Ana- małe jest piękne- ma wspaniały domek u feryenne

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lip 19, 2009 18:19

Jak ja sie ciesze że tak dobrze trafiła , że juz nie musi sie martwic o jedzonko i o to gdzie sie schronić , bardzo dziękuje :lol: :lol: :lol:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie lip 19, 2009 21:02

A u mnie Dług u weta '' FAUNA '' 1.031 zł :(:(:(
Czy ktoś pomoże go spłacić :x :x :x
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon lip 20, 2009 11:47

Justa&Zwierzaki pisze:Jak ja sie ciesze że tak dobrze trafiła , że juz nie musi sie martwic o jedzonko i o to gdzie sie schronić , bardzo dziękuje :lol: :lol: :lol:
kolejny szczesliwy kot :) Pozdrowienia dla Duzych Aneczki i mizianko dla pieknotki :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto lip 21, 2009 19:03

I jak koteczka się ma po wakacjach?
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 21, 2009 19:20

Dziękujemy bardzo za podrowienia, mizianki przekazane :)

Anulka po wakacjach zrobiła się bardziej przytulasta. Rodzice spędzali z nią większość czasu, ja niestety pracuję. I kiedy wracam to tej szalonej kici bardziej zależy na głaskach niż na zabawie. I wieczorem już przychodzi po mizianki, a nie jak wcześniej na gryzienie miziających ją rąk ;)

Okazała się kicią bardzo towarzyską, na inne koty reaguje dużą ciekawością, absolutnie nie reaguje na syczenie na nią.
I strasznie mi jej szkoda, że tak siedzi sama, kiedy mnie nie ma.

Dzisiaj więc dostała koleżankę :) Wziełam koteczkę na DT.
O tę: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=95 ... sc&start=0

Anula jest strasznie słodka :)
Jak tylko zobaczyła, że coś jej majaczy z wnętrza przyniesionego transporterka, zwiała tak szybko, jak jeszcze chyba nigdy (a przypominam, że wariatuńcio z niej ogromny i w zabawie osiąga prędkości zawrotne;)).
Ale teraz dzielnie próbuje się zapoznać z nową koleżanką :) Która to oczywiście zabunkrowała się pod łóżkiem. Wrrr, nie wiem, co mnie podkusiło, żeby kupić takie łóżko, pod które da się wleźć.

feryenne

 
Posty: 651
Od: Nie sty 25, 2009 13:01
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 21, 2009 19:36

Ale piękna koteczka u was zamieszkała.
Anulka przestanie się nudzić.
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 21, 2009 20:50

Pozdrawiam moją ulubienicę z wystawy. Ale się ubawiłam czytając jaki z niej mały rozrabiaka :D :D :D
Obrazek Obrazek

Kotola

 
Posty: 428
Od: Pt mar 06, 2009 21:38
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto lip 21, 2009 21:42

Na pewno sie dogadaja :) A Twoja tymczaska jest uroooooooczaaaaa :1luvu: Co do Anulki-zauwazylam juz u Justyny, ze jest niezwykle ciekawska duszyczka kipiaca energia :D Oto caly urok sliczniusiej koteczki :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro lip 22, 2009 18:50

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro lip 22, 2009 21:16

Kociara82 pisze:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=97207&highlight= ZAPRASZAM NA BAZAREK

Kociaro bardzo dziękuje za bazarek :):):), dług u weta dochodzi do 1.100 zł :x :x :x
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro lip 22, 2009 21:35

feryenne pisze:Dziękujemy bardzo za podrowienia, mizianki przekazane :)

Anulka po wakacjach zrobiła się bardziej przytulasta. Rodzice spędzali z nią większość czasu, ja niestety pracuję. I kiedy wracam to tej szalonej kici bardziej zależy na głaskach niż na zabawie. I wieczorem już przychodzi po mizianki, a nie jak wcześniej na gryzienie miziających ją rąk ;)

Okazała się kicią bardzo towarzyską, na inne koty reaguje dużą ciekawością, absolutnie nie reaguje na syczenie na nią.
I strasznie mi jej szkoda, że tak siedzi sama, kiedy mnie nie ma.

Dzisiaj więc dostała koleżankę :) Wziełam koteczkę na DT.
O tę: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=95 ... sc&start=0

Anula jest strasznie słodka :)
Jak tylko zobaczyła, że coś jej majaczy z wnętrza przyniesionego transporterka, zwiała tak szybko, jak jeszcze chyba nigdy (a przypominam, że wariatuńcio z niej ogromny i w zabawie osiąga prędkości zawrotne;)).
Ale teraz dzielnie próbuje się zapoznać z nową koleżanką :) Która to oczywiście zabunkrowała się pod łóżkiem. Wrrr, nie wiem, co mnie podkusiło, żeby kupić takie łóżko, pod które da się wleźć.

Bardzo sie ciesze że Anulka bedzie miała towarzystwo :lol: :lol: :lol:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon sie 03, 2009 18:39

No niestety coś nie bardzo wyszło z koleżanką dla Anulki :(
Wciąż się nie dogadują i mała bawi się sama, kiedy mnie nie ma.

feryenne

 
Posty: 651
Od: Nie sty 25, 2009 13:01
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 11, 2009 22:28

Co u Was słychać?
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 18, 2009 19:06

Opisałam już na wątku Kleo, że kicie wciąż jeszcze mi się nie dogadują :(
Anula więc wciąż nie ma towarzyszki zabaw.
Co jej nie przeszkadza oczywiście szaleć niemożliwie :) Całe szczęście, że jest malutka i nie umie wskoczyć na szafkę, wystarczyło więc pozabierać wszystko z niższych półek, kwiatki doniczkowe oddać mamie i poprzesuwać meble, żeby nie udało jej się wspiąć po nich na wyższe półki.

Kojarzycie taki drapak z piłeczką na sznurku? Podobno kotki tak nie bardzo chętnie się tym bawią. Ha! Anula tak to szarpała, że sznurek z piłki zaczął się odklejać i odkręcać, a więc wydłużać, plastikowa piłka dotknęła podłogi i dopiero się zaczęła zabawa, bo się zrobiło strasznie głośno. Biedni moi sąsiedzi...

Ona właśnie tak jakoś uwielbia głośne zabawy. Im coś głośniej stuka tym fajniejsze. Ostatnio wystarczyło tylko odstawić na stolik lampkę po winie, nie zdążyłam się nawet odwrócić, a lampka już wylądowała na podłodze. Co robi normalny kot, jak szkło walnie o podłogę i narobi hałasu? A Anulka od razu łapką przesuwa nóżkę od lampki, która się tak fajnie urwała!

Po prostu szalona kicia. Widzieliście kiedyś dorosłego kota, który godzinami potrafi się bawić własnym ogonkiem? 8O

feryenne

 
Posty: 651
Od: Nie sty 25, 2009 13:01
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 01, 2009 22:00 Re: Ana- małe jest piękne- ma wspaniały domek u feryenne

az by sie chcialo zaspiewac: "JESTES SZALONA, MOWIE CI" :D :D :D :ryk: :ryk: :ryk:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 271 gości