MIKI, o pięknych oczach kocurek już w swoim własnym domku:)

[ewexoxo]

Bardzo, bardzo się cieszę zdjęcie z mizianek jest wzruszające tak, Mikuś pięknie mruczy podczas sesji miziankowej

Dopiero teraz zajrzałam, bo mam chorobę w domu zachorował malutki Bazylek, rano na cito jechałam z nim do weta, nie chce jeść, jest słabiutki

trzymamy kciuki pisz co u malucha

[zuzia96]

w jego wątku wpisałam, jakie ma objawy może ktoś ma jakiś pomysł, może miał podobny przypadek, to piszcie proszę

[zuzia96]

Mój piękny Mikunio już się mizia to najpiękniejsze zdjęcie świata

[ewexoxo]

w jego wątku wpisałam, jakie ma objawy może ktoś ma jakiś pomysł, może miał podobny przypadek, to piszcie proszę

zaptałam mądrzejszych głów, mam nadzieję że coś podpowiedzą

[zuzia96]

w jego wątku wpisałam, jakie ma objawy może ktoś ma jakiś pomysł, może miał podobny przypadek, to piszcie proszę

zaptałam mądrzejszych głów, mam nadzieję że coś podpowiedzą

dzięki

[tiniak]

Bazylku dużo zdrówka

[ewexoxo]

chyba niedługo tiniak będzie się przechwalać częściej takimi zdjęciami

[tiniak]

No pewnie teraz będzie czas na aparat a nie telefon, fotki lepsze będą i stwierdzam że Mikuś nie boi się zbytnio hałasu, mąż wiercił szafę, nie zrobiło to na nim wrażenia, jedynie skrzypiących drzwi się czasem przestraszy teraz już śpi na luzaka w budce a nie w skrytkach.

[zuzia96]

a i tak to jest drugie najpiękniejsze zdjęcie świata


a drzwi trzeba naoliwić, co by się kotecki nie stresowały ja nie cierpię skrzypiących drzwi i babskim sposobem zaraz w ruch idzie masło na zawiasy

[ewexoxo]

jak tam nasz królewicz?

[zuzia96]

Królewicz pewnie się mizia na okrągło i tiniak nie ma nawet kiedy wejść na forum

Mikuś to sobie chyba tak pomyślał: w tych domkach to wcale nie jest źle miziają bez przerwy, jeść dają, smakołyczki pod pyszczek podtykają, to może nie trzeba się bać. Do tego w tych domkach są inne koty i są zadowolone, nie boją się, to ja też nie będę się już chował

[tiniak]

Miki jeszcze się trochę boi, czasem jeszcze ucieka jak nas widzi. Jak mu Lilka znika z oczu to idzie jej szukać i miauczy Lilka próbuje z nim zapasy uprawiać Towarzystwo na czas jedzenia jest zamykane osobno, bo dziewucha zjada w tempie ekspresowym i leci do miski Mikiego, bez żadnego skrępowania wyjada mu jedzenie na jego oczach Co za maniery

[zuzia96]

A Miki pewnie zdziwiony bardzo odsuwa się od miski. Tiniak, takie są niektóre koty, że muszą wyjadać innym z misek niektórym to przechodzi po jakimś czasie, innym nigdy

A jak dzisiaj Miki? Były już mizianki? Daje się zapraszać do Lilciowych zapasów? bo z malutkim Bazylkiem to zapasy odchodziły że ho, ho

[ksb]

I o jakieś ładne fotki grzecznie poprosimy

[ewexoxo]

I o jakieś ładne fotki grzecznie poprosimy

ja bym powiedziała że wręcz NALEGAMY