mamy nawrót kk; Klemens ma tak spuchniętą trzecią powiekę w jednym oczku, że nie może go otwierać
Greyjoy okazał się dziewczynką - nie wiem jak to się stało, że się nie zorientowałam

, a nawet nie konsultowałam z wetem płci - po prostu zdałam się na swoją "wiedzę"
z grzybicą jakby lepiej, ale nie chcę zapeszać, poza tym, że sama załapałam i jeszcze przeniosłam na Rozalkę

;
oba dostają teraz immunodol
dzisiaj dzwonił do mnie facet w sprawie adopcji Klemensa, ale biorąc pod uwagę stan chyba wyjdą nici z tego; poza tym faceta nie jestem pewna - niby wszystko ok tzn umowę chce podpisać, kot ma być kanapowy, ale chce kota bo swojego zostawili z żoną w wakacje rodzicom - pojechali i już nie wrócili z kotem - to mnie niepokoi
na pytanie dlaczego, odpowiedział, że nie chcieli kota stresować droga powrotną

, a teraz im pusto w domu
