rudy Filip Piękny - 4 miesiące, wulkan energii, sama słodycz

[Agneska]

:D

Agneska masz bardzo ładnego kota, mój kot i papuga trzymają za niego pazurki.

Dziękuję za wszystkie trzymane pazurki!

[Agneska]

A kiedy wraca Walerka-nie dziś przypadkiem?
Biedna kicia-jak ona to zniesie?

Waleria miała wrócic w czwartek, ale dom postanowił jeszcze spróbowac walczyc. Rozmawiamy codziennie. Oby się dziewczynce udało zostac w tym dobrym domu, gdzie jest naprawdę kochana.

[ASK@]

[Agneska]

Balkon jest zabezpieczony, ale w kuchni okno uchylne tak, ze ja bym przez nie wyszla, nie tylko Filip.
Wrocilismy do domu, ale po poludniu panstwo zadzwonili z castoramy (w trakcie kupowania zabezpieczen do pozostalych okien w domu). Moze jutro?...

[ASK@]

no to dalej

[Agneska]

Wieczorem pani zadzwoniła, że już zakończyli zabezpieczanie okien.

To chyba dowód absolutny, że jak się chce, to można działac w niezłym tempie, prawda?
No i chyba im zależy na tyle, że jutro jedziemy jeszcze raz.

[aga-zgaga]

swietnie czytac takie wiesci.

[izydorka]

[Temida75]

Jak fajnie słyszeć o odpowiedzialności.




Zajrzyjcie do Pina ze środkowego banerka.
Gasnąca iskierka nadziei.

[Agneska]

Filip został w nowym domu.
A ja idę się upic. Smutno mi jak cholera.

[Jowita]

gupia, no.

[Agneska]

gupia, wiem

[izydorka]

będzie dobrze, pijmy do dna!

[Agneska]

wiadomości z nowego domu Filipa - same dobre.
I oby tak dalej.

[ASK@]

Filip został w nowym domu.
A ja idę się upic. Smutno mi jak cholera.

O matko to ja ominęłam takie wieści
O piciu mówię
bardzo się cieszę,że farciarz poszedł na swoje