Ona zginie, wychudzona kotka perska! Ruda Śl. MA DOM!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob paź 18, 2008 13:41

Anka60 pisze:Serniczek pisze
-dom stały "marzenie kota " tez czeka oraz mnóstwo rąk chętnych do pomocy i pieniadze na to wszystko

Oczywiście,że o Tobie....masz dom "marzenie kota" i jesteś Człowiekiem,o jakim marzy każdy kot...."żeby miec taką Dużą....żeby mnie kochała....."ja jeszcze nie tracę nadziei na to,że uda sie pomóc tej kici
Serniczek
 

Post » Sob paź 18, 2008 15:30

Trzeba trzymać rękę na pulsie. Może ta kotka będzie jeszcze potrzebować pomocy. Ja jestem otwarta.
A jeden z biszkopcików będzie mój i już nie mogę się doczekać.

Anka60

 
Posty: 348
Od: Pon paź 06, 2008 8:13
Lokalizacja: Włocławek

Post » Sob paź 18, 2008 19:51

a który który???? :)
Serniczek
 

Post » Sob paź 18, 2008 21:53

Serniczek pisze:na pewno kotkowi nie zaszkodzisz :D ( te jest olej lniany kwasy Omega 3 i 6)ale badania zrób.....próby watrobowe i mocznik


w takim razie w poniedziałek kupię ten Linokomplex a testy zrobię w najbliższym czasie

Dzięki dziewczyny :D
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 19, 2008 1:40

Biszkopcik ma na imię Karmel. Jest duży, futrzasty i usposobieniem pasuje chyba do mojego Watsona. Mam nadzieję, że szybko się dogadają. Watson musi odstąpić nieco swojej pozycji w domu, a Karmelek będzie musiał, biedaczek, przyzwyczaić się do nowego domku i nowego braciszka. Jednemu i drugiemu muszę w tym pomóc. Od soboty rzucam robotę i siedzę z kociastymi w domu. Mam nadzieję, że szybko ogarnę nową sytuację. A Karmel, to jeden z tych trzech rodowodowych persów z Warszawy. Ten największy - 6 kg. kota z futrem w kolorze kremu waniliowo - orzechowego.

Anka60

 
Posty: 348
Od: Pon paź 06, 2008 8:13
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie paź 19, 2008 14:28

Widzę, że raczej temat się skończył, przykre to, że osoba na tak odpowiedzialnym stanowisku, odrzuca pomoc oferowaną przez Puchatkowo, przez szarych użytkowników. Justyno, założyłaś temat z prośbą o pomoc, wyjaśnienia odnośnie tej Kici się nam należą w takiej sytuacji.
Czy mamy przez Twoje podejście, odbierać schronisko w RŚ negatywnie, przecież Twoja praca i podejście do ludzi, jest wizytówką tego miejsca!
Mój piesek - serduszko u moich stóp [*]

harpia

 
Posty: 5066
Od: Sob lis 15, 2003 23:43
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 19, 2008 15:39

Zgadzam się Harpia, dobrze powiedziane.

Anka60

 
Posty: 348
Od: Pon paź 06, 2008 8:13
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie paź 19, 2008 17:52

:cry:
Serniczek
 

Post » Nie paź 19, 2008 18:12

:cry:

Anka60

 
Posty: 348
Od: Pon paź 06, 2008 8:13
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie paź 19, 2008 18:41

:(
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Nie paź 19, 2008 20:18

nie pozostało mi nic innego, jak zmienić tytuł....

malagos

Avatar użytkownika
 
Posty: 1590
Od: Pon wrz 05, 2005 20:54
Lokalizacja: okolice Makowa Maz.

Post » Nie paź 19, 2008 23:43

Mam nadzieję, że ten tytuł jest nieaktualny.
Jakichkolwiek wieści brak. Nie wiadomo co dzieje się z kotką, w jakim jest stanie, jak wygląda. Nie wiadomo jaką przyszłość szykują jej obecni opiekunowie. Dlaczego ukrywają się przed ludźmi, do których najpierw zwrócili się o pomoc. Co mają do ukrycia ?
Mam nadzieję, że ten tytuł jest nieaktualny.
Mam nadzieję, że kiedyś będę to wiedziała .

Anka60

 
Posty: 348
Od: Pon paź 06, 2008 8:13
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pon paź 20, 2008 10:54

Anka60 pisze:Mam nadzieję, że ten tytuł jest nieaktualny.
Jakichkolwiek wieści brak. Nie wiadomo co dzieje się z kotką, w jakim jest stanie, jak wygląda. Nie wiadomo jaką przyszłość szykują jej obecni opiekunowie. Dlaczego ukrywają się przed ludźmi, do których najpierw zwrócili się o pomoc. Co mają do ukrycia ?
Mam nadzieję, że ten tytuł jest nieaktualny.
Mam nadzieję, że kiedyś będę to wiedziała .


Prosimy o odpowiedzi na w/w pytania. Bardzo.

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 20, 2008 11:11

też proszę...otrzymałam wpłaty od darczyńców na rzecz ratowania kici -chciałabym jasnej sytuacji :? no i spokoju o jej los...zreszta nie tylko ja się martwię- martwimy się wszyscy :(
Serniczek
 

Post » Śro paź 22, 2008 7:23

jadnak cisza..... :? :cry:
Serniczek
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 112 gości