OTW8-Żuk[*]...Dzień jak co dzień...f.92!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob sty 05, 2013 19:22 Re: OTW8-Żuk[*] Rok zaczynamy od robala ?!

Maluszki jeszcze
ObrazekObrazekObrazek

ObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56024
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob sty 05, 2013 19:30 Re: OTW8-Żuk[*] Rok zaczynamy od robala ?!

Szycha, Marysia, Żwirek, Piotruś... Same egzotyki i oryginały u ciebie :1luvu:
A maluszki też urocze :1luvu:

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Sob sty 05, 2013 20:29 Re: OTW8-Żuk[*] Foty od str.15

Jaką Szycha ma śliczną fryzurkę :D
To małe czarne z wytrzeszczem na ostatnim zdjęciu wymiata :love:
Ale mój numer jeden - Marysia! :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Wszystkie cuda, cuda!
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 05, 2013 20:36 Re: OTW8-Żuk[*] Foty od str.15

Małe czarne = mała Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob sty 05, 2013 21:32 Re: OTW8-Żuk[*] Foty od str.15

cuda, cuda ogłaszają!!! :1luvu:
Obrazek

merlok

 
Posty: 1335
Od: Wto wrz 20, 2011 23:41
Lokalizacja: Sokółka

Post » Nie sty 06, 2013 6:29 Re: OTW8-Żuk[*] Foty od str.15

Niestety tak różowo nie ma. Maszka nie raczyła wstać wczoraj do TZ kanapki jak wrócił nocką z pracy.Co jest mocno dziwne i strasznie straszne.Termometr poszedł w ruch.Przy 40 st przestałam go dalej w biednej dupinie trzymać. Znów robale dały znać o sobie?Była wszak odrobaczana bo raczyła widowiskowo glisty wydalić.Haftem na dywan.
Zastrzyki z tolfy i nospy.Dziś wet. Szczepienie odroczone.
Czy ja je kiedyś wyadoptuję?

Julinka zaszczepiona i usznie wyczyszczona. Przeżyła.

Jednak jest nowy kot na kotłowni.Znów go widziałam rankiem dzisiejszym.Nie był szczególnie utytłany w swej bieli.Może jakiś wychodzący od dopiero co wprowadzonych mieszkańców? Nie zareagował na kicianie.Chwała ci Koci Panie za to. :roll:
Szaro i smutno rankiem niedzielnym jest.Mało świateł w oknach bo ludzie odpoczywają.Tylko wariatki blondynki szwendają się po okolicach dzwoniąc garami.

Misiek coraz bardzie przypomina...Żunia.Z zachowania, min, reakcji...Czy tylko czarne oznacza czarne? Bo taki z fasady podobny?Bo tęsknimy? Oczko leczymy nadal.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56024
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie sty 06, 2013 6:31 Re: OTW8-Żuk[*] Foty od str.15

U mnie to jeszcze dziś był ulubiony pan z psem na spacerze, który zawsze mi macha przyjaźnie i nie podchodzi, żeby koty się nie bały. Żadnego zbieracza puszek/wszystkiego nie było.
Kciuki za spadek gorączki kociej i zdrowie kocie :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie sty 06, 2013 6:35 Re: OTW8-Żuk[*] Foty od str.15

MalgWroclaw pisze:U mnie to jeszcze dziś był ulubiony pan z psem na spacerze, który zawsze mi macha przyjaźnie i nie podchodzi, żeby koty się nie bały. Żadnego zbieracza puszek/wszystkiego nie było.
Kciuki za spadek gorączki kociej i zdrowie kocie :(

U mnie zbieracz puszek jak widzi mnie to szerokim kołem obchodzi coby kotów nie straszyć.
Ide poleżeć deczo jeszcze.Niech moi się wyśpią.Za mycie i szukanie śladów D.Sikawkowych mam czas.I tak capi.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56024
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie sty 06, 2013 6:53 Re: OTW8-Żuk[*] Foty od str.15

zapraszam bywalców FB na fb.
To co Otwock wymyśla...
http://www.facebook.com/events/19913469 ... tif_t=like

Jak sobie przypomnę przeszłość....TOZ jakoś nie widzi nic złego w tym co robi skupiając się nie na tym co nalezy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56024
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie sty 06, 2013 10:24 Re: OTW8-Żuk[*] Foty od str.15

