Ag_konin pisze:Abba nie daje się dotykać, na widok człowieka nie ucieka, ale gdy tylko się do niej zbliżamy, chowa się. Nie wiem w jakim domu najlepiej będzie się czuć. Tego naprawdę nie ma jak ocenić. Spędzam z nią trochę czasu, ale trzyma się na dystans. Abba lubi spędzać czas na powietrzu, jak jest ciepło to wychodzi na taki nasz wybieg - ogródek. Myślę, że przede wszystkim nie powinna być jedynym kotem w domu, bo jest bardzo towarzyska i kontaktowa w stosunku do innych. Po za tym lubi się wtulać i spać z kotem. Chyba dom wychodzący jest brany pod uwagę, ale na pewno powinna trafić do ludzi cierpliwych, którzy rozumieją dzikusy, bo a nóż widelec zmieni się w pieszczocha przy okazanej jej uwadze i miłości. Abba czuje się dobrze w towarzystwie psów, nie przeszkadzają jej psiaki mieszkające w kociarni. Nie wiem czy coś jeszcze dodać.
Specjalnie powiększyłam zdanie, bo ja mam takie dwie dzikuski na tymczasie, które teraz ''poza mną świata nie widzą''.

Lubia się miziać, uwielbiają gdy je całuję itd itd.
Myślę, że Abbunia też by się taka stała przy cierpliwym i odpowiedzialnym człowieku.
Jeżeli podchodzimy do zwierzęcia z sercem, to i zwierze odpłaca nam tym samym.