25 'PERSÓW, BARDZO WAŻNE - do DT i DS - str. 55.. zajrzyjcie

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon wrz 01, 2008 11:23

Nie odzywałam się wcześniej , bo mi szwagierka przez wekend się wprowadziła prawie do domu i komputer zaanektowała. Przypomniało sie babie jednej, że na 2 września ma pracę licencjacką oddać i kto ma pomóc pisać, oczywiscie starszy brat :evil:

Dalej oferuje domek dla jednej puchatej kici, tylko po rozmowie z moimi wetami, muszę zmienić trochę plan działania i nie mogę isć na żywioł, bo mam w domu swoja rezydentke o obniżonej odpornosci (problemy z płucami tylko nie wiemy jeszcze dokładnie co). I jakbym podjechała do Wrocławia po kicię to od razu na miejscu chciałabym zrobić badania i testy cobym wiedziała w jakim stanie zdrowia mam nową lokatorkę.

I tutaj prośba do dziewczyn z Wrocłwia - gdzie mam to zrobić, żeby było od ręki i nie jeździc z puchaczem po całym wrocławiu, bo przepuszczam że juz i tak będzie sie stresowac jazdą do Świdnicy, mimo, że to nie tak daleko. Chyba, że dałoby radę zrobić we Wrocku sterylkę i od razu wszystkie badania i testy coby kici dwa raz nie stresować. U nas testów to wogóle chyba nie robia. :evil: Tylko wtedy trza byłoby od razu wiedzieć, która kićka jedzie do mnie. Oczywiście koszty ja pokrywam.

Mój Tż będzie we Wrocławiu na pewno w tym tygodniu wiec chciałabym to połaczyc z zabraniem kici. Co o tym sądzą koordynartorki akcji?
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pon wrz 01, 2008 13:04

AgaPap, demi ma dzis udzielac odpowiedzi na PW - może napisz do niej, coby nie umknęło w powodzi postów.
Gdybyś miała we Wro robić tylko badania, a sterylke juz u siebie. To mozna badania krwi zrobic obok mnie 8) Ul. Trwała 7, były dolvet, obecnie Provet.Polecam dr Roksanę Bednarz-Nabzdyk lub jej męża Krzysztofa Nabzdyka.
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pon wrz 01, 2008 13:20

marcjannakape pisze:AgaPap, demi ma dzis udzielac odpowiedzi na PW - może napisz do niej, coby nie umknęło w powodzi postów.
Gdybyś miała we Wro robić tylko badania, a sterylke juz u siebie. To mozna badania krwi zrobic obok mnie 8) Ul. Trwała 7, były dolvet, obecnie Provet.Polecam dr Roksanę Bednarz-Nabzdyk lub jej męża Krzysztofa Nabzdyka.


Bo jeżeli o strylke chodzi to i tak z tego co dziewczyny piszą to kićki są chude i przydałoby się je trochę podtuczyć do sterylki. A jak badania będą zrobione to przynajmniej będziemy wiedzieli w jakim stanie jest kicia. No chyba, że jest kotna to wtedy trzeba by szybciej działać.
A czy u ciebie po południu też robią wyniki i czy dużo ludziów bywa?
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pon wrz 01, 2008 13:34

ile u Was kosztuja te testy?

Shishka

 
Posty: 702
Od: Nie sty 27, 2008 14:22
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pon wrz 01, 2008 13:38

Sluchajcie a moze jakies hurtownie maja testy, ktorym konczy sie data przydatnosci? Podobno sprzedaja je duzo taniej. gosiar szuka takich testow w Warszawiedla kotow z Konesea. Moze wroclawskie hurtownie tez tak sprzedaja?

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 01, 2008 13:46

Ale to hurtownia farmaceutyczna,czy po prostu zoologiczna?W jednej zoologicznej mam znajomości więc mogła bym popytać ale wątpię,że o zoologiczną chodzi :)

Shishka

 
Posty: 702
Od: Nie sty 27, 2008 14:22
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pon wrz 01, 2008 13:53

hurtownie farmaceutyczne raczej :)

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 01, 2008 13:59

No tak też właśnie się domyślam :)

Shishka

 
Posty: 702
Od: Nie sty 27, 2008 14:22
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pon wrz 01, 2008 14:02

Shishka jak masz znajomosci w zoologicznej, to moze uda sie zalatwic za darmo jakis podarty worek karmy dla kotow? :D Wiem, ze fundacja kupuje, ale sadze, ze kazdy kilogram sie przyda.

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 01, 2008 14:08 persy

dziewczyny - co wy kombinujecie jak koniki pod górę :lol:
napisałam, że badania krwi i testy kotom funduję - pod warunkiem, że demi je zrobi u weta i przypisze wyniki właściwemu zwierzakowi.
Nie ma czasu na poszukiwanie do tej akcji, zwłaszcza na obcym dla mnie rynku wrocławskim, bo trzeba to zrobić odrazu po przyjęciu kotów przez demi.

Co do zabiegu - aamms radź - kiedy? - moim zdaniem wet powinien widzieć w jakim stanie jest kot i zdecydować - jak pogodzić obecny dobrostan kota (podobno chude i marne są) z naszą troską o pewność i konieczność wykonania zabiegu przez osoby, podejmujące się opieki nad kotem jako DT czy DS?
Ostatnio edytowano Pon wrz 01, 2008 14:11 przez wydra, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek
Obrazek Obrazek

wydra

 
Posty: 1139
Od: Pt gru 22, 2006 18:20
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post » Pon wrz 01, 2008 14:08

Tzn.to są takie znajomości,że pracuje tam znajoma mojej cioci,ja tylko raz tam byłam w sprawie pracy :) Ale będę tam w tym tygodniu po transporter to zobacze co da się zrobić :) Fajni ludzie tam pracują,po hurtowni biegają różne zwierzęta od wielkich dogów po małe kotki-naprawdę super :) Zapytać nie zaszkodzi

Shishka

 
Posty: 702
Od: Nie sty 27, 2008 14:22
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pon wrz 01, 2008 14:17

Wydra,super :1luvu: :kitty: :love: No to ja w tym tygodniu kombinuje z hurtownią i zrobię mały bazarek na rzecz tych kocików.Ta forumowa solidarność jest niesamowita :)

Shishka

 
Posty: 702
Od: Nie sty 27, 2008 14:22
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pon wrz 01, 2008 17:53

kochani, zmieniłam pierwszy post- przeczytajcie bo BARDZO WAZNE

Ja mam teraz w domu psa po zabiegu na serduszku i to co on wyprawia to sie w głowie nie mieści! Do tego jeden piesio sparalizowany, śmigający w pieluszkach- robpty gorzej niż z dzieckiem. A swoje łóżko oddałam Kiwaczkowi- kotu z niedorozwinietym móźdzkiem, bez koordynacji ruchowej. Wiec zaciekawie nie jest, a gdzie praca, nie wspominajac o sobie...

Jutro muszę odebrać reszte kiciaków, i to jest mus, bo później będzie kiepsko u mnie z miejscem i ze wszystkim ogólnie. Dlatego wyprówam sobie żyły, żeby jakoś przerobić problem.

Co do adopcji białaski i całej reszty to proszę najpierw o kontakt z Aamms, jeśli ona wyrazi zgode to odeśle do mnie i kitki mogą jechać.
Staramy się jak najszybciej uporać z tymi biedulkami, bo one nie dość, ze tam głodne siedzą, zmarzniete i schrowane to co bedzie jeśli się pozaciążają i bedzie za póxno... wole nie mysleć :cry:

Tak jak mówię, ja tego nie przerobie, dlatego dzielimy się na drobne.
Co do odbioru kociaków w sobotę-po wystawie- to będę siedzieć w domu i pilować tego buraka po operacji, wiec zapraszam :wink:
Autkiem do mnie z wystawy nie jest aż tka daleko, do pół godzinki i się jest :wink:

Eh... aby do jutra :roll:
"Na świecie jest takie miejsce , które Cię potrzebuje i takie , w którym Ty potrzebujesz być. Zobacz jak się spotykają" Hilda Charlton

demi

 
Posty: 169
Od: Pt lip 27, 2007 21:17
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 01, 2008 17:57

No to pisze juz pw do aamms.Podziwiam Cię całym sercem,mało kto by tyle wytrzymała :1luvu: Tobię życzę powodzenia a podopiecznym szybkiego powrotu do zdrowia i żeby znalazły najlepsze domki.
Rozpaczliwie szukam jednookiego,pręguska-Koksika...

Shishka

 
Posty: 702
Od: Nie sty 27, 2008 14:22
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pon wrz 01, 2008 18:04

demi gratuluję wytrwałości i 3mam kciuki za powodzenie całej akcji :ok: Pracy jest dużo ale kicie na pewno to doceniają i są ci bardzo wdzięczne - zresztą tak samo jak my :love: :cat3: :catmilk:

naamah

 
Posty: 65
Od: Wto gru 18, 2007 16:37
Lokalizacja: Zielona Góra

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości