Mała BiBi w DS, jej siostrzyczka DiDi odeszla :(

» Śro gru 17, 2008 11:37

a ja nawet nie wiedziałam, że dziewczynki miały swój wątek.

Etka, bardzo mi przykro, co za tydzień jakiś cholerny...

Didi, maleńka [']

» Śro gru 17, 2008 14:07

Etko, każdy ma takie mysli, że gdyby można tylko cofnąć czas, to może byłoby inaczej.
Proszę przestań się zadręczać i obwiniać, takie było przeznaczenie, nie nam decydować o życiu i śmierci.
Uważam, że robisz wiele dla kotów, szczególnie dla tych z naszego schroniska, jesteś chyba jedyną osobą, z tak daleka, zaangażowaną w pomoc tym zwierzakom, wspaniałą osobą.
Odejście Didi jest czymś strasznym, ale nie możesz się teraz zanurzyć w rozpamiętywaniu i tylko na tym skupiać. Czas trochę te rany zagoi, trzeba iść dalej, masz Dziecko, koty, energię i moc, którą nie każdy może sie pochwalić.

» Czw gru 18, 2008 20:08

Jowita bardzo bardzo mi przykro

Że nie odebrałąm wtedy Twojego telefonu....

Malutka odeszła kochana przez Was to najważniejsze!!! Byłą Waszym kociakiem!!!! A co nieuniknione i zapisane jest po prostu... zapisane..... wiem coś o tym.... I mi tez pomogła wizyta u weta, taka oczyszczająca wizyta....

Maleńki kociaku - Igorek już się Tobą na pewno zajął tam za TM. Proszę przekaż mu że tak bardzo tęsknię

Uważajcie na siebie rozrabiaki

[']['][']

» Czw gru 18, 2008 21:14

dziekuje dziewczyny za cieple slowa, duzo dla mnie znacza.

Ania mi napisala ze siostrzyczka BiBi i DiDi miewa sie doskonale, rozrabia i jest zdrowa.
I nie uwierzycie...ma na imie Kiki.

Czy to nie niesamowite? normalnie jakas magia, telepatia.

» Czw gru 18, 2008 21:44

słoneczko... :cry:

Kochana... :cry:

Czemu ty???

» Pt gru 19, 2008 21:34

Etka pisze:Czy to nie niesamowite? normalnie jakas magia, telepatia.

Masz rację, to jakby imię zapisane w genach. Znam podobną sytuację - kiedyś ciotka wzięła od mojej dalekiej znajomej kociaka - dziewczynkę. Nazwała ją Kitka. Dopiero po dłuższym czasie dowiedziałyśmy się, że mama kici nazywała się Kika - rodzicielka i córka różniły się tylko jedną literką w imieniu. Niesamowite - zgadzam się.
Kciuki za Bibi i Kiki, żeby zdrowo rosły. A o Tobie Didi pamiętamy...

» Sob gru 20, 2008 20:02

dorota_d pisze:
Etka pisze:Czy to nie niesamowite? normalnie jakas magia, telepatia.

Masz rację, to jakby imię zapisane w genach. Znam podobną sytuację - kiedyś ciotka wzięła od mojej dalekiej znajomej kociaka - dziewczynkę. Nazwała ją Kitka. Dopiero po dłuższym czasie dowiedziałyśmy się, że mama kici nazywała się Kika - rodzicielka i córka różniły się tylko jedną literką w imieniu. Niesamowite - zgadzam się.
Kciuki za Bibi i Kiki, żeby zdrowo rosły. A o Tobie Didi pamiętamy...

:ok: [*]

» Wto gru 23, 2008 12:10

.. [*] dla Ciebie Didi.. moja Kicia na pewno sie Toba opiekuje i bawi

» Czw lip 09, 2009 12:44

dlugo nie moglam tutaj pisac, zreszta do dzis jak ogladam zdjecia Didi cos lapie mnie za serce.

Bibi ma sie dobrze, ma na imie Arabella, zdjec Wam nie wkleje bo te co mam to z jej Pania i nie bede wklejac Madzi

Niedlugo bedzie sterylizowana, jest szczesliwa koteczka, obie i ona i Pani sa szczesliwe i nie moga juz bez siebie zyc

Jeszcze Wam pokaze malą ( duzą hehe) na zdjeciach.

Ale malenstwo doroslo i ma swoje miejsce na ziemii