Tania,Tonio i Tadzio - wszystkie "T" w swoich domk

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pon wrz 22, 2008 21:48

On jest jeszcze mały, więc chyba można poczekać. Operacja nie zając, nie ucieknie.
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30894
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon wrz 22, 2008 22:26

Jak sobie przypominam Tadzia w schronie, to lezał w klatce i niechętnie wstawał.
Nie znam się, nie wiem, co lepsze.
Najlepsze - by mógł sprawnie się poruszać. By chciał się poruszać.
Już teraz ma słabiutkie mieśnie w łapkach.

Sis

 
Posty: 15965
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto wrz 23, 2008 7:31

Tania i Tonio po szczepieniu... hm... jakoś tego nie widać ;) apetycik dopisuje, furiacje i zapasy uprawiane są w ilości absolutnie nieprzewidzianej w okresie poszczepiennym :roll: ale po kawałeczku rutinoscorbinu dostają, najwyżej wysikają nadmiar wit.C ;)

Tadzio tak sobie, nie chce łazić, skubaniec. Woli wleźć do posłanka i leżeć. A przecież nie o to chodzi, leżeć to mógł i w schronie. W dodatku dziś rano wypiął się na kurczaczka :twisted: ja już oczywiście przerażenie: nie je, na pewno chory! poleciałam po puszkę, w tym czasie Tadzio już wlazł do posłanka, a nad jego porcją kury pastwiło się rodzeństwo T. Wstawiłam miskę z puszką do klatki, Tadzio nic. Postawiłam mu na posłanko, pod samym noskiem, zaczął jeść, ja już uszczęśliwiona. Na to budzi się TŻ, patrzy na klatkę i z pretensją w głosie pyta: "Dlaczego on je śniadanie w łóżku?" :roll:

Potem malce zaczęły się bawić takim metalowym, giętkim prętem w gumowej otulinie. Służy toto do zamykania klatki jako skobel. Zrobiłam im z tego taką łódeczkę, żeby łatwiej się bujało, i śmiechom i żartom końca nie było końca. I nawet Tadzio się zainteresował, nieśmiało ale usiłował unieruchomić "łódeczkę" i to tą chora łapką :D

.... a obok leżała sobie całkiem zapomniana, piękna niebieska kulka z przesuniętym środkiem ciężkości i z zielonym kwiatkiem, za 7,50 zł :twisted: mogę się nią czasem pobawić...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 23, 2008 8:29

Georg-inia pisze:.... a obok leżała sobie całkiem zapomniana, piękna niebieska kulka z przesuniętym środkiem ciężkości i z zielonym kwiatkiem, za 7,50 zł :twisted: mogę się nią czasem pobawić...

możesz też dać mi - całkiem mi sie podobała :D

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto wrz 23, 2008 9:40

Pierożki zaszczepione, to cudnie :)

Tadzio.... ja zupełnie nie znam się na medycynie, chirurgii, ortopedii, ale tak na "czuja" myślę, że chyba lepiej poczekać i zobaczyć jak Tadzinek będzie sobie z tą łapką radził. Z gwoździowaniem bym zaczekała.

Ciekawe co powie CoolCaty
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 23, 2008 9:52

Ale masz wesoło w domku! Rodzeństwo T. jest trochę no ten tego... no fajne, pasowałoby do nas ;) Ciekawe kiedy ich spojrzenie na świat przejdzie też na Tadzia :twisted:

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 23, 2008 13:51

Śniadanko w łóżku
sobie wcina kawaler
robią sobie z nami co chcą te koty :twisted:
:flowerkitty:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 24, 2008 7:42

Nie no Ingus ze sniadaniem do lozka to chyba przesada :D
Ciekawe kiedy Tadzio sie zrewanzuje i przyniesie Tobie :lol:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 24, 2008 8:00

Byłam wczoraj ze zdjęciem Tadziowej łapki u CoolCaty.

NIE OPERUJEMY! :dance: :dance2: a także nie usztywniamy!

Tadzio będzie dostawał Felissimo (jak tylko je znajdziemy ;) ) i Ossopan, zobaczymy, czy uda sie mu pomóc w "odbudowie" stawu. Ogólnie maluch może szukać domu. Tak zwyczajnie i poprostu. Jest troszkę nieśmiały, nie ucieka jak się go chce wziąć na ręce, ale oczy mu się robią taaaaakie wielkie wtedy. Nie chce chodzić :twisted: muszę coś wymyśleć. Do tego odchodzi od miseczki jak tylko której z T usiłuje wepchnąć tam pyszczek, i trzeba pilnować. Je niewiele, ale lubi chrupki :)



a mniejsze Tanię i Tonia już ogłaszamy. Magija zrobiła maluchom cudne allegro :love:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=445289885
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=445286549

małe są też na alegratce, mojpupil, ojej i top-ogłoszeniach.
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 24, 2008 8:26

Oj to super wieści. Tadziu zacznij ćwiczyć tą nózkę chłopaku :wink:

No to teraz kciuki za najlepsze domki dla całej trójki (a raczej czwórki) :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 24, 2008 8:41

Jeju, jeju, chwile mnie nie bylo a tu takie zmiany!!!!!!!!! Inga, uwielbiam Twoje szalone, przepastne serce :1luvu:
Tak bardzo sie ciesze, ze Tadzinek Migdalkowy nie wymaga operacji :D :D :D Pierozki zrobily sie taaakie okraglusie :D :D :D Teraz tylko domkow wspanialych potrzeba!!!
Jesli chodzi o rozchodzenie kocia to niebardzo mam pomysl. Pamietam, ze psine potracona przez samochod (uraz kregoslupa), ktora tez odmawiala chodzenia wet kazal mojej mamie prowadzac z reczniczkiem pod brzuszkiem i trzymac za jego konce (tego recznika :wink: ). Ale to jednak inna sytuacja.
Trzymam kciuki za Malce i Duzalce Twoje :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro wrz 24, 2008 9:07

No to Tadzio jedynie musi zacząć chcieć chodzić a będzie już dobrze, to wspaniałe wieści :ok:

Mam nadzieję, że Pierożki szybko znajdą super domki :) Są przesłodkie
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 24, 2008 9:17

Świetne wiadomości :)

A Tadzio lubi się bawić? Moze uda sie go wywabiać z posłanka jakimiś piórkami czy wędką?
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30894
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro wrz 24, 2008 10:19

Kicorek pisze:Świetne wiadomości :)

A Tadzio lubi się bawić? Moze uda sie go wywabiać z posłanka jakimiś piórkami czy wędką?


on się chyba nie umie bawić :( ale chętnie obserwuje, jak Tania i Tonio szaleją z myszką. Dziś rozpoczynamy intensywny kurs zabawowy, piórko już przygotowane, czeka na powrót Dużej z pracy.

Do tej pory naprawdę nie miałam kiedy się nim zająć: w poniedziałek obleciałam dwóch wetów z czterema kotami, wczoraj byłam u Renaty, sprawdzić jak kociaste, gdy pańcia na urlopie, i u Niuńka - zastrzyk z "tarantuli" ;) mu zrobić. :oops:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 24, 2008 10:27

Georg-inia pisze:
Kicorek pisze:Świetne wiadomości :)

A Tadzio lubi się bawić? Moze uda sie go wywabiać z posłanka jakimiś piórkami czy wędką?


on się chyba nie umie bawić :( ale chętnie obserwuje, jak Tania i Tonio szaleją z myszką. Dziś rozpoczynamy intensywny kurs zabawowy, piórko już przygotowane, czeka na powrót Dużej z pracy.

Do tej pory naprawdę nie miałam kiedy się nim zająć: w poniedziałek obleciałam dwóch wetów z czterema kotami, wczoraj byłam u Renaty, sprawdzić jak kociaste, gdy pańcia na urlopie, i u Niuńka - zastrzyk z "tarantuli" ;) mu zrobić. :oops:

W takim razie kciuki za dobra zabawe :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, persik_ns i 7 gości