Zgrabny Kamil i "sercowy"Krzyś mają dom!!

[agatka84]

Kris się trochę pochorował. Parę dni temu zaczął kichać i od razu pojawiła się wspaniała zielona wydzielina. W zeszłym roku walczyłam z nią parę miesięcy i u Krzysia i u Kamila. Najpierw nie mogłam ich zaszczepić, bo ciągle byli chorzy, a potem, już po szczepieniu, też były nawroty. Długo był spokój aż do teraz. Na szczęście Kamil nie jest chory a Krzyś już mniej kicha, bo dostaje antybiotyk.
Co prawda, zaraził moją Zosię, ale u niej obejdzie się bez antybiotyku. Wystarczą leki na odporność.

Jakoś się bujamy. Wet wczoraj osłuchiwał Krzysia. Szmer zastawkowy cudownie nie zniknął i za kilka lat czeka nas codzienne podawanie leków z powodu wady serca.

Dzięki dziewczyny za zaglądanie do nas.

[golla]

Szkoda Krzysia, może z powodu tego chorego serduszka dołączają się inne choroby. Wiadomo, że przez serce jest osłabiony, mimo, że po nim tego nie widać. No cóż, życzę zdrówka jemu i Wam wszystkim.

[Moha]

Łoj, to zmartwienie Duuuuuuuużo zdrowia dla wszystkich chorowitków

[renatab]

Za Krzysia!

[agatka84]

Wszyscy już zdrowi. Jestem bardzo zadowolona, bo to wszystko dzięki temu, że po długiej przerwie ( na pewno ponad rocznej ) wróciło wspaniałe Lydium. I u moich kotów sprawdza się rewelacyjne, zastrzyki nie bolą, podawane są co drugi dzień i u mnie wystarczą tylko 2-3 dawki i infekcja się wynosi bez antybiotyku.

[golla]

Tego specyfiku jeszcze nie stosowałam, ale jak taki dobry to zaeksperymentuję na moich kotach.

[karmelita]

piękne chlopaki zdrówka!

[Kociara82]

Kamilek jest czarnym kotenkiem, prawda? A dzis czarne kocie pieknosci maja swoje swieto-Dzien Czarnego Kota Wiec kiciusiowi zycze przede wszystkim duzo zdrowka i milosci

[agatka84]

Kamilek jest czarnym kotenkiem, prawda? A dzis czarne kocie pieknosci maja swoje swieto-Dzien Czarnego Kota Wiec kiciusiowi zycze przede wszystkim duzo zdrowka i milosci

No, czarnidło. W takim razie muszę złożyć życzenia moim 3 kotom.
Dzięki za informację.

[agatka84]

piękne chlopaki zdrówka!

Przekażę chłopakom komplement.

Tego specyfiku jeszcze nie stosowałam, ale jak taki dobry to zaeksperymentuję na moich kotach.

Lydium bardzo bardzo polecam. Jest rewelacyjne.

[agatka84]

Witam po dłuższej nieobecności. U chłopaków bez zmian. Zacytuję z innego wątku.

No trochę mnie nie było, czasem tylko zaglądałam na chwilkę.
Chłopaki ogólnie bardzo dobrze, Krzysiowi zdarza się brzydko kichnąć, na zielono , ale dzięki zastrzykom z Lydium jakoś się trzyma. Nadal z Kamilem biegają jak szaleni, wydają dziwne dźwięki, "roznoszą" zazwyczaj całe mieszkanie, czyli jest po staremu.

Znalazłam parę zdjęć Krzysia wśród kwiatów z czerwca czy maja. Prawda, że piękny chłopak z niego wyrósł?

[justyna p]

Bardzo ukwiecony

[agatka84]

Bardzo ukwiecony

Tia...
Dla TŻ i dla mnie jest prześliczny. Charakter ma taki łagodny. Zastrzyki z Lydium robię mu kiedy leży i przysypia, w ogóle nie drgnie wtedy. Słodziak nasz kochany.

[doro27]

Moją uwagę przykuły fascynujące zdjęcia na banerku. Kliknęłam i poczytałam o Nich. Są rewelacyjni!!!
Co u Was słychać?

[slapcio]

O, ja też się zapytuję Zagladam czasem do chłopaków, choć daaaawno nie pisałam. Ale myślę o Was (a moje dziewczynki spogladają na ekran mrucząc do przystojniaczków )