hmmm
jeżeli żaden pieron z nieba nie strzeli to kociaki jutro jadą do swojego domu
oba na raz
miałam telefon, najpierw o jednego, potem decyzja mają być dwa
i tylko boję się, że wejdę do tego domu i stwierdzę, że to nie ten
że kociaki tam będą zaniedbywane czy coś podobnego
jedzie ze mną Mar9 żebym gupot nie narobiła
rany julek, jak ja mam je wydać?!

"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com