TOZ to ja lubię :evil:
pewnie w wielu miejscach są podobni.
U nas, sterylizując na talon, można to zrobić w schronisku i tam przetrzymać. Ponieważ i tak nie sterylizuję na talony, więc nie wiem, czy w lecznicach z wygranym przetargiem można przetrzymać, ale nie sądzę. Pojedynczy człowiek pomagający musi się zdecydować, czy pomaga na całość i bierze większość spraw na siebie, czy po prostu nie pomaga.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie sty 06, 2013 10:31 Re: OTW8-Żuk[*] Foty od str.15

Asiu, kciuki za Maszeńkę :ok: :ok: :ok:

Cieszcie się, to tylko Wola, a mógł być Pruszków lub Łomianki :roll:
SdZ ma raczej zerowe doświadczenie z dzikimi kotami. Widziałam nastawioną przez nich klatkę-łapkę - kot by się uśmiał :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 06, 2013 10:47 Re: OTW8-Żuk[*] Foty od str.15

Będę zgryźliwa - u nas (Sosnowiec) TOZ to kółko wzajemnej adoracji starszych pań. Nie były w stanie (i nie miały ochoty) załatwić darmowych sterylek, karmy dla wolnożyjących, poprawy warunków w schronisku; interweniować w kwestii wyłapywania dzikich kotów i zamykania ich w schronisku (łamanie prawa polskiego). :roll: Mojemu stowarzyszeniu się udało bo nasza pani prezes wciąż rozmawiała, namawiała i wierciła dziurę w brzuchu prezydentowi miasta i radnym - w końcu coś drgnęło.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie sty 06, 2013 14:23 Re: OTW8-Żuk[*] Foty od str.15

Asiu kciuki za Maszeńkę i resztę futerek :ok:
Maluszku zdrowiej szybciutko!

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 06, 2013 15:57 Re: OTW8-Żuk[*] Foty od str.15

Masza, nie wygłupiaj się! :ok: :ok: :ok:
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Nie sty 06, 2013 17:35 Re: OTW8-Żuk[*] Foty od str.15

MalgWroclaw pisze:TOZ to ja lubię :evil:
pewnie w wielu miejscach są podobni.
U nas, sterylizując na talon, można to zrobić w schronisku i tam przetrzymać. Ponieważ i tak nie sterylizuję na talony, więc nie wiem, czy w lecznicach z wygranym przetargiem można przetrzymać, ale nie sądzę. Pojedynczy człowiek pomagający musi się zdecydować, czy pomaga na całość i bierze większość spraw na siebie, czy po prostu nie pomaga.

Jak łapałam pierwszą parę dzikich kotek(i ostatnią) na talony to usłyszałam,że mogę po zabiegu od razu wypuścić skoro nie mam miejsca.Co też byłam bliska zrobienia bo skoro wet tak mówi.Ale...usłyszałam jeszcze,że muszę je złapać na drugi dzień i przynieść na antybiotyk.I też mogę wypuścić.Ale...usłyszałam jeszcze,że mam je złapać za 10 dni i przyjść na zdjęcie nici. Pożyczyłam klatkę ,wstawiłam do pokoju.Właściwie pokój zrobił się klatką bo duży strasznie jest :roll: .Łapanie kotów w tejże klatce na kolejne oglądy weta to był horror i komedia w jednym.Koty zdemolowały gabinet.A jakże.Rany były po obu stronach.Nasze i weta.A po 10 dniach wspólnego mieszkania nie mogłam je już wypuścić.Napisałam ogłoszenie w które całe swoje rozterki zawarłam i...dom się znalazł.Wychodzący ale dziewczyny szły razem.To były siostry 8 m-czne.Bura i Czarna.A potem Bura znikła w DS.Ale to już inna historia.
Wiem,że takie procedery są w całej Polsce.Nie neguję,że TOZ to nie tylko dla dzikunów jest potrzebny.Talony powinny być dla ludzi biednych co nie mają szans na kastrację zwierząt.Ale powinien być nastawiony i na ograniczenie populacji dzikich kotów.Ale to już inna historia.

Maszeńka jakby lepiej.Żebrze przy stole więc wraca do normy.Oby nie zapeszyć.
Moje mocne postanowienia o ogłoszeniach spełzły jak zwykle na niedzielnym niczym.Jakoś w weekendy trudno mi się za nie zabrać.Zawsze sobie znajdę wymówkę.Teraz to migrena mnie złozyła.Wraz z Misiem na piersi.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56024
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 108 gości