Kochani! Ja wiem, że cała ta awantura i bagienko nie przyniosło Opolu nic dobrego a w sumie tylko dużo złego Wiem, że niektórzy będą nas postrzegali teraz tylko i wyłącznie przez pryzmat tej niepotrzebnej awantury. Ale bardzo na tym cierpią koty i tylko one wyłącznie Ja wiem, że nie powinna byłam wdawać się w te całe pyskówki. Moja wina. Ale nie karzcie za moje błędy opolskich schroniskowców Bez Waszej pomocy te koty mają dużo mniejsze szanse. Ja wiem, że schronisko dobrze wygląda, że mamy dobre a nawet bardzo dobre warunki "mieszkaniowe" ale oprócz ścian koty muszą jeść, muszą być szczepione, odrobaczane. Bez Waszej pomocy jest bardzo, bardzo ciężko. W niedzielę przywiozłam 10 Fel-O-Vax'ów nie ma już po nich śladu. Na kocim koncie zostało ok 130zł nie wiem co mam za to kupić. Kilka puszek czy 7 szczepionek? Proszę, zapomnijcie o tym co było, ważne są koty a one potrzebują nas tu i teraz. One nie są winne ludzkiej głupocie Na bazarku trwają dwie aukcje, będę wystawiać jeszcze kolejne ale w tej chwili zainteresowanie jest bardzo marne. Proszę pomóżcie naszym kotom!