Bródnowska banda - happy end :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sie 06, 2007 8:27

Są jakieś nowe wieści? I trzymam kciuki za Bruna :ok:
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Pon sie 06, 2007 8:39

Chłopaki na razie jeszcze u mnie.
Pani zadzwoniła z prośbą o przetrzymanie ich jeszcze tydzień, bo kończy kłaść podłogi w domu i nie chce w to zamieszanie sprowadzać kotów. No i boi się, że kręcący się robotnicy mogliby je do ogrodu wypuścić.
W zależności od tempa prac - chłopaki albo wyprowadzą się w tym tygodniu, albo po 15 (bo od soboty do 15 mnie nie ma).
O Bruna były nawet jakieś pytania, ale na razie to nie to. Nadal szukamy.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 07, 2007 8:32

To całkiem rozsądne podejście 8)
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Śro sie 08, 2007 8:05

Podrzucę sobie.
Wczoraj ciocia Kicorek nas zwizytowała i obejrzała chłopaków. Może zechce powznosić zachwycone okrzyki ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 08, 2007 9:33

Już wznoszę :mrgreen:

Borys :love:
Jakie on ma cudne cętki!!! Rewelacja! Normalnie ocelot :D

Szajbus - nie rozumiem, skąd takie imię dla tego cudnego kotka :roll:
Wygląda słodko i niewinnie, na bielutkim tle ma śliczne cętkowane łatki, rewelacyjnie komponuje się z Borysem :D

A Bruno jest duży, czarny i tajemniczy, normalnie czarna pantera z bursztynowymi oczami :love:
Jest niesamowity :D
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30734
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro sie 08, 2007 10:33

Dziękujemy cioci :mrgreen:

Borysek to nasz ulubieniec, największy pieszczoch na świecie.
Jest śliczny, mięciuteńki, cieplutki. Wprost stworzony do miętoszenia ;)
I tak cudownie mruczy...

Co do Szajbusa - słusznie napisałaś: wygląda słodko i niewiennie :roll:
Jego imię ma głębokie uzasadnienie, niestety. Ten kot raz na jakiś czas musi wywinąć jakiś numer, co jeden, to bardziej mrożący krew w żyłach :roll: (np. ostatnio wskoczył mi na kuchenkę wprost nad garnek z gotującymi się żołądkami drobiowymi; stanął tak, że łapami otaczał garnek dookoła i upajał się tym, że mu tak fajnie w brzuch paruje :twisted:)
Ale poza tym jest uroczy i przylepny. I taki fajny mięśniak z niego ;)

Brunek faktycznie ma w sobie coś z pantery.
Jest najbardziej na dystans od człowieka, taki tajemniczy kot chodzący własnymi ścieżkami.
Oczywiście daje się brać na ręce czy na kolana, mruczy wtedy i ugniata, ale sam nigdy nie dopomina się wzięcia (jak Borys), ani nie łasi się do nóg (jak Szajbus).
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 08, 2007 12:30

:)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 15, 2007 21:50

Wyjechałam na kilka dni i nikt o dzieciakach nie pamięta :(

A tu śliczny czarny kawaler nadal poszukuje domu...
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 16, 2007 7:39

Śliczny, duży, czarny, złotooki :D
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30734
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw sie 16, 2007 14:44

powodzenia dla małego:) :) :)

kasia mierzejewska

 
Posty: 1060
Od: Czw wrz 14, 2006 11:46

Post » Wto sie 21, 2007 16:12

Podrzucę czarnego kota :!:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 22, 2007 9:13

Wczoraj odwiedził nas Zmysł, któremu chciałam się pochwalić moimi pięknymi tymczaskami.
Kociaki okazały się niezbyt wylewne i towarzyskie - początkowo na widok nowej osoby szybko dały w długą. W miarę upływu czasu powolutku pojawiały się na horyzoncie, ale z pewną taką nieśmiałością ;)
Mnie za to chłopaki kochają na zabój - śpią ciasno do mnie przytulone (wyrugowały z łóżka rezydentów :roll:), wszędzie ze mną chodzą i non-stop dopominają się uwagi i miziania ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 23, 2007 8:05

Poproszę o kciuki dla czarnego kota.
Może tym razem mu się uda...
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 23, 2007 8:28

Trzymam mocno :ok:
Obrazek

bunkowa

 
Posty: 130
Od: Pt mar 09, 2007 10:31
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sie 23, 2007 9:42

:ok: :ok: :ok:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30734
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości