Synuś, skrzywdzony kociak. Mieszka w stajni

» Wto maja 20, 2008 10:25

Z tego co wiem Synuś nadal jest w lecznicy. I szuka domu.

» Wto maja 20, 2008 21:12

Jana pisze:Z tego co wiem Synuś nadal jest w lecznicy. I szuka domu.

Ale już dobrze?

» Śro maja 21, 2008 8:47

kasia86 pisze:
Jana pisze:Z tego co wiem Synuś nadal jest w lecznicy. I szuka domu.

Ale już dobrze?

Już wszystko bardzo dobrze.

Ruszamy z ogłoszeniami, najwyższy czas na dom!

» Śro maja 21, 2008 12:01

nareszcie

» Śro maja 21, 2008 12:08

Nie jestem do końca w temacie - przeczytałam tylko 2 pierwsze strony i te ostatnią. Początek mnie rozwalił na amen.
Rozumiem, że ładnie sie pogoiło?
Czy kotek ma jakieś specjalne "wymagania" związane z pierwotnym stanem zdrowia?
A jak wyglądacie finansowo z jego leczeniem i pobytem w szpitaliku?

» Śro maja 21, 2008 16:13

co u koteczka?

» Śro maja 21, 2008 16:14

ma ogłoszonka?

» Czw maja 22, 2008 20:06

W górę koteczku

» Pt maja 23, 2008 15:57

do góry

» Pt maja 23, 2008 21:46

Odwiedziłam Synusia dzisiaj. Jest duży i piękny

I bierze bardzo zły przykład z lecznicowego kota Muńka, najwyższy czas zabrać Synka do domu i nauczyc dobrych manier :twisted:

Synuś jest praktycznie normalnym kotkiem. Odróznia go tylko trudna przeszłość, sikanie dziurką na brzuszku, skłonnością do zaparć (trzeba podać parafinę i kłopot z głowy) oraz niewielkimi łysinkami na tyłczku, które w niczym nie umniejszają jego urody.

Kiedy sobie przypomnę jak on wygladał...

Teraz to zupełnie inny kotek!

Szukamy domu!!!

» Sob maja 24, 2008 8:50

śliczny jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! kto pokocha koteczka czarnuszka?

» Sob maja 24, 2008 20:50

Dużo kciuków za domek :ok:

» Nie maja 25, 2008 11:57

do góry Synuś

» Pon maja 26, 2008 17:15

Jana pisze:Odwiedziłam Synusia dzisiaj. Jest duży i piękny I bierze bardzo zły przykład z lecznicowego kota Muńka, najwyższy czas zabrać Synka do domu i nauczyc dobrych manier

Synuś jest praktycznie normalnym kotkiem. Odróznia go tylko trudna przeszłość, sikanie dziurką na brzuszku, skłonnością do zaparć (trzeba podać parafinę i kłopot z głowy) oraz niewielkimi łysinkami na tyłczku, które w niczym nie umniejszają jego urody.

Kiedy sobie przypomnę jak on wygladał... Teraz to zupełnie inny kotek!

Szukamy domu!!!

Bardzo prosimy o najlepszy domek dla tego biednego, ale ślicznego koteczka

» Wto maja 27, 2008 8:42

do góry Synuś

Synuś, skrzywdzony kociak. Mieszka w stajni

Kto przegląda forum