BURASEK USZAMI NIETOPERZA już w Lublinie! SZUKA DOMKU!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lip 10, 2008 13:40

Zagląda, zagląda...
Obrazek

atrophy

 
Posty: 992
Od: Śro lip 05, 2006 21:57
Lokalizacja: Warszawa - Młynów

Post » Czw lip 10, 2008 18:56

atrophy pisze:Zagląda, zagląda...


:wink:
Obrazek

ewa13

 
Posty: 705
Od: Czw wrz 06, 2007 22:36
Lokalizacja: lublin

Post » Pt lip 11, 2008 14:00

Kotoperek przypomina się piątkowo i weekendowo.
Obrazek

ewa13

 
Posty: 705
Od: Czw wrz 06, 2007 22:36
Lokalizacja: lublin

Post » Pt lip 11, 2008 23:12

Dzisiaj rano któremuś kotu udało sie otworzyć szafkę z karmą i 3 koty spasły się na rozsypanym Intestinalu :evil:
Na szczęście to tylko mała torebka bo do niej w miarę potrzeb dosypuję z opakowania 2,5 kg. ale i tak zjadły z 200 g :roll:
Nie wiem który to i jakim cudem ale wśród 3 potworów które skorzystały był oczywiście Kotoperzyna 8)
No to teraz przez kilka dni czeka je dietka :twisted:
Obrazek

ewa13

 
Posty: 705
Od: Czw wrz 06, 2007 22:36
Lokalizacja: lublin

Post » Sob lip 12, 2008 18:32

Wydaje mi się że Kotoperzyk sprawniej się porusza niż na początku, lepiej wskakuje i biega. Śmiesznie wygląda jak stanie na tylnych łapkach i opiera się przodem o coś, bo wtedy te jego tylne stópki wyglądają trochę jakby foka stanęła na ogonie, bo są takie rozstawione na boki na maksa :) 8)
Obrazek

ewa13

 
Posty: 705
Od: Czw wrz 06, 2007 22:36
Lokalizacja: lublin

Post » Sob lip 12, 2008 19:14

FokoPerzyKot
:P :P :P
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 12, 2008 19:27

ruru pisze:FokoPerzyKot
:P :P :P


:ryk: ciekawe jakie jeszcze rzeczy o nim odkryjemy :lol:

a tu kilka fotek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

ewa13

 
Posty: 705
Od: Czw wrz 06, 2007 22:36
Lokalizacja: lublin

Post » Sob lip 12, 2008 20:42

Niuniuś Malutki :1luvu: :love: :1luvu:
Ja myślę, że to Kotoperek otworzył szafkę i poczęstował Koleżeństwo swoją karmą, bo głupio mu było że tak sam jeden pasie się na Intestinalu...Bo to dobre jedzonko jest 8)
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob lip 12, 2008 22:09

No może skoro było dużo jedzonka to poczęstował kolezanki, bo jak jest mało to on z buzi usiłuje wyrywać, naprawdę :wink:
Obrazek

ewa13

 
Posty: 705
Od: Czw wrz 06, 2007 22:36
Lokalizacja: lublin

Post » Sob lip 12, 2008 22:41

ewa13 pisze:No może skoro było dużo jedzonka to poczęstował kolezanki, bo jak jest mało to on z buzi usiłuje wyrywać, naprawdę :wink:


Etam...
Myślisz pewnie o jakimś zupełnie innym Kotoperku... :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie lip 13, 2008 17:28

To są jeszcze inne? :strach:


Pixie, pomysł z walerianą w wodzie super, koty się napiły bardzo zainteresowane, tylko nie wiem jak często i ile kropel można im jej dać,żeby nie przedawkować,
Obrazek

ewa13

 
Posty: 705
Od: Czw wrz 06, 2007 22:36
Lokalizacja: lublin

Post » Nie lip 13, 2008 18:19

ewa13 pisze:Pixie, pomysł z walerianą w wodzie super, koty się napiły bardzo zainteresowane, tylko nie wiem jak często i ile kropel można im jej dać,żeby nie przedawkować,


No popatrz...
I ŻADEN się nie wykąpał... 8O :?:


jestem zawiedziona... :wink: :D
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie lip 13, 2008 18:31

Bo za mała miska :lol:
To taka psia podwójna, małe pojemniczki obok siebie, tylko główki ocierały o miskę. Tylko mało tej waleriany dałam,mniej niż 10 kropel więc może i słabo ją czuły.
Obrazek

ewa13

 
Posty: 705
Od: Czw wrz 06, 2007 22:36
Lokalizacja: lublin

Post » Nie lip 13, 2008 18:58

ewa13 pisze:nie wiem jak często i ile kropel można im jej dać,żeby nie przedawkować,

Raczej - żeby się nie uzależniły... 8)
Ale zauważyłam, że kolejne zapodanie już nie wywołuje takiego efektu.
Najlepiej często zmieniać wodę w miskach - koty preferują duże miski na wodę, ja używam wody filtrowanej (taki dzbanek z filtrem), Dzidzia (niestety) lubi pić z kranu nad wanną...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie lip 13, 2008 19:32

Zmieniam często bo same koty mi o tym przypominają nawet 8)
Zwłaszcza Grubasek, powącha wodę i siedzi wyczekująco aż się mu zmieni. Ewidentnie lubią świeżą. Planuję w bliżej nieokreślonej przyszłości kupić im taką fontannę, z tego co czytalam tu na forum to raczej koty są zadowolone.

A co do wody filtrowanej, to słyszałam że zdrowym kotom raczej nie podawać jej ciągle. bo woda zawiera minerały potrzebne organizmowi a taka filtrowana chyba nie. Ale z drugiej strony twarda, zasadowa lubelska woda zawiera też dużo soli wapnia i magnezu, więc może może pogarszać stan kotów chorych np na SUK.

Moja Cholera też lubi pić z kranu :wink:
Obrazek

ewa13

 
Posty: 705
Od: Czw wrz 06, 2007 22:36
Lokalizacja: lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 108 gości