skarby ze strychu - dalsze okolice Warszawy

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro wrz 30, 2015 20:46 Re: skarby ze strychu - dalsze okolice Warszawy

marta-po pisze:Poszła parka. Pingwinka z białym brzuszkiem i biały chrupek jednouszek. Wszystkiego najlepszego maluszki, bądźcie szczęśliwe.

Kciuki wielkie :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56008
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro wrz 30, 2015 20:47 Re: skarby ze strychu - dalsze okolice Warszawy

To parka z tej fotki poszła razem?
Obrazek
czyli moja ulubiona pingwinia już w domciu? :1luvu:

Rośnijcie zdrowo dzieciaki i bądźcie szczęśliwe :201461 :201461
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro wrz 30, 2015 21:25 Re: skarby ze strychu - dalsze okolice Warszawy

Zgadza się Zuziu. Pingwinka z białym brzuszkiem i białasek ,,jednouszek".
Pani wzięła pingwinkę na ręce. A mała wtuliła się w jej biust i przepadło. Pani powiedziała, że to jest ,,ten" kot. Zaiskrzyło między nimi. Nawiązana została więź. Drugi maluch wybrany był bardziej wizualnie.
Ale pingwinki wybitnie potrafią w łaski wejść. One wręcz lepią się do człowieka.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Śro wrz 30, 2015 21:34 Re: skarby ze strychu - dalsze okolice Warszawy

marta-po pisze:Zgadza się Zuziu. Pingwinka z białym brzuszkiem i białasek ,,jednouszek".
Pani wzięła pingwinkę na ręce. A mała wtuliła się w jej biust i przepadło. Pani powiedziała, że to jest ,,ten" kot. Zaiskrzyło między nimi. Nawiązana została więź. Drugi maluch wybrany był bardziej wizualnie.
Ale pingwinki wybitnie potrafią w łaski wejść. One wręcz lepią się do człowieka.

Lubię takie adopcje, kiedy od razu widać że ten kot i ten dom są dla siebie stworzeni :1luvu: Człowiek jest wtedy spokojniejszy przy takiej adopcji, prawda? :wink:

Będą kociaki miały tam dobrze :ok: :ok:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie paź 04, 2015 9:49 Re: skarby ze strychu - dalsze okolice Warszawy

Byłam u wetów i od nich wiem, że pani od parki już przyleciała na szczepienia białaska jednouszka. Pingwinka jest jeszcze na doleczaniu, więc w późniejszym terminie.

Mi też udało się dowieźć kolejne maluchy na szczepienie. Dwa rudaski zrobione i wcześniej burasek i biało rudy. Do zrobienia pingwinka i białasek, ale oni jeszcze doleczają. się.
Tak się cieszę, że już cztery maluchy zaszczepione, bo traciłam nadzieję, czy to się uda.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Nie paź 04, 2015 10:52 Re: skarby ze strychu - dalsze okolice Warszawy

Fajnie :ok: Uwielbiam, kiedy koty idą w dwupaku, albo na dokocenie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56132
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 14, 2015 13:51 Re: skarby ze strychu - dalsze okolice Warszawy

Ma ktoś namiary na Martę? Chcę jej przelać pieniądze i nie mam jak.

Edit: Marta jak dostaniesz kasę na konto- daj znać.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24571
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pt paź 23, 2015 0:27 Re: skarby ze strychu - dalsze okolice Warszawy

MARTA co tam u Ciebie i w kociarni ?
Coś groźnie wygląda ta cisza na forum :/
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1604
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Pt paź 23, 2015 10:13 Re: skarby ze strychu - dalsze okolice Warszawy

Jestem, jestem. Byłam wyjechana w Polskę na ważne egzaminy. Ale już życie wraca do normy. Pozdawałam i na razie chłonę tą normalność wokół. Bez szaleństwa w oczach, że muszę się uczyć, uczyć i uczyć . . . Robiona wiele lat temu magisterka to był pikuś w porównaniu.
Meg, zrobię dziś zdjęcie karteczki od doktor i wrzucę na funduszowy wątek. Dziękuję za pamięć i pieniążki, bo właśnie zerknęłam, że wpłynęły podczas mojej nieobecności.

Jak się poogarniam z sobą to napiszę co u kociastych. Nie było mnie grubo ponad tydzień, a i już przed wyjazdem nie zaglądałam na forum, żeby się nie rozpraszać.
Na pierwszy rzut oka to wszystkie tymczasiątka, których już nie nazwę maluchami radośnie demolują dom. Urosły bardzo. Dwa niedoszczepione zaszczepię dziś lub jutro. A pozostałe za tydzień będą do drugiego szczepienia.
Mając teraz w końcu czas, gdy życie wróciło do normy zajmę się ogłaszaniem przerośniętych tymczasiątek.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Nie gru 06, 2015 15:36 Re: skarby ze strychu - dalsze okolice Warszawy

Do adopcji zostały takie przerośnięte brzydale:

1. bury kawaler
Obrazek

Obrazek

Obrazek

2. Biały w łatki chrupek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

3. Szałowa czarnula
Obrazek

Obrazek

Obrazek

4. Rudas większy
Obrazek

Obrazek

Obrazek

5. Rudas mniejszy
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jest jeszcze biało rudy, ale w piątek wiozę go do DS, do mojej koleżanki, więc już nie wrzucam fotek, żeby nie robić zamieszania.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Nie gru 06, 2015 16:35 Re: skarby ze strychu - dalsze okolice Warszawy

Wszystkie skarby piękne. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za najlepsze domki. :201461

misia007

 
Posty: 1418
Od: Nie lip 08, 2007 11:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 07, 2015 14:26 Re: skarby ze strychu - dalsze okolice Warszawy

Powalająco śliczne. :201494 :201494 :201494 :201461 :201461
Obrazek

jasia.stargard2

 
Posty: 370
Od: Wto sty 27, 2015 16:02

Post » Czw gru 10, 2015 21:38 Re: skarby ze strychu - dalsze okolice Warszawy

Ależ te maluchy już wyrosły :roll:

No niestety, ciężko jest o dobre domy dla kotów, maluszki często też czekają długo. Ja w ubiegłym roku też tak późno wydawałam kociaki które były u mnie od trzeciego tygodnia życia. Dwa poszły do DS-ów dopiero jak miały 5 miesięcy, a pozostałe dwa to nawet jeszcze u mnie były kastrowane, miały ponad 7 miesięcy. Ale czasami warto czekać. Kciuki za najlepsze domy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob gru 12, 2015 22:37 Re: skarby ze strychu - dalsze okolice Warszawy

Dziś kawał czasu spędziłam ogłaszając młodzież

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Nie gru 13, 2015 17:41 Re: skarby ze strychu - dalsze okolice Warszawy

ależ fajny ten burasek ze złotym brzuszkiem... ech szkoda, że nie mam już miejsca u siebie...
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1604
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 408 gości