Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardzo!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sty 19, 2012 10:33 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardzo!!!

Też popieram, ale skąd wziąć forsę na serylki jeśli zrezygnujemy z bezpłatnych miejskich? Powinny być zapisy przy przetargu, zobowiązujące do zachowania standardów (antybiotyk, przeciwbólowy), obowiązek przechowania kota po strylce, a także dostępność - bo z dzikim kotem trudno się umówić na termin :twisted: Tymczasem "tanie" lecznice, które wygrywaja przetargi, czesto nie są przygotowane do wykonywania dużej ilosci zabiegów i przechowywania kotów po zabiegu.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69683
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 21, 2012 20:49 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardzo!!!

jolabuk5 pisze:Też popieram, ale skąd wziąć forsę na serylki jeśli zrezygnujemy z bezpłatnych miejskich? Powinny być zapisy przy przetargu, zobowiązujące do zachowania standardów (antybiotyk, przeciwbólowy), obowiązek przechowania kota po strylce, a także dostępność - bo z dzikim kotem trudno się umówić na termin :twisted: Tymczasem "tanie" lecznice, które wygrywaja przetargi, czesto nie są przygotowane do wykonywania dużej ilosci zabiegów i przechowywania kotów po zabiegu.

Polecam ten wątek, nasz, wrocławski :(
viewtopic.php?f=1&t=133976&hilit=+majka2222
edit w niedzielę
poleciłam Ci wątek, a teraz przeczytałam co piszesz: wypisz, wymaluj - Wrocław. A te drogie lecznice nie chcą startować w przetargach, bo po ci im kłopot :evil:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie sty 29, 2012 10:10 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardzo!!!

Kubusiu, my tu o przetargach, a Ty jak się czujesz, słodziaku?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lut 22, 2012 23:02 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardzo!!!

Kubuś ugryzł Dorcię z wargę :twisted: Po co się nadstawiała? :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69683
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 23, 2012 6:18 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardzo!!!

Musiał mieć swój powód :roll:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt mar 02, 2012 13:45 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardzo!!!

Wczoraj Kubuś pojechał do lecznicy. Łobuz musiał się tłuc z innym kotem, miał rozerwane ucho i poszło od tego zakażenie, silnie zapuchł. Dostał antybiotyk, srodki na obrzęk i przeciwbólowe, a wetka stwierdziła, że Pan Kubuś jest super facet. :D
Kubuś zostanie w lecznicy kilka dni, a potem niestety wraca do piwnicy... :(
Wszystko przez to, że Kubuś bije inne koty, mimo kastracji znaczy teren oraz wali łapą bez uprzedzenia (a także gryzie). I jak mu znaleźć dom, kto zechce takiego kota? :( :( :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69683
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 08, 2012 12:07 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

http://www.medor.org/pl/adopcja/adopcja ... /2344-kuba
dałam ogłoszenie do drukowanej gratki

twins26

 
Posty: 1186
Od: Nie lut 26, 2006 11:47
Lokalizacja: zgierz

Post » Pt mar 09, 2012 11:43 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

Dziękuję, twins26!
Kubuś tymczasem wrócił do swojego "domu" czyli piwnicy w łódzkim szpitalu. Na razie trochę się boi i biega za Dorcią... :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69683
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 11, 2012 16:46 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

jolabuk5 pisze:Wczoraj Kubuś pojechał do lecznicy. Łobuz musiał się tłuc z innym kotem, miał rozerwane ucho i poszło od tego zakażenie, silnie zapuchł. Dostał antybiotyk, srodki na obrzęk i przeciwbólowe, a wetka stwierdziła, że Pan Kubuś jest super facet. :D
Kubuś zostanie w lecznicy kilka dni, a potem niestety wraca do piwnicy... :(
Wszystko przez to, że Kubuś bije inne koty, mimo kastracji znaczy teren oraz wali łapą bez uprzedzenia (a także gryzie). I jak mu znaleźć dom, kto zechce takiego kota? :( :( :(


Mojego dzikiego dokarmianego przeze mnie kotka spotkało to samo. Rozerwane ucho, zdarta skóra z pyszczka. Dostał dwa zastrzyki i miałam go zanosić co 3 dni na zastrzyki. Ostatnio rana się goiła, miał się lepiej. Po tygodniu nagle zdechł :( nikt nie wie dlaczego :( weterynarz zdziwiony :( jestem załamana...
Obrazek

marzena81

Avatar użytkownika
 
Posty: 589
Od: Wto gru 20, 2011 20:48

Post » Nie mar 11, 2012 16:53 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

Umarł, Marzenko. Na miau nie określamy tak śmierci naszych przyjaciół.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie mar 11, 2012 17:23 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

MalgWroclaw pisze:Umarł, Marzenko. Na miau nie określamy tak śmierci naszych przyjaciół.


Przepraszam. Faktycznie gafa. Zazwyczaj mówię, że zwierzęta odeszły, czy umarły... Nie wiem dlaczego tak tu napisałam. Nawet nie zauważyłam...
Obrazek

marzena81

Avatar użytkownika
 
Posty: 589
Od: Wto gru 20, 2011 20:48

Post » Pon mar 19, 2012 8:52 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

Co u Kubusia słychać?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro kwi 18, 2012 8:39 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

Kubuś bez zmian, żyje sobie spokojnie, teraz nie ma konkurencji męskiej, bo Szaruś w lecznicy cały czas, walczy z zapaleniem otrzewnej. Szarusia, jeśli się wyliże, nie będzie można wypuscić, za słaby będzie, a ja mam pokój zajety przez Krusię, chyba go będę musiała zamknąć w łazience...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69683
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 26, 2012 21:39 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

Kubuniu, zepsuł mi się banerek do Ciebie :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt lip 06, 2012 9:08 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

Już naprawiony banerek.
I domek też musi się znaleźć :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 137 gości