszetki i je potem wyrzucać.
Dziewczyny pieniążków na razie nie przesyłajcie bo jeszcze mamy chyba około trzystu złotych , poprosimy o wsparcie później. Teraz pewnie są bardziej potrzebne innym kotkom.Musimy chwilkę odsapnąć mam urlop i dotychczas nie bardzo mogłam pojechać nawet na działkę bo przy 6-7 kotach i dwóch psach było to niemożliwe.Muszę odpocząć chociaż z dwa tygodnie nim wezmę następne maluchy.Saszetki i leki chętnie przyjmiemy na pewno nam się przydadzą ,pójdziemy nakarmić kociaczki do schroniska lub będą dla przyszłych tymczasowiczów.Dziewczyny Łatek pojechał do nowego domku w okolicach Szczytna , Łatek będzie miał psa do towarzystwa,mam nadzieję ,że szybko się zaaklimatyzuje ja znów tęsknię bo niestety przywiązuję się do kotów.Będzie kotkiem wychodzącym będzie miał dużą posesję do biegania.Ja przymierzam się by spróbować pomóc jakiemuś dorosłemu miziakowi ze schroniska ,po historii Maciusia i jej tak szczęśliwym zakończeniu mam nadzieję ,że jeszcze komuś może by się udało pomóc.Może wiecie czy ktoś szuka rudej kotki wydaje mi się ,że widziałam taki wątek. Asia powiedziała mi ,że jest gdzieś u pijaczków na posesji ruda kotka z kociętami, które dokarmiają Asi mama i jej sąsiadki,kociaczkom szukają domków ,został tylko jeden burasek i oczywiście ruda mamusia.Asia powiedziała ,że postara się o zdjęcia koteczki w środę lub czwartek.
Ojej, jakie wieści I Łatek ma dom. Ogromnie się cieszę i gratuluję
Rude kotki to jak nic nie pokręciłam raczej okazy, częściej rude to chłopaki. Więc tym bardziej warto byłoby się nią zająć. Nie powinna długo szukać domku.
Jak coś to wiecie W takim razie wstrzymuję się z wpłatą, ale jak pomoc będzie potrzebna dajcie znać.
Ja postaram się w tym tygodniu zrobić zdjęcia tej rudek koteczce,podobno jest śliczna i ruda,a to nie często się zdarza.Jeżeli kotka zostanie tam do zimy czeka ją ciężki los.
Chciałam jeszcze raz podziękować za każdą pomoc dla kotów ze Szczytna,pieniążków na razie nie zbieramy,bo jeszcze są na koncie,ale jak ktoś ma na zbyciu leki lub jedzonko,to chętnie przyjmiemy,bo to zawsze się przyda
Witam. Przesyłam kilka zdjęć kociaka. Jak widać na zdjęciach czuje się dobrze ; ) trochę rozrabia ale nie ma większych strat zdjęcia są słabej jakości ponieważ robione telefonem komórkowym. Pozdrawiam Kasia wraz z kotem