Czarna PUMKA pojechała do domku! :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob lip 10, 2010 22:36 Re: Czarna PUMKA pojechała do domku! :)

Ja też potrzymam :ok: :ok: :ok: za sprawne zaaklimatyzowanie się dziewczyn.
„W Polsce skumulowały się trzy najgorsze zarazy: PiS, KK i coronawirus.”
„Patrząc na naszych obecnych polityków mogę stwierdzić,
że najwięcej kultury jest w serze, jogurcie i kefirze.”

„Jeżeli człowiek rodzi się nie prosięciem, a niemowlęciem ludzkim,
to nie powinien na starość być świnią tylko człowiekiem”.
- Władysław Bartoszewski
„Cienia i wolności nie przydepniesz butem”.- Antoni Regulski
„Pobożność jest niezwykle ważna, ale rozumu nie zastąpi”. - Ks. Józef Tischner
„Ręce, które pomagają są bardziej święte, niż usta które się modlą”. - Maria Czubaszek

mamut

Avatar użytkownika
 
Posty: 2028
Od: Śro lip 09, 2008 17:44
Lokalizacja: Earth Planet

Post » Sob lip 10, 2010 23:11 Re: Czarna PUMKA pojechała do domku! :)

Pumcia jest cudowna :1luvu:
dała się wygłaskać wszystkim, mruczała przy tym rozkosznie a nawet sama dopraszała się o pieszczoty.
Jest piękna i ten jej wystajacy kiełek :) rewelacja :)
straszny miziaczek z niej i az dziw bierze że tak się garnie do ludzi, nawet tych których widzi pierwszy raz :)
:1luvu: :1luvu: :1luvu:

ankazm

 
Posty: 376
Od: Sob mar 20, 2010 12:25

Post » Nie lip 11, 2010 8:05 Re: Czarna PUMKA pojechała do domku! :)

tak - jak do niej podeszłam pierwszy raz - bęc na plecy i brzuch do miziania wywaliła. To pozytywnie nastawiona kota, mimo nienajlepszych doświadczeń.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie lip 11, 2010 11:00 Re: Czarna PUMKA pojechała do domku! :)

Czekamy na info i zdjęcia, bo będę kablować na konińskie schroniskowe forum dziewczyny ;)
ObrazekObrazek

Ag_konin

 
Posty: 1877
Od: Pt gru 04, 2009 12:10
Lokalizacja: Konin

Post » Nie lip 11, 2010 11:42 Re: Czarna PUMKA pojechała do domku! :)

Serce się raduje, a jednocześnie smuci. Pumcia to koteczka, której nie zapomnę. Jedna jedyna, niepowtarzalna.
Dzięki klimatyzacji droga przebiegła szczęśliwie. Koteczki miały czym oddychać. Jechałyśmy 5 godzin. Godzilka spokojna. Pumeczka oczywiście po swojemu. Narzekała bardzo głośno. Po zjeździe z autostrady, zatrzymałam się, wyjęłam ją z kontenerka. Na kolanka i mizianki. Co Pumka na to "nareszcie kobieto pojęłaś o co mi chodzi". Posadziłam ją na siedzeniu obok mnie i dalej w drogę. Trochę Pumcia pospała, ale i tak stwierdziła, że to za duża odlegość, więc rozłożyła się przy moich nogach. Jak nie mogłam manewrować pedałami, postój, Pumka na siedzenie i tak chyba z 5 razy. Do nowego domku zaniosłam ją na rękach.
A w nowym domku Pumeczka w swoim żywiole. Kochający duży, dobre jedzonko, tylko konkurencja w postaci koleżanki Godzilli jej nie odpowiadała. Dopóki koteczki były same w pokoju wszystko oki. Godzilka za szafką w kąciku, Pumeczka na salonach. Kiedy usiadłam w fotelu i wzięłam Pumcię na kolanka żeby wymyziać, a Godzilka wychyliła się z za szafki na głaskanko nowej opiekunki Pumcia pokazała na co ją stać. Warczała jak pies i wyrywała się z kolan żeby przepędzić intruza (Godzilkę). Mądrala jedna. Na szczęście ma mądrą opiekunkę. Myślę, że wszystko będzie dobrze.
Pumeczka ma opiekunkę i domek dokładnie taki jak myślałam że powinna mieć. Opiekunka kochająca, mądra, wie jak postępować z kotkami. Ulica cicha, spokojna. Ogródek przy domu. Warunki napewno lepsze niż u mnie.
POWODZENIA PUMECZKO. KOCHAJ I BĄDŹ KOCHANA
[b]Będę cały czas myślami z Tobą.
[/b]

KMKR

 
Posty: 73
Od: Wto lut 02, 2010 8:15

Post » Nie lip 11, 2010 14:08 Re: Czarna PUMKA pojechała do domku! :)

pierwsza noc za nami :P wszystko w należytym porządku. Pumcia spała ze mną i ....z moim psem!!!! :D absolutnie się nie boi i zachowuje się jak by była w tym domku od zawsze :lol: spaceruje po wszystkich pomieszczeniach, nie boi się np dzięków pralki. najbardziej odpowiada jej parapet w pokoju na piętrze z kąt ma widok na całą okolicę :D Z Gidzilką (teraz już KICIĄ) jest troszeczkę inaczej. Schowała się za kanapom i nie bardzo chciała wyjść. Dopiero jak zamykam drzwi od pokoju i pokazuję kurczaczka to przychodzi ale tylko do mnie. Daje się głaskać ,wręcz bardzo domaga się pieszczot......jednak jak tylko usłysz jakiś dźwięk, kroki na schodach ,psa pazurki stukające o podłogę zaraz się chowa. Gdzieś z godzinkę temu odważyła się wyjść i przy mnie wyszła nawet z pokoju :D Przeszła obok psa ,powąchała okolicę ale zaraz śmignęła do pokoiku. Myślę ,że potrzebuje troszkę więcej czasu ale będzie dobrze :1luvu: :1luvu: :1luvu:
jestem nimi zachwycona, są takie kochane :1luvu: :1luvu: :1luvu:

klakierizek

 
Posty: 53
Od: Pon lip 05, 2010 20:00

Post » Nie lip 11, 2010 14:12 Re: Czarna PUMKA pojechała do domku! :)

dziękujemy za wieści! Jakieś zdjęcia też prosimy :-) ale daj oczywiście czas Kici - nie ma co jej stresować jeszcze aparatem. Niech się sama w swoim tempie zdecyduje :-)

a Puma to fantastyczna kota. Powiedz - jakiego masz psa? Że tak Pumie przypadł do gustu :-)
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie lip 11, 2010 14:28 Re: Czarna PUMKA pojechała do domku! :)

moja sunia jest malutka,tak mniej więcej wielkości kotka :D ale ona uwielbia inne stworzenia i świetnie się z nimi bawi. Dziś nasz kotek -rezydent ( Harry) poznał Pumcię :D był nieco zmieszany ale moja sunia stanęła między dwoma kotami,żeby nie "poznały się za szybo" :D :D :D
to bardzo mądry pies.....ma na imię Bartek :P ale jest sunią. Jak była maleńka wet się pomylił i stwierdził,że to piesek :D jak się okazało,że to sunia to na zmianę imienia było za późno i tak zostało :1luvu: :1luvu: :1luvu:

dziś planuję pierwszy spacer Pumeczki na szeleczkach w ogródku. Zabiorę ją dopiero jak upał troszkę zelżeje i jak sama będzie chciała;))) myślę,że nie będzie kłopotu bo jest bardzo odważna;)) na prawdę jak by tu była od zawsze :1luvu: wtedy zabiorę aparat i zobaczycie jak to wygląda;**** miłego dnia

klakierizek

 
Posty: 53
Od: Pon lip 05, 2010 20:00

Post » Nie lip 11, 2010 15:10 Re: Czarna PUMKA pojechała do domku! :)

Sunia Bartek jest śliczna. No i Pumeczka nawet się na niej poznała.
Teraz Pumeczko proszę się zaprzyjaźnić z resztą zwierzyńca.

KMKR

 
Posty: 73
Od: Wto lut 02, 2010 8:15

Post » Czw lip 15, 2010 12:47 Re: Czarna PUMKA pojechała do domku! :)

Nie było mnie 5 dni na necie, wklejam notatki z rozwoju sytuacji Pumki. :D

: 21.06.2010- pomoc w znalezieniu domu dla dorosłej kotki- schronisko Konin

Natrafiając na masę ogłoszeń dot. poszukiwania domu dla kota moją uwagę przykuła wyjątkowa koteczka. We wrześniu 2009 roku trafiła do schroniska w Koninie z dwoma maluchami. Ma około 8 lat i z tego powodu nikt nie chce zwrócić na nią uwagi. Kotka ma tylko dwa zęby ale nie jest to dla niej problem przy spożywaniu posiłku. Kotka jest zdrowa oraz wysterylizowana. Pod koniec lutego trafiła do domu tymczasowego lecz okazało się, że jej szczęście długo nie trwało i kotka powróciła do schroniska jak bumerang.

Stworzę ofertę adopcyjną dla Pumy oraz będę szukać dla niej domu tymczasowego lub stałego.

insp. Magdalena Drews

26.06.2010


Okazało się, że Puma to szczęściara. W ciągu 5 dni znalazł się dla niej cudowny, odpowiedzialny dom. Została przeprowadzona kontrola przed adopcyjna, która przebiegła bardzo pozytywnie. Kobieta ma przede wszystkim wielkie serce dla zwierząt jak i również wymarzone warunki. Do dyspozycji kotki będzie dom oraz ogród. Ustaliłam z Panią, że najdogodniejszym terminem przyjazdu koteczki będzie 10 lipiec. Wtedy jej przyszła Pani będzie miała urlop i będzie mogła poświęcić cały czas dla kotki. W ciągu najbliższych dni będzie organizowany transport dla Pumki.
insp. Magdalena Drews

27.06.2010
W związku z tym, że Pumka będzie oczekiwała na wyjazd do nowego domu jeszcze kilkanaście dni za zgodą moich przełożonych umieściłam kolejną ofertę kotki z konińskiego schroniska na naszej Poczekalni. Kotka jest wieku ok. 3 lat, była już w nowym domu, lecz w środku srogiej zimy znalazła się na wolności. Jest to dobrze odżywiona, duża kotka. Być może uda się zmienić życie jeszcze jednemu czworonogowi. Kotka przyjechałaby do Szczecina jednym transportem z Pumką. Wolontariuszka Magdalena Żyngiel pomogła przy tworzeniu oferty Godzilli. Dzisiaj zostanie umieszczona na portalach ogłoszeniowych.
insp. Magdalena Drews

01.07.2010
Kolejna konińska kotka to szczęściara. Okazało się, że Pumka wraz z Godzillą pojadą do jednego domu. Puma trafi do kobiety a Godzilla do brata tej kobiety. Wiadomo, że Pumka jest zazdrosna o człowieka i będzie próbowała zdominować drugiego kota. Dlatego, też każda z kotek będzie mogła mieć swój azyl na osobnym piętrze w domu.
insp. Magdalena Drews

05.07.2010
Dzisiaj zostały załatwione ostateczne formalności w sprawie adopcji kotek w Szczecinie. Pani Kierownik konińskiego schroniska rozmawiała bezpośrednio z adoptującą. Transport został zapięty na ostatni guzik. Teraz z niecierpliwością oczekuję ich przyjazdu.
insp. Magdalena Drews

10.07.2010
Dzisiaj Puma i Godzilla opuściły schronisko w Koninie i przyjechały do domu stałego w Szczecinie. Już w pierwszych minutach okazało się, że Puma to chodzące sreberko. W nowym domu zachowywała się tak jakby mieszkała tam od zawsze. Jest niezwykle towarzyska, kocha człowieka ponad wszystko. Bardzo szybko się zaaklimatyzowała w nowym domu. Godzilla natomiast była troszkę wycofana, ale gdy tylko zaborcza Pumka poszła do innego pokoju również otworzyła się na ludzi. Obie koteczki z chęcią zasiadły do miski pełnej kurczaka. Mają do dyspozycji duży dom oraz piękny ogród. Ich nowa Pani z czasem zapozna je z okolicznymi terenami. Dziękuję wszystkim osobom zaangażowanym w tą adopcję. Wspólnymi siłami udało się doprowadzić do szczęśliwego zakończenia.
insp. Magdalena Drews

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lip 15, 2010 14:05 Re: Czarna PUMKA pojechała do domku! :)

a jak sie Puma i Godzilla dogadują ze sobą i z kocim rezydentem na miejscu teraz?
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

Post » Pt lip 23, 2010 9:29 Re: Czarna PUMKA pojechała do domku! :)

co u Pumki?
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

Post » Pt lip 23, 2010 14:07 Re: Czarna PUMKA pojechała do domku! :)

cynamon i wanilia pisze:a jak sie Puma i Godzilla dogadują ze sobą i z kocim rezydentem na miejscu teraz?

Też jestem ciekawa?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40418
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt lip 23, 2010 19:48 Re: Czarna PUMKA pojechała do domku! :)

wszystko ok

ankazm

 
Posty: 376
Od: Sob mar 20, 2010 12:25

Post » Sob lip 24, 2010 19:30 Re: Czarna PUMKA pojechała do domku! :)

To ja może troszkę szerzej podzielę się wiadomościami.
Puma bardzo szybko się odnalazła w nowym domu, chodzi gdzie chce, leży gdzie chce.
Przez kilka dni była wyprowadzana na ogród w szelkach teraz wychodzi już sama. Trzyma się blisko domu i wychodzi na krótko. Widocznie w domu czuje się bardziej bezpieczna. Myślę, że zdjęcia oddadzą jak się czuje, więc nie będę się rozpisywać. :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości