Na poduszkę już miał okazję wcześniej, poprzedniej nocy, ale łaskawie nie skorzystał
Strasznie piękne są te kociaste, zwłaszcza Lusia zwana u nas Lolą, to jest cudna dziewczynka, taka delikatna uroda, że jej.
W ogóle kociaki przyjechały z imionami Maksymilian, Lusia i Mikrus.
U nas póki co jest Sylwester, Lola i prawdopodobnie Duffy.
Sylwester, bo wygląda identycznie:

Lola, bo z charakteru totalnie pasuje - no i komponuje się z Sylwestrem, ta sama bajka:

A Daffy nam póki co najmniej pasuje, ale z postaci "Kosmicznego meczu" z fajnych zostali tylko Daffy i Elmer...

