w domkach.... :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lip 19, 2007 12:03

Nie wolałabyś mieć ich w łazience - jakby już były 2?...dla nich to nie problem, a Ty byś miała mniej bieganiny.
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lip 19, 2007 12:20 łazienka

Najgorzej ze Fiona zalatwia sie w lazience.
Myslalam ze Zosia jedną malutką by wzięla, nie rozmawialam z nią, bo wlaśnie mi napisala,ze mamę jej pogotowie do szpitala zabralo.

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Czw lip 19, 2007 12:24

A gdzie indziej się nie załatwi? jeśli nie to faktycznie problem...
zawsze pod górkę :?
ehhh :(
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lip 19, 2007 23:19 maluchy

Spadly tak daleko maluszki :(

Wyszlam wyrzucić śmieci przed chwilą i co odkrylam?W drugiej części osiedla matka z piatką kociaków!!! Przyszly za nią do śmietnika, wydaje mi sie że mniej więcej 6- 7 tygodniowe.Dzikie bardzo.Bure, żadnego czarnego czy rudzielca.Zanioslam im jedzenie, ale zjadly dopiero jak odeszlam.
Taka tragedia ze znalezieniem domkow,nawet tymczasow, gdzie one sie podzieją jak sie ochlodzi,nikt tu kotow nie dokarmia oprócz mnie.Nie wyrobię przy takiej ilości , bo juz przy moich budkach 3 kocice i 2 kocury.W sumie trzeba bedzie 11 kotow dokarmiac,przede wszystkim kotkę ciachnąć , ale najpierw te maluchy wyłapac , bo bez matki zginą, byly bardzo glodne , przyssane do matki jak je zobaczylam.Musialy urodzic sie gdzies ma dole skarpy, tam dostać się niesposob.
Załamka totalna.Powinnam się stąd wyprowadzic, bo znów ktoś powiesil kartkę zeby nie dokarmiać kotow!

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Pt lip 20, 2007 7:50

:cry:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lip 23, 2007 8:14

hop...
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lip 23, 2007 8:34 maluszki

Ciagle dwie siostrzyczki szukają domkow.
Są takie slodkie!!!
Gdzie jestes domku????
Ogloszenie, które w zeszlym tygodniu porozwieszalam ,mają po parę oderwanych kartek z numerami tel. ale zadnego telefonu nie bylo :(

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Pon lip 23, 2007 9:24

Info o kici Warszawiance - mała bryka po domu, przytula się i mruczy, a z rezydentką juz się kochają i bawią się jak szalone :D
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lip 23, 2007 9:29 Warszawianka

Sin pisze:Info o kici Warszawiance - mała bryka po domu, przytula się i mruczy, a z rezydentką juz się kochają i bawią się jak szalone :D

To cudownie, bardzo sie cieszę!!!!

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Pon lip 23, 2007 19:54 Kaszubka

Wlaśnie jedna koteczka pojechala do Koscierzyny .Będzie Kaszubką!
Oby okazał sie to dobry domek i zeby byla w nim szczęsliwa i bezpieczna.
Ubywają największe rozrabiaki, zostaly dwie lalunie slodkie.
Jedna strasznie miziasta , druga jeszcze trochę nieufna.
Spią przytulone, zrobię im zdjęcia.No juz sie obudzily
ObrazekObrazek
Sin, proszę zmien tytul na "zostaly 2 koteczki - pilnie szukają domków"
czy coś w tym stylu.
Ja strasznie się przywiazuję do nich i kazde rozstanie jest strasznie stresujące.A im dluzej tym gorzej :(

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Wto lip 24, 2007 7:45

Super :D

ja miałam na to jeden sposób...każdej mojej myśli przy tymczasach, każdej czynności towarzyszyło "to koty tymczasowe, do oddania, do dobrych domów" może to głupie ale działa ;)
Trzymaj się!
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro lip 25, 2007 9:13 2 koteczki

Tak daleko spadły maluszki :(
Nikt ich nie chce, moze zdjecia takie smutne, a one przecież takie wesołe i rozbrykane, ale wtedy zdjęć nie da sie zrobic.
Wlaśnie slodko zasnęły po porannych gonitwach.Obrazek
Czyż one nie są słodkie?
Dobry domku, odezwij sie!!!

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Śro lip 25, 2007 15:06 dwie koteczki

Nikomu sie nie podobają??????????????????????????????

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Czw lip 26, 2007 9:46 2 koteczki

Moze z pierwszej strony łatwiej je będzie dostrzec?

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Pt lip 27, 2007 13:14 Maluszkii

Chyba bedę musiała poprosić ElęKW lub Olę zeby zrobily zdjecia gówniarkom ,bo moje nie przyciągają niczyjej uwagi , a koteczki są
super.Wszystkie muchy wylapane!!!ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 392 gości