Koty z Hucianego Grodu cd.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lut 14, 2024 11:34 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję :1luvu:
Dzisiaj byłyśmy obie z Dorotą u Kulek. Były wszystkie koty, ale trzeba było się za nimi uganiać. Lila czekała pod podłogą, Sreberko była w pobliżu knajpy, ale przybiegła do parku. Tam dostała jeść. Kocia mama była, ale pogonił ją czarny kocur :evil: Chyba wiem, gdzie on bytuje, to w pobliżu miejsca skąd zgarnęłam Miszę. Był też buras. On już jest w lecznicy, być może nawet po zabiegu. Dostał na imię Walenty, bo jak inaczej? :mrgreen: Dorota jest nim zauroczona. Kilkanaście metrów niosłam go do transporterka, bez problemów. Był bardzo grzeczny. W lecznicy umieszczony został w klatce, wetka go głaskała i chyba mu się to podobało. Ma zadzwonić, kiedy kot będzie do odbioru. Dorota ma z Walentym porozmawiać i poprosić go, aby stale przychodził koło domku :mrgreen: , zadbamy o niego. To najprawdopodobniej tatuś Bąbla.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lut 14, 2024 11:55 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

No takiej siurpryzy na dzień zakochanych to się Walenty nie spodziewał :ryk: Gratulacje za pojmanie amanta, niech zdrowo żyje i bez amorów, jednego zalotnika mniej :ok:

kajtek56

 
Posty: 401
Od: Nie maja 04, 2008 10:11
Lokalizacja: Zielonka

Post » Śro lut 14, 2024 12:07 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Oczywiście. W zeszłym roku próbowałam go złapać, ale ile razy miałam transporterek ze sobą, to go nie było. Jemu też powinno być lżej, nie będzie się uganiał za kotkami, walczył z kocurami...itd. To naprawdę bardzo ładny, miły kocur. Chyba już dość wiekowy, ale poczekam, co wetka powie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lut 14, 2024 12:39 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Walenty już się wybudza po zabiegu. Nie jest chyba bardzo stary, bo zęby nie są w tragicznym stanie, a tak byłoby w przypadku starego, wolno żyjącego kocura. Jutro po południu go odbieram, będzie mógł dostać spot-on. Ufff! Jeden kot z głowy, jeszcze dwie kotki i czarny kocur.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lut 14, 2024 16:44 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Walenty, ale dobre imię :) Brawo za akcję! :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12325
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 14, 2024 17:37 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

:ok: :D :ok:
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Śro lut 14, 2024 23:34 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Za Walentynki jedyne w swoim rodzaju :)

FuterNiemyty

 
Posty: 4889
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Czw lut 15, 2024 7:43 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję :1luvu: Z Walentym nie było problemów, żadna łapanka. Chciałam go jednak zabrać do weta jak najszybciej, aby znowu nie zniknął na kilka miesięcy i pojawił się dopiero w celach prokreacyjnych. Obie z Dorotą bardzo kochamy burasy, a Walenty w dodatku jest bardzo miły, więc tym bardziej się cieszymy, że będzie już miał lepsze życie. Na pełną miskę i mizianki od nas zawsze może liczyć.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lut 15, 2024 10:16 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

A to historia z Walentym :D
Burasek będzie miał mniej kłopotów :201461

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2429
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 15, 2024 12:03 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Zdecydowanie. Dzisiaj jest strasznie zimno, zmarzłam u Kulek. Tylko Lila przyszła, ale była bardzo wystraszona, bo po torach chodzili dwaj panowie w kamizelkach odblaskowych. Nie hałasowali, szli spokojnie, a ona zwiała. Wcześniej jednak coś zjadła. Nie wiem dlaczego ona jest takim strachulcem. Własnego cienia się boi. Musimy z Dorotą stać przy niej i pilnować. Pozostałych kotów nie było, chociaż dwa razy tam podjeżdżałam.
Córka moich sąsiadów mieszka w dużym domem z ogrodem pod Krakowem. Ma owczarka szwajcarskiego. Sąsiad mi właśnie opowiadał, jakie jaja są., kiedy pies goni sarny :evil: :evil: :evil: Już napisałam na kartce, że jest to zabronione ( art.166 Kodeksu wykroczeń) i za to grozi grzywna do 5 tys.zł. Zaraz dam sąsiadom kartkę. Ręce opadają.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lut 15, 2024 16:39 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

O rany…
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12325
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 15, 2024 17:08 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Ale trochę mina sąsiadowi zrzedła, kiedy usłyszał, jaka kara za to grozi. Postraszę jeszcze.
Walenty na wolności. To cudowny kot, naprawdę. Podobno w lecznicy zachowywał się wzorowo, nic mu nie przeszkadzało, nie syczał, nie warczał, nie używał pazurków. Wypuściłam go koło domku. Otworzyłam transporter i podałam miskę. Kot jadł, aż mu się uszy trzęsły, a ja go w tym czasie głaskałam. Najadł się i poszedł w krzaki, potem chyba wróci do siebie. Jestem nim zauroczona, a Dorota będzie się za nim rozglądała, bo możliwe, że mieszka w jej pobliżu. Kot został oceniony na pięć lat, ale wiadomo, że nie wiadomo :mrgreen: Wyniki ( morfologia) są dobre, poza leukocytami. Ma liczne rany i blizny, to może być przyczyna. Dostał antybiotyk. Wetka odradziła spot-on na razie b, ale jeśli będzie przychodził, to nawet będę mogła mu podać tabletkę. Zobaczymy. Próbowałam zrobić zdjęcia, ale bateria mi padła, podładuję, to zobaczymy czy coś wyszło.
Zapłaciłam 300 zł, czyli tyle ile za Bąbla.
Jest jeszcze jedna dobra wiadomość. Spotkałam panią, którą poznałam jakiś czas temu. Ona podkarmia bezdomne koty, prosiła mnie o pomoc w złapaniu kotki bytującej w pobliżu kościoła. Poradziła sobie jednak sama i kotka jest u niej w domu. Zapraszała mnie do siebie, ale byłam z Walentym, więc podziękowałam. Kotka śliczna, poznałam ją, taka burasia z białymi znaczeniami.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lut 15, 2024 17:19 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Zdecydowanie. Dzisiaj jest strasznie zimno, zmarzłam u Kulek. Tylko Lila przyszła, ale była bardzo wystraszona, bo po torach chodzili dwaj panowie w kamizelkach odblaskowych. Nie hałasowali, szli spokojnie, a ona zwiała. Wcześniej jednak coś zjadła. Nie wiem dlaczego ona jest takim strachulcem. Własnego cienia się boi. Musimy z Dorotą stać przy niej i pilnować. Pozostałych kotów nie było, chociaż dwa razy tam podjeżdżałam.
Córka moich sąsiadów mieszka w dużym domem z ogrodem pod Krakowem. Ma owczarka szwajcarskiego. Sąsiad mi właśnie opowiadał, jakie jaja są., kiedy pies goni sarny :evil: :evil: :evil: Już napisałam na kartce, że jest to zabronione ( art.166 Kodeksu wykroczeń) i za to grozi grzywna do 5 tys.zł. Zaraz dam sąsiadom kartkę. Ręce opadają.


co za "ludzie"
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76045
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lut 15, 2024 17:32 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Jakiś czas temu ten pies tak pogonił sarnę, że umarła :evil: To nie wina psa, oczywiście jak zawsze.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lut 15, 2024 18:32 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Ewa, to nawet ciężko skomentować.
Tak, ręce opadają.

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2429
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości