Winston! Beczuszka bez dna juz w swoim Domku :-)))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw wrz 17, 2009 9:24 Re: Winston! Beczuszka bez dna juz w swoim Domku :-)))

Dobre, Gucik pies na jorki :ryk:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 17, 2009 10:44 Re: Winston! Beczuszka bez dna juz w swoim Domku :-)))

Ooooooooosz Ty psi rasisto, nie wiem czemu, ale moj Tz tez uwaza, ze to tez jakies pseudo jest
a to takie kochane zyjatka :lol:

Widze, ze wszyscy poszkodowani po rowno, no ale sprawiedliwosc musi w koncu byc!
Mialam taka jedna, niepozorna, ktora mi trzy koty zalatwila podczas mniejszych i wiekszych wojen.
Ze tez te zadrapania w okolicach slepalek musza sie tak trudno goic :evil:

Jednym slowem mozna powiedziec, ze macie niezly kociokwik! Duzo sily Wam zycze, choc to tylko
dwa, takie biedne, niepozorne kotki 8) . Pamietam, jak ''tancowalam'' przy kuchennym blacie z lewa
na prawo i odwrotnie, blokujac Winstonowi mozliwosc wskoczenia..i tak z reguly robil mnie w trabe
dopinajac swego, wskakujac od tylca przez zlewozmywak.

Rafal? a ile On teraz wazy, przy jego grubokoscistosci?

P.s..tak sobie pomyslalam,moze sobie zalozysz nowy wateczek, przeklejajac dotychczasowe poczynania?
W koncu to nie tylko watek Beczuszki bez dna w swoim nowym domku :wink: a mojego haselka, coby
sobie tytul zmieniac nie podam :evil: :wink:

Pozdrawiamy!

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Sob wrz 19, 2009 10:49 Re: Winston! Beczuszka bez dna juz w swoim Domku :-)))

Najnowsze wieści z frontu przedstawiają się następująco :) Guzik już czuje się lepiej, przemywane każdego dnia i zakrapiane oczko wraca do normy, chociaż jakoś wcześniej nie przeszkadzało to guzikowi zobaczyć jedzenia nawet z odległości kilku metrów ;). Jednak mimo wszystko, kiedy dziś się obudziłem i Guzik stał tuż nade mną i patrzył się na mnie swoimi oczkami i już nie mrużył lewego od razu miałem uśmiech na twarzy :). Ranka po walce z Winstonem też się powoli goi, niestety strupek pewnie swędzi więc młody się drapie, ale smarujemy maścią i jest na dobrej drodze :). Niestety teraz Winston :(. Myśleliśmy, że to grzyb, na szczęście to nie grzyb, myśleliśmy, że to Guzik go podrapał, ale już wiemy, że to nie Guzik, to sam Winston, z nie wiadomego powodu tak mocno się drapie, że aż do krwi :(. No więc od wczoraj smarujemy też maścią Winstona :). Dziś już wygląda trochę lepiej, ale czemu tego nikt nie wie. Wet powiedział, żeby poczekać, bo na razie nic nie widać, więc nie ma co kota stresować. Może Guzik go zadrapał i teraz go swędzi :(. No okażę się. W następnym tygodniu idziemy do weta grupowo i będziemy pozbywać się robaczków swieżbów i innych "przyjaciół" kotów. A za dwa, trzy tygodnie Guzik pożegna się z klejnotami :). Niestety takie życie a kanapa droga była :). Tyle na tę chwilę :), czas wracać do pracy, pozdrawiam.

rafal.rosochacki

 
Posty: 48
Od: Sob sie 01, 2009 14:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 23, 2009 10:31 Re: Winston! Beczuszka bez dna juz w swoim Domku :-)))

Oj przegapiłam najnowsze informacje, cieszę się że oczko Guziczka wraca do normy, kurcze tylko to wydrapywanie Winstonka :roll:

Oczywiście czekamy na najnowsze wieści i może jakieś foteczki :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 23, 2009 11:03 Re: Winston! Beczuszka bez dna juz w swoim Domku :-)))

wątek mi zniknął 8O znalazłam dopiero jak Gosiaa odpisała...

takie drapanie (lub wylizywania) do krwi moze być skutkiem alergii... no ale Winston pod opieką jest, i to najważniejsze :D

Guzika odjajczać chcecie? już? łomatko, jak te dzieci rosną :roll:
a'propos zabiegu: http://img27.imageshack.us/img27/4534/1 ... molko5.jpg :mrgreen:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 23, 2009 14:04 Re: Winston! Beczuszka bez dna juz w swoim Domku :-)))

:D Pozdrowienia :!:







Kto zajrzy do małego Pinusia :?:
On wciąż czeka:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=98834
(pierwszy banerek)
Obrazek Obrazek Obrazek

Temida75

 
Posty: 1756
Od: Śro sie 19, 2009 14:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 25, 2009 11:56 Re: Winston! Beczuszka bez dna juz w swoim Domku :-)))

Winstonku, Guziczku, co tam u Was chłopaki?

Elfrida, może byś jakoś dodała do tytułu wątku Guziczka :oops: Żeby chłopaki mieli taki wspólny wątek :oops:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 27, 2009 17:03 Re: Winston! Beczuszka bez dna juz w swoim Domku :-)))

Chłopaki mają się ogólnie dobrze, chociaż użeramy się z zakrapianiem oczu, Gucikowe lewe wyleczone, to teraz prawe mruży gadzina :(. Winston lewe :(, po prostu jak nie urok to .... No ale nic :), damy radę, to tak na szybko, żeby nie było, że nic nie pisałem, a co do wątku, to założę nowy, tylko muszę mieć trochę czasu, czego na razie niestety nie mam :). POzdrawiam wszystkich.

rafal.rosochacki

 
Posty: 48
Od: Sob sie 01, 2009 14:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 27, 2009 17:22 Re: Winston! Beczuszka bez dna juz w swoim Domku :-)))

dalibyście już spokój z tymi oczami, chłopcy :twisted: co to ma być? próba dla Dużych, czy jak? łomatulu, z tymi kotyma :roll: :wink:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 01, 2009 11:11 Re: Winston! Beczuszka bez dna juz w swoim Domku :-)))

Tak na szybko, bo znów nie mam czasu. Po pierwsze założę nowy wątek ze zdjęciami itd i wrzucę tutaj linka do niego, pod warunkiem, że będę miał czas :). Po drugie, jest już trochę lepiej i koty się leczą :) A teraz radosna nowina :) Ważyłem moją kocinę i dane są następującego : Winston 5 kg żywej wagi, Guzik 2,7 kg jeszcze żywszej wagi :). Pozdrawiam all :).

rafal.rosochacki

 
Posty: 48
Od: Sob sie 01, 2009 14:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 01, 2009 11:39 Re: Winston! Beczuszka bez dna juz w swoim Domku :-)))

rafal.rosochacki pisze:Tak na szybko, bo znów nie mam czasu. Po pierwsze założę nowy wątek ze zdjęciami itd i wrzucę tutaj linka do niego, pod warunkiem, że będę miał czas :). Po drugie, jest już trochę lepiej i koty się leczą :) A teraz radosna nowina :) Ważyłem moją kocinę i dane są następującego : Winston 5 kg żywej wagi, Guzik 2,7 kg jeszcze żywszej wagi :). Pozdrawiam all :).


Ten mały Guziczek waży 2,7 kg 8O :strach: 8O :strach: :wink:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 01, 2009 11:44 Re: Winston! Beczuszka bez dna juz w swoim Domku :-)))

2,7 kg 8O pięknie...
rośnie, dzieciak, i rośnie... i rośnie... ;)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 01, 2009 12:57 Re: Winston! Beczuszka bez dna juz w swoim Domku :-)))

NO :), a ten mały Winston waży 5 :). Spoko, zawsze chciałem mieć duże koty, a co najlepsze, że według mnie dalej wyglądają na chude ;). A waga konkret, jak dla mnie to mogą ważyć nawet 10 na łeb :P grunt, żeby nie były grube, a ja już będą tyle ważyć, to biorę je na puszor i idę zrobić porządek na osiedlu z tymi wszystkimi kundlami :P

rafal.rosochacki

 
Posty: 48
Od: Sob sie 01, 2009 14:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 01, 2009 14:23 Re: Winston! Beczuszka bez dna juz w swoim Domku :-)))

Winston wbrew pozorom duży kot jest, więc 5 kilo w jego przypadku to chyba nie jest za dużo (jeszcze ;) )
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 01, 2009 14:34 Re: Winston! Beczuszka bez dna juz w swoim Domku :-)))

No myślę, że na 5 kg się nie skończy, a wręcz jestem tego pewny :). No ale zobaczymy ile się uda go dopchać, bez krzywdzenia zwierzaka, chociaż myślę, że teraz bardzo dużo robi karma ;), oczywiście dostaje już taką jak trzeba :) pełno dobrego mięska ;).

rafal.rosochacki

 
Posty: 48
Od: Sob sie 01, 2009 14:44
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 196 gości