OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sty 10, 2024 15:46 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Kradzione z FB " posadzenie polityka nie czyni go automatycznie więźniem politycznym jak to, że elektryk siądzie na krzesło nie czyni go krzesłem elektrycznym".
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro sty 10, 2024 16:15 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Alienor pisze:Kradzione z FB " posadzenie polityka nie czyni go automatycznie więźniem politycznym jak to, że elektryk siądzie na krzesło nie czyni go krzesłem elektrycznym".

Zgadza się. Bycie kociarą nie uczyni ze mnie mruczka. A szkoda :placz:
Najsmutniejsze jest to, że są ludzie wierzący w taki przekaz. Neurony im nie stykały. Brak własnych myśli, rozumowania, wyciągania wniosków...łączenia kropek. Mnie ogarnia wstyd i żenada gdy oglądam prezydenta czy innych, przemawiających do "narodu". Ciekawe, czy sami wierzą w to co plotą.
Mierzi mnie, że głowa państwa spotkała się z przestępcami. Chwaliła ich. Dała schronienie. Oni szykowali się tam na dłuższy pobyt. Przynajmniej do 11. Tak wynikało z wypowiedzi. I jeszcze ta fotografia :strach: którą każdy w świecie obejrzeć może. Nie wychodzę ze zdumienia jak sop dopuścił typów do prezydenta. Mogło coś im strzelić do łba i wszystko np wysadzić. Lub wbić nóż w waleczne serce prezydenta. Oni nawet bramy nie powinni przekroczyć.
Gdy przemawiali to im tyły zabezpieczali.
Profanacja urzędu prezydenta. Skalanie pałacu prezydenckiego. Zapomniano, że to własność narodu a nie prywatna kamienica. A Duda jest tam gościem na służbie a nie krulem!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56005
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro sty 10, 2024 19:15 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

ASK@ pisze:
Alienor pisze:Kradzione z FB " posadzenie polityka nie czyni go automatycznie więźniem politycznym jak to, że elektryk siądzie na krzesło nie czyni go krzesłem elektrycznym".

Zgadza się. Bycie kociarą nie uczyni ze mnie mruczka. A szkoda :placz:

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24473
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Czw sty 11, 2024 14:36 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Szukam nefrologa. W Otwocku żadnego nie ma. Ani na NFZ ani prywatnie. Zaczęłam od netu ale wszystkie podane osoby są nieaktualne od dawna. Obdzwoniłam poradnie. Każde. Nie ma. Na każdym telefonie wisiałam długo czekając aż dojdzie moja kolejka. Ledwo się powstrzymywałam by nie rozłączyć się.
To jadę dalej. Stolica. Najbliższa poradnia to Warszawa Międzylesie. Przy szpitalna. Dzwonię. O dziwo szybko ktoś odbiera. Niestety podany w necie numer to... kancelaria szpitala. Ale miła pani dyktuje mi prawidłowe cyferki. Wybieram je. Znowu jestem któraś tam. Dwu cyfrowa. Oczywiście mam naszykowany pesel i skierowanie. Oczywiście zgadzam się na nagrywanie. Oczywiście... Oczywiście...
Czekając martwię się, że mam do zrobienia dodatkowe badania. Teraz, po chorobie, muszę odczekać 2 tygodnie by prawidłowo wyszły. A co jak termin będzie fajny?!
Moje myśli przerywa głos recepcjonistki. Tłumaczę w czym rzecz. Pani szuka terminu i zapada cisza. Czekam. Nagle pada : może być 5 luty?!
Już mi w mózgu układają się terminy. No, chyba wyrobię się!
2025 roku - kończy pani
:strach: :placz:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56005
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw sty 11, 2024 14:54 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

ASK@ pisze:Szukam nefrologa. W Otwocku żadnego nie ma. Ani na NFZ ani prywatnie. /.../ To jadę dalej. Stolica. /.../

Spojrzałam na stronę http://www.medistore.com.pl (Warszawa), gdzie "sprzedają swoje usługi" lekarze z Medicover i Centrum Damiana. Są wolne terminy, praktycznie codziennie, cena ok. 300 zł. :(
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10892
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Czw sty 11, 2024 15:56 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

U nas w Radomiu prywatnie-210zł.
26 styczeń.

https://centrumbernardynska.pl/specjali ... ie/kontakt

Jak pasi obiad masz u mnie :ryk: :ryk: :ryk: :1luvu: :1luvu:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24473
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Czw sty 11, 2024 16:54 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

A próbowałaś przez "znanylekarz" ? - fakt, że to Warszawa i wizyty prywatne ale terminy ok.

