Otwockie niebieskie koty - już w swoich domach :-)))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon gru 28, 2009 22:25 Re: NIEBIESKI przemiły kocurek - ciągle bez domu. Kto mu pomoże?

Wyluzował się chłopak. Od pierwszej sekundy u Zirrael. :D
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon gru 28, 2009 23:41 Re: NIEBIESKI przemiły kocurek - ciągle bez domu. Kto mu pomoże?

super, ciesze się!!!!
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Wto gru 29, 2009 8:12 Re: NIEBIESKI przemiły kocurek - ciągle bez domu. Kto mu pomoże?

Aleksander chyba jednak lubi parapety - bo własnie miejscówka na parapecie najbardziej przypadła mu do gustu. Rano pożarł śniadanko i oczywiście się pomiział. Nieco mnie martwi że przez całą noc nie odwiedził kuwety :roll:
ObrazekObrazek

zirrael

 
Posty: 2565
Od: Wto sty 17, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

Post » Wto gru 29, 2009 12:04 Re: NIEBIESKI przemiły kocurek - ciągle bez domu. Kto mu pomoże?

zirrael pisze:Aleksander to cudo nie kot. Za nic nie rozumiem dlaczego nie ma jeszcze DS. Na początku jak każdy rasowy mężczyzna pożarł michę jedzonka :lol: pomizial sie, pomruczal, poryczal na moje koty które zagladały ciekawie co tez znowu do domu sprowadzilam. Po czym objal we wladanie kuchnie. Pierwsza sesja zdjęciowa (zdjecia w pelnym rozmiarze otworza sie po kliknieciu w miniaturke)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Jak to możliwe, że on jeszcze nie ma DS? 8O

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Wto gru 29, 2009 12:20 Re: NIEBIESKI przemiły kocurek - ciągle bez domu. Kto mu pomoże?

orchidka pisze:
zirrael pisze:Aleksander to cudo nie kot. Za nic nie rozumiem dlaczego nie ma jeszcze DS. Na początku jak każdy rasowy mężczyzna pożarł michę jedzonka :lol: pomizial sie, pomruczal, poryczal na moje koty które zagladały ciekawie co tez znowu do domu sprowadzilam. Po czym objal we wladanie kuchnie. Pierwsza sesja zdjęciowa (zdjecia w pelnym rozmiarze otworza sie po kliknieciu w miniaturke)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Jak to możliwe, że on jeszcze nie ma DS? 8O



ja tam nie wiem - on u mnie od wczoraj :D jutro biorę sięza robienie ogłoszen - tylko jeszcze kilka ładnych fotek muszę zrobic :1luvu:
ObrazekObrazek

zirrael

 
Posty: 2565
Od: Wto sty 17, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

Post » Wto gru 29, 2009 12:23 Re: NIEBIESKI przemiły kocurek - ciągle bez domu. Kto mu pomoże?

spróbuj go np. na jakimś niebieskim tle zdybać (kocyk mu połóż?) to może bardziej tę jego niebieskość będzie widać na zdjęciach. Obecne sprawiają wrażenie wypłowiałego czarnego ;) przynajmniej na moim monitorze
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 29, 2009 17:23 Re: NIEBIESKI przemiły kocurek - ciągle bez domu. Kto mu pomoże?

jutro lub pojutrze spróbuję przy świetle dziennym - aczkolwiek ten jego niebieski jest bardzo ciemny i piekny. Kuwetka została zużytkowana, a kocio nie mógl się namiziac po moim powrocie z pracy. Natomiast strasznie się denerwuje jak moja trójca zagląda do kuchni.

Zakochiwac się proszę w miziaku :!:
ObrazekObrazek

zirrael

 
Posty: 2565
Od: Wto sty 17, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

Post » Wto gru 29, 2009 18:15 Re: NIEBIESKI przemiły kocurek - ciągle bez domu. Kto mu pomoże?

a ma ogłoszenia?I nikt nie dzwoni!!!???
Ci ludziska nie maja oczu!!!
Wiem Agneska powtarzam sie ale co innego mozna wymyslić na taka slepotę!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto gru 29, 2009 18:29 Re: NIEBIESKI przemiły kocurek - ciągle bez domu. Kto mu pomoże?

ja o ogłoszeniach nic nie wiem - ale potrzebuję jeszcze ładniejszych fotek coby je zrobic - moze jutro albo pojutrze mi się uda. Byłoby miło zeby tu ktos wrzucił linki do jego ogłoszeń o ile takowe istnieją gdziekolwiek
ObrazekObrazek

zirrael

 
Posty: 2565
Od: Wto sty 17, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

Post » Wto gru 29, 2009 18:33 Re: NIEBIESKI przemiły kocurek - ciągle bez domu. Kto mu pomoże?

ja jestem za tym by nowe nawet na tych samych portalach porobić!Od przybytku głowa nie boli. Swoje odnawiam i daje nastepne zaktualizowane w trsci i fotach. A niech ich krąży i dziesiatki.Nie wiadomo kto na jakie trafi.

On jest przesliczny i powinien znaleźć szybko domek!
Tylko zcasem te domki mało gramotne sa!!!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto gru 29, 2009 19:27 Re: NIEBIESKI przemiły kocurek - ciągle bez domu. Kto mu pomoże?

zrobiłam allegro http://allegro.pl/show_item.php?item=869517192
i wrzuciłam ogłoszenie na adopcje.org

jakby ktoś mial chęc porozrzucac i po innych portalach to prosze korzystac ze zdjęc i tekstu

dane kontaktowe w sprawie adopcji Aleksandra:

mail: zirrael@o2.pl
tel. 501 642 192
ObrazekObrazek

zirrael

 
Posty: 2565
Od: Wto sty 17, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

Post » Wto gru 29, 2009 21:08 Re: NIEBIESKI przemiły kocurek - ciągle bez domu. Kto mu pomoże?

Ja mogę tylko kibicować w znalezieniu domku ;) :ok: :ok: :kotek:
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Wto gru 29, 2009 22:07 Re: NIEBIESKI przemiły kocurek - ciągle bez domu. Kto mu pomoże?

"zbrytolił" się nam Aleksander. :lol:
Miał wcześniej ogłoszenia robione przez Kathrin i Memkę, ale tylko jeden telefon był w sprawie jego adopcji. 8O Też nijak tego nie rozumiem. No, chyba, żeby faktycznie za zszarzałego czarnulca uchodził. :?
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro gru 30, 2009 6:22 Re: NIEBIESKI przemiły kocurek - ciągle bez domu. Kto mu pomoże?

Uprzejmie donoszę, że ulubionym miejscem Aleksandra jest parapet. Oraz że to kot namolny okrutnie. Nie da się wejść do kucni i wyjść z niej szybko - bo kot domaga się miziania i wciaz mu mało :lol:
ObrazekObrazek

zirrael

 
Posty: 2565
Od: Wto sty 17, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

Post » Śro gru 30, 2009 11:36 Re: NIEBIESKI przemiły kocurek - ciągle bez domu. Kto mu pomoże?

Czy szary, czy nie wiem jeszcze jaki i tak piękiusi :) Ogromiaaaaaaaaaasty :mrgreen:
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości