PKDT - DT u maryjane82 - moje i nie moje sierściuchy ;)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto sty 10, 2012 9:24 Re: PKDT - DT u maryjane82 - moje i nie moje sierściuchy ;)

popsi pisze:
bibellda pisze:Tak sobie myślę, że najłatwiej jest oceniać...
NIe przejmuj się Marto, jest sporo osób, które uważają, że zajmujesz się kotami w najlepszy sposób. Ja do tego grona należę:)


Dokładnie! Podpisuję się pod tym stwierdzeniem. Dzięki Marcie mamy jednego super ułożonego i grzecznego kotka, a drugiego pewnie byśmy oddali następnego dnia, gdyby Marta nie przybyła na pomoc i nie pokazała, jak go oswajać. Teraz jest największym miziakiem na świecie i jak to piszę, to leży mi na kolanach i mruczy :)
Poza tym Marta jest w 100% oddana swoim kotom! Codziennie przejeżdża wiele kilometrów, żeby z każdym biedactwem odwiedzić weta i dowiedzieć się, jak najlepiej mu pomóc. Tak że Mamrot, wierzę, że masz dobro kotów na sercu, ale wierz mi, jako bliska Marcie osoba wiem, że w opiekę nad zwierzakami wkłada całe serce. I naprawdę ton Twoich krytycznych wypowiedzi pozostawia wiele do życzenia. Zapytam też, czy Tobie nigdy nie zdarzyły się trudne przypadki?
Zatem, nie oceniaj tak łatwo innych, bo kiedyś Ciebie też ktoś może w taki sposób ocenić.
Popsi

Wyluzuj Popsi. w serce Marty nikt tu nie wątpi. Rozumku zabrakło. oceniaj mnie ile chcesz dla mnie to nie problem. Dalej będę głosiła,że to co się stalo z Edim to zasługa fruwającej głupoty, cala reszta to zasługa serca, ale nie da się tego zblilansować bo cierpienie Ediego... no. Ja mam same trudne przypadki, ale to nie ja spowodowałam, że są trudne - czytaj nie ja "wyskoczyłam" kota z balkonu... poczytaj sobie wątki o moich przypadkach, może Ci się horyzonty poszerzą.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto sty 10, 2012 16:35 Re: PKDT - DT u maryjane82 - moje i nie moje sierściuchy ;)

Mamrot pisze:Wyluzuj Popsi. w serce Marty nikt tu nie wątpi. Rozumku zabrakło. oceniaj mnie ile chcesz dla mnie to nie problem. Dalej będę głosiła,że to co się stalo z Edim to zasługa fruwającej głupoty, cala reszta to zasługa serca, ale nie da się tego zblilansować bo cierpienie Ediego... no. Ja mam same trudne przypadki, ale to nie ja spowodowałam, że są trudne - czytaj nie ja "wyskoczyłam" kota z balkonu... poczytaj sobie wątki o moich przypadkach, może Ci się horyzonty poszerzą.


Małgosia, wyluzuj, Marta o tym wszystkim wie i myślę że przypominanie/wypominanie jest zbędne. Ty masz lata doświadczeń w kocich sprawach, Marta jest początkująca, popełniła błąd i się od tego nie wymiguje, a wiadomo że jak jest się "atakowanym" pierwszą reakcją jest obrona :roll: Każdy z nas popełnia błędy, ważne by wyciągać wnioski. Początkujące osoby ufają wetom, bo to oni powinni być kompetentni, często jest inaczej ale to inna bajka, praktyka czyni mistrza. Ediś żyje i ma się świetnie to najważniejsze a Marta wszystkie te wydarzenia na pewno okupiła wysiłkiem i stresem
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro sty 11, 2012 9:28 Re: PKDT - DT u maryjane82 - moje i nie moje sierściuchy ;)

Masz racje Marzenko! niepotrzebnie odpisałam na ten post. Cieszę się, że Ediś żyje i nadal trzymam za niego kciukasy.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto cze 05, 2012 17:22 Re: PKDT - DT u maryjane82 - moje i nie moje sierściuchy ;)

Koko pozdrawia! :)

Obrazek
Obrazek Obrazek
"Obcując z kotem, człowiek ryzykuje jedynie to, że stanie się wewnętrznie bogatszy."
Colette

ana.p

 
Posty: 18
Od: Wto maja 22, 2012 17:01
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie cze 10, 2012 15:02 Re: PKDT - DT u maryjane82 - moje i nie moje sierściuchy ;)

Całkiem spoko jesteś, Koko :D
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie cze 10, 2012 18:36 Re: PKDT - DT u maryjane82 - moje i nie moje sierściuchy ;)

trzeba przyznać, że imię ma idealnie wpasowane w Euro :D
Obrazek Obrazek
"Obcując z kotem, człowiek ryzykuje jedynie to, że stanie się wewnętrznie bogatszy."
Colette

ana.p

 
Posty: 18
Od: Wto maja 22, 2012 17:01
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 32 gości