IrenaIka2

 
Posty: 965
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Czw sty 11, 2024 19:10 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

No niestety jak trzeba na cito to tylko prywatnie.

aga66

 
Posty: 6737
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Czw sty 11, 2024 20:28 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Ja wiem, że prywatnie muszę. Śpię na forsie i szukam możliwości jej wydania :mrgreen:
Już znalazłam. Mam najbliżej do Kalmed (chyba tak brzmi nazwa) na Bursztynowej. Przy szpitalu gdzie leżałam. Tylko nie mogłam się dodzwonić.
Dojazd też mam tam dobry. SKM i na piechtę.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56005
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt sty 12, 2024 10:32 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Ha ha Asiu, dobrze to napisałaś. Byłam na badaniu dna oka. Wyszła do zbadania jaskra, czy jest czy nie oraz zwyrodnienie siatkówki obuoczne. Na NFZ wizyta u okulisty za 4 miesiące w dupnej przychodni a czekanie na zabieg ok. 1 roku. No i cóż poszłam prywatnie na koagulację laserową i załatwiłam sprawę w 2 tygodnie. I dobrze bo okazało się, że w 1 oku jeszcze chwila a siatkówka by się rozwarstwiła i byłaby bieda. Także dobrze, że udało się to szybko zrobić. Ta koagulacja jest mało przyjemna, brrr...

aga66

 
Posty: 6737
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pt sty 12, 2024 18:23 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Okropnie boli mnie głowa.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56005
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt sty 12, 2024 22:24 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

ASK@ pisze:Okropnie boli mnie głowa.

Migrena :evil:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24473
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob sty 13, 2024 9:08 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

ASK@ pisze:Okropnie boli mnie głowa.

Ciśnienie szaleje - potrzymam :ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 965
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Sob sty 13, 2024 14:49 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

IrenaIka2 pisze:
ASK@ pisze:Okropnie boli mnie głowa.

Ciśnienie szaleje - potrzymam :ok: :ok: :ok:

Dzięki za kciuki.
Łeb nie odpuszcza. Tylko jest wyciszenie gdy łyknę procha. Czy to noc czy dzień.
Babcia Kasia jest "dziwna". Martwię się o nią bardzo. Wiem, że to staruszka. Życie na wolności kopa też jej dało. Jest u nas już trochę ale nadal dziczy się. Choć lubi zagadać do mnie. Czasem łapię ją gdy chodzi po pokoju. Marnie wygląda. Chyba się nie myje. Ale jeszcze je, dużo pije. Korzysta z kuwety. O dziwo, korzysta 8O
Zeszła ze swej szafy i zajęła klatkę przygotowaną dla Maxa. Miał tam trafić po zębach. Ale wywinął się. I zwiał. Gdy chciałam ją złożyć okazało się, że Kasia w niej siedzi. Klatka stoi przy kaloryferze. Okryta z jednej strony. Jest mroczno i ciepło. Widać jej pasuje więc zostawiłam. Pije wodę z miseczki. Robi w naszykowaną dla Maxa kuwetę. Syczy na mnie. Łaskawie pozwala sprzątać i uzupełniać miski.
Kupuję jej specjalnie malutkie pakiety Sheby i Gaurmet (woli to drugie) . Okazało się, że najlepiej jej smakuje. Ma dużo sosiku. To tyci porcje ale będąc w domu mogę jej często dawać. Lubi też drinki Miamorka. Znalazłam przypadkiem jednego. Sorrkowi kupiłam. Muszę zebrać się w sobie i złożyć zamówienie. Ale mi wszystko lekko wiruje przed oczami. Trudno się skupić.
Nie wiem ile pożyje Babuszka ale niech ma jak najlepiej.
Jakie to przykre. Pamiętam ją jako młodą, dorosłą kocicę. Rosłą, bo była duża jak na kotkę. Dobrze wyglądającą, pyskatą. Teraz to zasuszona staruszeczka. Tylko oczy są bez zmian. Wielkie i cały czas bystre.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56005
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob sty 13, 2024 15:48 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Czas upływa i my i koty się starzejemy :(

aga66

 
Posty: 6737
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości