Czarna PUMKA pojechała do domku! :)

[cynamon i wanilia]

cudne foty jak dobrze wiedzieć że Pumka jest szczęśliwa

[cynamon i wanilia]

wszystko ok

a Twoje kociaki?

[Anna61]

To ja może troszkę szerzej podzielę się wiadomościami.
Puma bardzo szybko się odnalazła w nowym domu, chodzi gdzie chce, leży gdzie chce.
Przez kilka dni była wyprowadzana na ogród w szelkach teraz wychodzi już sama. Trzyma się blisko domu i wychodzi na krótko. Widocznie w domu czuje się bardziej bezpieczna. Myślę, że zdjęcia oddadzą jak się czuje, więc nie będę się rozpisywać.

Tutaj też stara data na zdjęciach ale Pumka widać szczęśliwa

[klakierizek]

witam,
data w aparacie faktycznie jest nie ustawiona poprawnie

Pumcia ma się świetnie
sama sobie spaceruje wszędzie i głośno domaga się wszystkiego:wyjścia na zewnątrz, jedzonka, miejsca w łóżku
nie ma z nią najmniejszych problemów. jest bardzo grzeczna. niczego nigdy nie zniszczyła ,nie reagowała nerwowo na żadne nowości.
całe szczęście jest zupełnie zdrowa zaczyna przybierać na wadze !!!! jak do mnie trafiła była drobniutka i nie chciała za wiele jeść.
teraz to się zmienia i jada już prawie wszystko bardzo lubi royalka dla wybrednych kotków i puszeczki z rybkami . gotowanych piersi z kurczaczka i wołowinki ma na razie dość;-))))

buziaki z kochającego domku dla wszystkich cioć którym nie był obojętny los Pumeczki;********

[cynamon i wanilia]

super że się dziewczynie poszczęściło i dobrze ułożyło
a jak jej relacje z pozostałymi kotami? bo to one były problemem jak była w DT - ale tam chyba mniejsze mieszkanie było, mniej powierzchni, większy problem

[klakierizek]

Nie ma żadnych problemów!!! Pumcia i mój piesio przypadli sobie do gustu od samego początku
Z Harrym,kotkiem mojej współlokatorki , też nie ma problemów choć nie bawią się razem. Natomiast chętnie "sprawdzają" co które ma w miseczkach (nie jedzą tego samego) i nie ma żadnych awantur.
Kicia (godzilka) nie przepada za towarzystwem innych zwierząt ale to też nie jest kłopot. Może nie sypia np z psem na kanapie jak Pumcia ale nie jest agresywna w stosunku do swoich futrzastych współlokatorów

mam dość duży dom, duży ogród i każde ma swój kąt

[Pixia]

Bardzo się cieszę, że trafiła do takiego domu !