*Schr.Opole- niezwykła Neska już w swoim domku:)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lip 10, 2008 8:42

Moze to jej bojowe nastawienie jeszcze minie, moze przezywa rozstanie z maluchami?
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 10, 2008 11:18

Na kilka dni wyjeżdżam, trzymaj sie Kochana!

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Czw lip 10, 2008 15:35

Neska chyba troszeńkę spokojniejsza. Ale sieje postrach nawet u Batona :?
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw lip 10, 2008 23:31

do góry koteńko :!:

domek potrzebny

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt lip 11, 2008 16:09

do góry czarnulko

Anzel

 
Posty: 443
Od: Sob cze 07, 2008 13:24

Post » Sob lip 12, 2008 11:19

hop

Anzel

 
Posty: 443
Od: Sob cze 07, 2008 13:24

Post » Sob lip 12, 2008 21:00

no to jeszcze raz
hop

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob lip 12, 2008 22:31

Neska chyba już się trochę uspokoiła.

Furgoli jeszcze trochę na towarzyszy niedoli, ale tylko wtedy, kiedy ktoś jest nią zainteresowany.

Dzisiaj nawet nie zwróciła uwagi, że weszłam do boksu. Spała sobie spokojnie.
Dla sprawdzenia - jak Neska się zachowa - zaczęłam najpierw głaskać Asa, później Alka, troszkę głasknęłam Batona. Buźki się nie udało, bo leniuchowała na zewnątrz.
Ale ze strony Neski jak dotąd, nie było żadnej reakcji - dalej spała.

Kiedy jednak zwróciłam na nią uwagę - zaczęłam do niej mówić, głaskać - momentalnie zrobiła się z niej furkająca "mała terrorystka".
Wzięta na kolana, przytuliła się, uspokoiła i zaczęła pięknie mruczeć.

Wydaje mi się, że Neska jeszcze bardzo tęskni za maluchami i nie umie poradzić sobie z zaistniałą sytuacją.
I mimo, że doznała krzywdy od ludzi, bardzo by chciała, aby ktoś, kto ją przygarnie, kochał ją tak, jak Ona pokochałaby jego całym swoim kocim serduszkiem.

Obrazek Obrazek Obrazek

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Sob lip 12, 2008 22:36

co do trzeciego zdjęcia: buty idą do adopcji razem z Neską? XD

Anzel

 
Posty: 443
Od: Sob cze 07, 2008 13:24

Post » Sob lip 12, 2008 22:58

Anzel pisze:co do trzeciego zdjęcia: buty idą do adopcji razem z Neską? XD

Absolutnie nie. :D

Te buty jeszcze trochę muszą posłużyć innym kotom i kociakom.

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Nie lip 13, 2008 14:09

Anzel

 
Posty: 443
Od: Sob cze 07, 2008 13:24

Post » Pon lip 14, 2008 9:41

Biedna Kotulka :( Teraz teskni podwójnie i za dziecmi i za człowiekiem :(
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lip 14, 2008 17:25

Obrzucona kamieniami, skopana... A wciąż kocha...
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon lip 14, 2008 19:59

hopsamy

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Wto lip 15, 2008 13:52

Do góry kochane kociaki, po domki:)

Anzel

 
Posty: 443
Od: Sob cze 07, 2008 13:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości