Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lis 15, 2020 15:23 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Oczywiście o 14.30 czarnuszek był :lol:
https://www.o2.pl/informacje/internauci ... 639397344a
Przez Chińczyków staję się rasistką :evil: Nigdy nie byłam, ale się staję i bardzo mi się to nie podoba. Co oni jeszcze wymyślą?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lis 15, 2020 19:50 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

ewar pisze:No, chyba ? Nic więcej dla nich zrobić nie mogę. Generalnie, to mało jest teraz ptaszków, trzeba im pomagać. Koło Kulek były, a w tym roku nie widziałam ani jednej sikorki. Są tylko sroki-złodziejki.


u mnie była sikorka, na razie widziałam jedną
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lis 16, 2020 6:44 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

U mnie jest kilkadziesiąt, ale zdjęcia nie mogę zrobić, bo jak się zbliżam, to uciekają.
Obudziłam koty :mrgreen: Wymieniłam wodę w fontannach i miskach, sprzątnęłam kuwety, dałam kotom jeść i teraz śpią :wink: Trochę aktywności wykazują tylko kocury, Mimek i Gabryś. Są najmłodsze teraz i chyba zdrowe.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lis 16, 2020 11:45 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Rower w serwisie, mam nadzieję, że dzisiaj jeszcze go odbiorę. Do Kulek, tak jak planowałam dzisiaj nie pojadę.
Moje ptaszki to jamochłony :lol: Nie nadążam z dosypywaniem ziarenek. Ale dobrze, niech jedzą na zdrowie. Chyba wezmę aparat i spróbuję obfocić.
Dzisiaj słonecznie, balkon otwarty, ale koty wychodzą tylko przewietrzyć się. Nadia natomiast leży na zewnętrznym parapecie, wygrzewa się w słońcu. To wiejska kotka, prawdopodobnie większość czasu spędzała na dworze. Fantastycznie odnalazła się w mieszkaniu, nigdy nie było problemów z kuwetą, korzysta też z drapaka, ale świeżego powietrza jej najwyraźniej brakuje. Tak ją lubię, jest taka grzeczna, zupełnie nieabsorbująca. Ona jedna nie grymasi przy jedzeniu, wszystko jej smakuje.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lis 16, 2020 16:17 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

ROWER NAPRAWIONY :dance: :dance2: :dance: Śmiga jak nówka i nawet przerzutki działają :ok: Były jakieś zębatki do wymiany, łańcuch, ale jest już super. Pan chciał 40 zł, nieprzyzwoicie mało, dałam 50 zł. Jutro tak popedałuję, że mnie fotoradar może złapać :mrgreen:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lis 16, 2020 19:44 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

:ryk:
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12319
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 16, 2020 19:45 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

ewar pisze:ROWER NAPRAWIONY :dance: :dance2: :dance: Śmiga jak nówka i nawet przerzutki działają :ok: Były jakieś zębatki do wymiany, łańcuch, ale jest już super. Pan chciał 40 zł, nieprzyzwoicie mało, dałam 50 zł. Jutro tak popedałuję, że mnie fotoradar może złapać :mrgreen:


Super że masz takiego fajnego mechanika. Zazdroszczę.
Teraz rowerowa jadłodajnia dla kotków musi mieć jeszcze niebieskiego koguta aby wszyscy mieli szansę uciec z drogi :D Obrazek
Żądam postawienia Andrzeja Dudy w stan oskarżenia zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej Art. 145. ustęp 2.

Senanta

 
Posty: 3470
Od: Nie paź 20, 2019 20:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 17, 2020 8:29 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

I sygnał dźwiękowy :ryk:
Do tej pory się zastanawiam, jak udawało mi się wozić karmę dla ok.30 kotów i 5 psów pod hutę 8O Wodę też musiałam wozić, ale była tam budka strażnicza i czasem prosiłam o napełnienie butelek. To była masakra, ale najwyraźniej się dało.
Senanta pisze:Super że masz takiego fajnego mechanika. Zazdroszczę.

Prawda? Są serwisy rowerowe, ale ceny mają takie, że bardziej opłaci się kupić nowy rower. A paru dobrych i tanich fachowców znam, na szczęście. Problemy komputerem, internetem rozwiązuje koleżanka przez telefon :mrgreen: Fajnie mieć takich znajomych.
Późno już, trzeba iść na zakupy, nakarmić ptaszki, a potem Kulki, które powinny się zjawić w komplecie, bo wczoraj były na diecie.
A co robią domowe? Oczywiście śpią :wink: Ileż można spać? :wink:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lis 17, 2020 9:33 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

ewar pisze:I sygnał dźwiękowy :ryk:
Do tej pory się zastanawiam, jak udawało mi się wozić karmę dla ok.30 kotów i 5 psów pod hutę 8O Wodę też musiałam wozić, ale była tam budka strażnicza i czasem prosiłam o napełnienie butelek. To była masakra, ale najwyraźniej się dało.
Senanta pisze:Super że masz takiego fajnego mechanika. Zazdroszczę.

Prawda? Są serwisy rowerowe, ale ceny mają takie, że bardziej opłaci się kupić nowy rower. A paru dobrych i tanich fachowców znam, na szczęście. Problemy komputerem, internetem rozwiązuje koleżanka przez telefon :mrgreen: Fajnie mieć takich znajomych.
Późno już, trzeba iść na zakupy, nakarmić ptaszki, a potem Kulki, które powinny się zjawić w komplecie, bo wczoraj były na diecie.
A co robią domowe? Oczywiście śpią :wink: Ileż można spać? :wink:


podobno do 16 godzin dziennie, oczywiście mam na myśli koty
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 17, 2020 11:10 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Moje chyba śpią więcej :wink: Zbiorowa narkolepsja, czy coś podobnego? Ludzie narzekają, że koty budzą ich rano, a u mnie to ja budzę koty.
Zakupy zrobione, szybciutko kroję mięso, pakuję wszystko do torby i wsiadam na rower.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lis 17, 2020 11:29 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

ewar pisze:Moje chyba śpią więcej :wink: Zbiorowa narkolepsja, czy coś podobnego? Ludzie narzekają, że koty budzą ich rano, a u mnie to ja budzę koty.
Zakupy zrobione, szybciutko kroję mięso, pakuję wszystko do torby i wsiadam na rower.

O to masz dobrze :1luvu: bo moje już po 5 zaczynają darcie i do tego się biją żeby zwrócić uwagę. Na szczęście rano karmi je Tz ale i tak mnie obudzą. Dobrze że mogę się jeszcze przytulić do podusi.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 17, 2020 11:57 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

ewar pisze:Moje chyba śpią więcej :wink: Zbiorowa narkolepsja, czy coś podobnego? Ludzie narzekają, że koty budzą ich rano, a u mnie to ja budzę koty.
Zakupy zrobione, szybciutko kroję mięso, pakuję wszystko do torby i wsiadam na rower.


niech się koty stawia w komplecie :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 17, 2020 14:44 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Kompletu nie było. Był buras, Lila, widziałam też kocią mamę i kotkę z ciemnym pyszczkiem.
Obrazek
Atol był natomiast w miejscu, gdzie siostra podkarmia koty. To blisko.
Obrazek
Brakowało więc pingwinka i Sreberka. Jedzenie zostało, wystarczy i dla nich.
Mój czarnuszek też już nakarmiony.
A to Nadusia na balkonowym parapecie
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lis 17, 2020 15:14 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

ewar pisze:Kompletu nie było. Był buras, Lila, widziałam też kocią mamę i kotkę z ciemnym pyszczkiem.
Obrazek
Atol był natomiast w miejscu, gdzie siostra podkarmia koty. To blisko.
Obrazek
Brakowało więc pingwinka i Sreberka. Jedzenie zostało, wystarczy i dla nich.
Mój czarnuszek też już nakarmiony.
A to Nadusia na balkonowym parapecie
Obrazek


widać ,ze zadowolona :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 17, 2020 15:45 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

O,tak. Ona jest bardzo mało wymagająca. Mam wrażenie, że jest zdziwiona, że ktoś może ją lubić, że jest głaskana i przytulana. Nie doświadczała zbyt wielu czułości. W ogóle docenia to, że jest jej w sumie dobrze teraz. Zrozumiała, że koty nic złego jej nie robią, że nie powinna ich atakować i jest spokój.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: luty-1 i 8 gości