Klemcia w domu; 5m.Amelka też już w domu :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lis 09, 2011 20:10 Re: Klementynka-cudna kicia szuka domu;Amelka lepiej :)

Amelka ma brzydkiego grzyba :?
dostała Biocan M, powtórka za 2 tyg i smarujemy clotrimazolum.

Jak nie urok to.......... :roll:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 09, 2011 20:38 Re: Klementynka-cudna kicia szuka domu;Amelka lepiej :)

OOOO!!!!! to można clotrimazolum smarować kota???? bo Gutek dostał tylko szczepienie?to też oprócz kapieli w nizoralu bym go smarowała...tylko czy tego nie zliże?

Madziu na pocieszenie powiem Ci, że Gutek mega grzyb na nóżce i średniomega na nosie, Ruda dziś po woli dostaje na czole (mimo, że zaszczepiona), a Milka na antybiotyku bo chrypi i się zarzyguje :( a w pn idę z Natalką do szpitala na wycinkę migdała :|

i dostaję mega doła :(
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 09, 2011 22:28 Re: Klementynka-cudna kicia szuka domu;Amelka lepiej :)

O matko!
Współczuję doświadczeń. :(
Wiecie, decydując się na towarzystwo kotów, nie miałam pojęcia, że to takie wrażliwe stworzenia.
Jak nie smark, to grzyb. :roll:
Jak nie sranko, to zakłaczanko.
Co się polepszy, to się ........... :(
Niech zdrowieją Wam te malce. Moc pozytywnych fluidów wysyłam. :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 10, 2011 8:36 Re: Klementynka-cudna kicia szuka domu;Amelka lepiej :)

magdaradek pisze:Amelka ma brzydkiego grzyba :?
dostała Biocan M, powtórka za 2 tyg i smarujemy clotrimazolum.

Jak nie urok to.......... :roll:



cholera, przydałaby nam się lampa UV :( kiedyś polatałam jedną noc po mieszkaniu z ustrojstwem i wszystko mi wybiło, co prawda łącznie z kwiatkami doniczkowymi, o których zapomniałam, ale z grzybem miałam na ponad rok spokój.
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 10, 2011 9:58 Re: Klementynka-cudna kicia szuka domu;Amelka lepiej :)

Inga, a jaki jest koszt takiej lampy?

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 10, 2011 10:07 Re: Klementynka-cudna kicia szuka domu;Amelka lepiej :)

gosiaa pisze:Inga, a jaki jest koszt takiej lampy?


http://www.sklepdlalekarza.pl/produkt,l ... ,1329.html

bez kółek sa tańsze, ale wtedy to one są mocowane do ściany, a nie o to chodzi, żeby sobie z pokoju zrobić salę operacyjną, tylko, żeby lampa była ruchoma. Tańsza o stówę jest taka z jedną lampą, a nie dwoma, może by wystarczyła na nasze potrzeby...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 10, 2011 13:14 Re: Klementynka-cudna kicia szuka domu;Amelka lepiej :)

Dziewczyny lampa jest !!!
Lampa kupiona przez Wiedźmę do hoteliku.
W tej chwili jest u CC w lecznicy, ale możecie ją pożyczyć jak jest potrzebna. Uzgodnijcie z Anią.
Obrazek

andorka

 
Posty: 13647
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Czw lis 10, 2011 14:10 Re: Klementynka-cudna kicia szuka domu;Amelka lepiej :)

andorka pisze:Dziewczyny lampa jest !!!
Lampa kupiona przez Wiedźmę do hoteliku.
W tej chwili jest u CC w lecznicy, ale możecie ją pożyczyć jak jest potrzebna. Uzgodnijcie z Anią.



no to, Madzia, dzieci do dziadków, Piotrek z kumplami na piwo, koty będziesz najwyżej przeganiać z pomieszczenia do pomieszczenia (nie zapomnij o prośkach) i odpalaj machinę.
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 10, 2011 15:08 Re: Klementynka-cudna kicia szuka domu;Amelka lepiej :)

i grzyba tak sie tą lampą odkaża??? :strach:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 10, 2011 15:11 Re: Klementynka-cudna kicia szuka domu;Amelka lepiej :)

w domu, nie na kocie :mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 10, 2011 15:18 Re: Klementynka-cudna kicia szuka domu;Amelka lepiej :)

dilah pisze:i grzyba tak sie tą lampą odkaża??? :strach:


wszystko się tą lampą odkaża :ok: oprócz ludzi, zwierząt i kwiatków w doniczkach :roll:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 10, 2011 15:23 Re: Klementynka-cudna kicia szuka domu;Amelka lepiej :)

Normalnie cuuudowna lampa :1luvu:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Czw lis 10, 2011 19:03 Re: Klementynka-cudna kicia szuka domu;Amelka lepiej :)

Asia_Siunia pisze:Normalnie cuuudowna lampa :1luvu:


niom, Aladyna :mrgreen:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 12, 2011 8:45 Re: Klementynka-cudna kicia szuka domu;Amelka lepiej :)

Dzwoniła wczoraj Pani Marta jak tam miewa się Amelka, bo jej synek bardzo chciałby by była już u nich.
Opowiedziałam szczerze całą sytuację o grzybku, ale tak żeby nie wystraszyć, no ale powiedzieć musiałam.
No i teraz Państwo muszą się zastanowić czy czekają aż Amelka się wyleczy czy będą szukać innego kotka...
no zobaczymy, ale zrozumiem ich każdą decyzję.

Dziś chyba podjedziemy z Amelką na zastrzyk przeciwświądowy bo się drapie straszliwie :roll:

Klemci też nie bardzo chce ten grzyb z noska zejść.....pewnie czeka nas 3 dawka szczepionki.

Pozdrawiamy niedzielnie.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 12, 2011 16:59 Re: Klementynka-cudna kicia szuka domu;Amelka lepiej :)

magdaradek pisze:Dzwoniła wczoraj Pani Marta jak tam miewa się Amelka, bo jej synek bardzo chciałby by była już u nich.
Opowiedziałam szczerze całą sytuację o grzybku, ale tak żeby nie wystraszyć, no ale powiedzieć musiałam.
No i teraz Państwo muszą się zastanowić czy czekają aż Amelka się wyleczy czy będą szukać innego kotka...
no zobaczymy, ale zrozumiem ich każdą decyzję.

Dziś chyba podjedziemy z Amelką na zastrzyk przeciwświądowy bo się drapie straszliwie :roll:

Klemci też nie bardzo chce ten grzyb z noska zejść.....pewnie czeka nas 3 dawka szczepionki.

Pozdrawiamy niedzielnie.



Madzia, ta Pani była dziś w schronisku i ja nie wiem, czy to jest przemyślana decyzja :( pytała o leczenie grzybicy, powiedziałam prawdę - że bywa różnie z grzybkiem, no bo nie o to chodzi, żeby oszukiwać dom... ale zdaje się, że to kot "dla dziecka". Gdyby nie to, że Pani się upiera przy dziewczynce, to pewnie dziś by adoptowała innego kota, bo synek mało nie zaczął tupać, rzygać i kłaść się na podłodze :( bo on chce kota już, natychmiast! Nie wiem, nie chcę dyskredytować tej Pani, bo rozmawiała z nami całkiem rozumnie, chociaż na kotach się nie zna wcale - nie jest to grzech, każdy kiedyś tam zaczynał - i zadawała dużo pytań. Jej prawo i nawet mi się to podoba. Ale ostrożność - moim zdaniem - zalecana :(
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 5 gości