
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
ewan pisze:Cieszę się pwpw, że doszłyśmy do porozumienia
pwpw pisze:I może powściągnij Swój języczek, bo dzięki temu, ze jak się wyraziłaś Szylce 'persik się zamarzył' Koka wróciła do DT, a cała sytuacja z DS się wydała. Chba, ze uważasz iż lepiej by np DS Koki wywalił ją na ulicę, choćby z braku chętnych, czy naprawdę nie widzisz, jak DS wydawał kotkę? Nie widzisz, ze Koka mogła trafić bardzo źle, albo zostać w DS i tam odejść z zaniedbania![]()
![]()
Tak Szylce zamarzył się persik, do tego skrajnie zaniedbany za 100wkęNo głoopia, mogła dołożyć z 50 zeta i mieć kociątko z pseudo, a wzięła Kokę - nerwy puszczają, gdy się takie rzeczy czyta
Edit, żle się wyraziłam, zamieniłam 'jeszcze gorzej', bo to nieprawda, ze trafiła źle, na "bardzo źle"
mziel52 pisze:pwpw pisze:I może powściągnij Swój języczek, bo dzięki temu, ze jak się wyraziłaś Szylce 'persik się zamarzył' Koka wróciła do DT, a cała sytuacja z DS się wydała. Chba, ze uważasz iż lepiej by np DS Koki wywalił ją na ulicę, choćby z braku chętnych, czy naprawdę nie widzisz, jak DS wydawał kotkę? Nie widzisz, ze Koka mogła trafić bardzo źle, albo zostać w DS i tam odejść z zaniedbania![]()
![]()
Tak Szylce zamarzył się persik, do tego skrajnie zaniedbany za 100wkęNo głoopia, mogła dołożyć z 50 zeta i mieć kociątko z pseudo, a wzięła Kokę - nerwy puszczają, gdy się takie rzeczy czyta
Edit, żle się wyraziłam, zamieniłam 'jeszcze gorzej', bo to nieprawda, ze trafiła źle, na "bardzo źle"
Koka faktycznie świetnie trafiła, stąd jej obecny kwitnący stan
pwpw pisze:mziel52 pisze:pwpw pisze:I może powściągnij Swój języczek, bo dzięki temu, ze jak się wyraziłaś Szylce 'persik się zamarzył' Koka wróciła do DT, a cała sytuacja z DS się wydała. Chba, ze uważasz iż lepiej by np DS Koki wywalił ją na ulicę, choćby z braku chętnych, czy naprawdę nie widzisz, jak DS wydawał kotkę? Nie widzisz, ze Koka mogła trafić bardzo źle, albo zostać w DS i tam odejść z zaniedbania![]()
![]()
Tak Szylce zamarzył się persik, do tego skrajnie zaniedbany za 100wkęNo głoopia, mogła dołożyć z 50 zeta i mieć kociątko z pseudo, a wzięła Kokę - nerwy puszczają, gdy się takie rzeczy czyta
Edit, żle się wyraziłam, zamieniłam 'jeszcze gorzej', bo to nieprawda, ze trafiła źle, na "bardzo źle"
Koka faktycznie świetnie trafiła, stąd jej obecny kwitnący stan
Mziel52
Rozumiem, ze znasz źródło zakażenia? No ujawnij je, nie bądź taka chytra
mziel52 pisze:Chcesz przez to powiedzieć, że Koka była zakażona przed oddaniem jej na sterylkęI pańcia zamiast kota wyleczyć, zdecydowała się ciąć? A jeżeli nie, to znaczy, że zawdzięcza je działaniom niekompetentnych wetów, po których była niepotrzebne włóczona.
BOZENAZWISNIEWA pisze:mziel52
jestes z Warszawy,więc moze podjedziesz do DS do którego trafiła Koka od Fredzioliny i nawsadzasz opiekunowi, za to,ze sprzedała Koke Szylce i tym złamała umowe adopcyjna, a nie piszesz takie głupoty ...
AnielkaG pisze:Przy odbiorze Koki z domu Szylki0505 nikt się jej nie zpytał o lekarstwa, dawki czy cokolwiek.
![]()
![]()
![]()
jestem w coraz większym szoku, jak można manipulować informacjami, nikt? ile tam było osób? Asiu ja to mam NA PIŚMIE , tylko te badania z Koterii jakoś dziwnie zniknęły w niebycie
i wychodzi na to że to ze Koka jest chora to MOJA WINAJezu Chryste kobiety, opamiętajcie się
nic już tu więcej nie napiszę bo ważna jest akcja, nie kot i nie to dlaczego jest chora, ważne jest że ktoś ma urażone ambicje, że ktoś coś napisał albo nie zrobił, ze pomylił literki. NIKT od wczoraj poza Fredzioliną nie spyał jak sie czuje Koka, bo teraz nagonka na mnie jest ważna.
Ja wiem jedno - ucierpiał Kot, przez to że ktoś czegoś nie dopilnował lub zrobił źle, a teraz jest poszukwanie winnego, dobrze mogę być winna, moge być kretynką którą ktoś tu mnie próbuje mianować, to taka typowa obrona- przez atak
Ale kota żadnego do Koterii już nie zawiozę (pewnie ku radości niektórych) dlatego że już wiem jakie jest zdanie Pani doktor weterynarz z Koterii:Dlatego ja strasznie nie lubię sterylizowania komuś bo przygarnął, bo biedny, bo sratatata. Później takie kichy wychodzą,
To dla tych którzy polecają Koterię biednym emerytkom które znalazły kotkę w ciąży pod blokiem. Bo jak dziki kot umrze, to trudno, afery nie będzie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości