catalina pisze:Gozdzik prosi o dom, istnieje spora szansa, ze bardzo kochane forumowiczki zasponsoruja tymczas
Chętnie się dołożę w miare możliwości. Żadnej innej formy pomocy nie mogę, niestety, zaoferować, ale tę - jak najbardziej.
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
catalina pisze:Gozdzik prosi o dom, istnieje spora szansa, ze bardzo kochane forumowiczki zasponsoruja tymczas
catalina pisze:niech sie tylko domek znajdzie
Tunisia pisze:Razem z Goździkiem są trzy czarne pannice, bestie straszne rozbrykane- ale bardzo przytulaste i nakolankowe- klony jakieśDziś rano cały materac był przesunięty spod okna pod same dzwi. Podejrzewam że całą noc trwała zabawa typu kto mnie złapie dostanie po nosie. U Fidelika nie byłam bo wcześniej karmiłam kocieta z KK. ale w czwartek jeszcze ustawiał pozostałe koty do pionu. może on tam pełni rolę jakiegoś przywódcy ( w tak młodym wieku) bo po położeniu na płytkach 5 misek musiała spróbować jedzenia z każdej z nich po kolei jako pierwsza- czy aby to dobre jest- mamrocząc cały czas coś pod wąsem
Tunisia pisze:Cudo zabrane dziś przez Kosmę ma na imię Justynka. Rana na doopce jest paskudna, w ogonku brak czuciaCoś jakby pogryzienie, w każdym razie coś ostrego ją musiało zranić. Catalina w sprawie persicy, którą zabrała wczoraj pani prezes miałam zadzwonić do Ciebie rano, jak tylko się dowiedziałam ale to i tak nic by nie zmieniło, więc pokazałam Kosmie tą koteczkę, w której zakochałam się od pierwszego wejrzenia.
Chciałam zrobić zdjecia Goździkowi ale nie zdążyłam, postaram się jutro. Srebrna koteczka która mieszka razem z Goździkiem, o którą kiedyś pytałaś pojechała dziś na aukcję. Mam nadzieję że dopisze jej szczęście. A trikolorka z tymi niesamowitymi oczyskami ze zdjęcia na wcześniejszych stronach ma się już lepiej i została przeniesiona z izolatek.
Wszystkie czekają na wygłaskanie, wykizianie i odrobinę czułości (a ja mam tylko dwie ręce) więc osoby z Krakowa zapraszam do osobistego wycałowania mordek, np jutro w dzień otwarty schroniska
Tunisia pisze:Cudo zabrane dziś przez Kosmę ma na imię Justynka
Tunisia pisze:Tunisia pisze:Cudo zabrane dziś przez Kosmę ma na imię Justynka
![]()
![]()
przepraszam. Zrozumiałam (chyba przez to zamieszanie) że ta kocia tak się nazywa. W każdym badź razie miło mi było Cię poznać
. to Nora nie wyjechała z Krakowa? i co z tą paskudną raną, pewnie jest głęboka i porządnie zakażona. Rano zjadła trochę whiskasa
A kocięta to dziewczyny, troszkę dzikuski, jutro do nich zajrzę.
Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 701 gości